W tyłku po przewracało to mało.
Czy ktoś już praktykował kneblowanie kota na noc????
Dziś darła papę od 3 rano non stop, wstawałam brałam do łożka, miziałam było dobrze , chwila ciszy, zasypiam , mija 20 minut kot w drugim końcu mieszkania morduje piłkę, budzi mnie, ale nic zasypiam, za chwilę MIAAAAAAAAAAAUUUUUUUUUUUUUUUUU na pełen regulator i tak w kółko.
Szłam spać bardzo późno ok. 1.30. Dziś wstawałam bardzo wcześnie, mam od cholery pracy do czwartku i po prostu lewituję.
Jak tak dalej pójdzie bedę miała dwa koty w negliżu - tyle tylko, że jednemu sama sierść powyrywam!!!!!
