EKSMITKI Z WILCZAKA-szukamy DS,cz.II - PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE

zabers pisze:To jak to jest? Masz ten drapak cały, czy nie? (bo w końcu nie zrozumiałam). Cały, tak? Tylko jedzenie jeszcze nie dojechało, tak?
To jakiś super-drapak, że taki cięzki (albo się nie znam).

Mam drapak. Ten:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... 0_cm/83319
Tylko przy jednych zakupach mam trzy podejścia z czekaniem na odbiór paczki.

Tego jest jeszcze kilkanaście kilo. Pozostaje mi liczyć, że wszystko dowiozą do domu i niczego nie zostawią na poczcie. Miał być kurier do domu, a jest poczta polska, czyli równie dobrze tachaj sobie sam.
Ja też wróciłam do domu ok. 20, bo oczywiście lodówka sama się nie zapełnia.

A, no fajny ten drapak, bardzo fajny (i tu zazdrosne westchnienie).

no popatrz, moja lodówka też się sama nie zapełnia. (musi, co felerna jakaś) :wink:

zabers pisze:A, no fajny ten drapak, bardzo fajny (i tu zazdrosne westchnienie).

Też byś sobie coś znalazła. A ten nie pasi?
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... fitu/32863
Wymaga tylko przestrzeni 40x40 i do sufitu?
Koty poszły spać i nie chcą pomóc w skręcaniu. A ja mam 18 elementów i woreczek różnych śrubek... Do odczytania instrukcji potrzeba mikroskopu.

Kto już skręcał coś takiego? Ratunku :!:

no popatrz, moja lodówka też się sama nie zapełnia. (musi, co felerna jakaś)

one chyba z tego samego wrednego gatunku :mrgreen:

Oj, chyba sobie zamówię. Dzięki, dzięki (jeszcze tylko TŻ-owi pokażę, tak dla porządku).

nie, nigdy nie skręcałam. ten, co mam był w całości.

Przejrzyj cały dział drapaków. Więcej jest takich smukłych, a długich. W szczegółowym opisie masz wymiary wszystkich elementów.
Meble z Ikei skręciłam, to drapak tez dam radę. :mrgreen:

Na bazar zapraszam: :mrgreen:

viewtopic.php?f=20&t=107330
PUCHY, BŁYSKOTKI - NA WILCZAK

(u mnie problemem jest brak miejsca. Ten jak na razie jest idealny - wstępnie już oglądałam)

Dziewczyny, bardzo fajny ten drapak:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... fitu/32863
I chyba nawet dałabym radę go upchnąć na tych moich nieszczęsnych 18 m.kw.
Tylko ta cena.. :evil:

elza8989 pisze:Dziewczyny, bardzo fajny ten drapak:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... fitu/32863
I chyba nawet dałabym radę go upchnąć na tych moich nieszczęsnych 18 m.kw.
Tylko ta cena..

No ciotka filo się szarpnęła na swoich podopiecznych :kotek:

Hejka! Właśnie zawiozłem Tosię do weta na sterylizację. Dziś u dr Przybylskiego był ewidentnie dzień (foks)teriera, bo czekały same takie, i to w większości w kolorze białym :lol:

Tosia wygłodzona i trochę zła z tego powodu :lol:

Wet zrobi badania krwi przed zabiegiem, żeby mieć pewność co do narkozy po tych ostatnich lekko zwiększonych wynikach.

A jeszcze w drodze powrotnej miała miejsce taka sytuacja "gwarowa":
MPK, linia 82, pani z mocnym akcentem białostockim "płanie kierłowcło, tu sje drzwjie nje łotwarly!" i uprzejma Poznanianka: "bo tam czeba nadusiiić". Mina pani z Białegostoku bezcenna :mrgreen:

Paweł Pe pisze:Hejka! Właśnie zawiozłem Tosię do weta na sterylizację. Dziś u dr Przybylskiego

Paweł, jaki jest koszt tej sterylki? Plus ile za badania krwi?
Chyba już mam dwie chętne kotki...
Wczoraj miałam telefon: zabłąkała się kotka na klatkę schodową, a ty się kotami zajmujesz? Chyba kotka... prosiłam, żeby zajrzeć pod ogon, bo podobno sąsiadka się zna. Dają kocie jeść, nawet wstawili kuwetę. Nie kwalifikuje się jako pilny przypadek natychmiast do wzięcia...

filo pisze:
Paweł Pe pisze:Hejka! Właśnie zawiozłem Tosię do weta na sterylizację. Dziś u dr Przybylskiego

Paweł, jaki jest koszt tej sterylki? Plus ile za badania krwi?

Badania 40zł a o sterylce napiszę ci dokładniej na priva.

Oto nasz drapak:

Chłopaki pozwiedzali. Najbardziej chyba się spodobało Łasikowi, bo prawie zamordował kulkę, a teraz śpi na najwyższej półce. Ptysiowi bardziej odpowiadają taśmy od opakowania. Nie ma to jak się na nie rzucić z rozbiegu. :mrgreen:

Z nowości: Ptyś reaguje na swoje imię. :lol:

koszt naszych badan i sterylki dla Tosi to 140 zl ale prosze sie nie sugerowac bo to cena dla mnie.

Tosia po zabiegu, niestety tym razem mocznik ponizej normy, krea znow w normie, doktor sie dziwi czemu tak, ja zreszta tez. Dziwny ten kot ta Tosia

No i najwazniesze.
TOSIA MA DOMEK

przeprowadza sie za tydzien po zdjeciu szwow.
Domek super prozwierzecy i bardzo cieply, nic a nic Tosi nie bedzie tam brakowac

Olga, dzieki za ten domek, mialas nosa kobieto

Tosia bedzie miala do towarzystwa kota Sylwestra i dwa pieski Montiego i Gacka

Aga dzieki ze pojechalas ze mna

i przepraszam...wiesz za co

Wszyscy się cieszymy, że jest świetny dom dla Tosi!

Taka dobra informacja była nam ostatnio bardzo potrzebna. Dzięki dziewczyny za odnalezienie tego domku :dance:

Właśnie przywiozłem Tosię. Leży teraz bidula w transporterze, z otwartymi oczami. Ciekawe kiedy się obudzi i co "powie"

Olafa i Trixi po różnego rodzaju operacjach odbieraliśmy dopiero po jakimś czasie, więc zwykle już w drodze do domu były lekko wybudzone. Będę dawał znaki jak się coś się nowego wydarzy.

Paweł - tak, tak, od razu pisz, dzwoń, "głuchaczuj". sms też jak najbardziej wchodzi w grę.

dziewczyny - zamówiłam sobie ten drapak, który filo znalazła. Po dokładnym pomierzeniu WSZYSTKIEGO - zmieści się i jeszcze zostanie miejsce dla nas, Dużych. :lol:

elza8989 - w porównianiu z innymi formami, cena nie jest zaporowa. Jako nowy klient dostaniesz też rabat ("z punktu", bez niczego)

edit: dla zainteresowanych - tak było dziś w okolicach Biedruska. Śniegu powyżej kolan (nieraz się zapadłam), ale cudnie. A niebo jakie, a słońce...

Pozdrowienia z zaspy :mrgreen:

EKSMITKI Z WILCZAKA-szukamy DS,cz.II - PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE

Kto przegląda forum