

Ja kiedyś próbowałam zabawy w powóz... niestety żadne nie było zainteresowane




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Avian pisze:Nie wiem, czy widać, jak go trzymam - leży między ramieniem a tułowiem, obejmuję go ręką w łokciu. Głowę ma przyciśniętą do ramienia, a strzykawka jeszcze dociskam, żeby nie ruszał.
Avian pisze:20 minut?
Nieee, nie mam tyle czasu rano, poza tym, wkurzyłby się
W ogóle nie wyciągam strzykawki z pysia, tylko jechane![]()
Wyciągam na chwilę, jak za dużo wyłazi bokamiCzekam aż obliże i dalej.
amyszka pisze:Joasiu warto spróbować sposobu "na Rycha "![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
JoasiaS pisze:
![]()
![]()
![]()
Iza, u mnie to wygląda zupełnie inaczej!
(...)
AYO pisze:Ellou![]()
Będą tu dziś coś dawali?
alus1 pisze:Powiem Ci Joasiu szczerze, nie wyobrażam sobie, że tak będziesz Papulka karmiła, jakoś mi to do Ciebie nie pasuje kompletnie
AYO pisze:Dobrze jest być Twoim kotem![]()
Podgrzewane miejscówki, zajecia kulturalno-wychowawcze....
AYO pisze:Jest inaczej - bo rozrywki Kot-B. zapewnia sobie we własnym zakresie i zazwyczaj jesteśmy innego zdania w tej kwestii
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 17 gości