Kocia Koalicja 2 - listonosz do nas przyszedł :D

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sty 14, 2010 12:19 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

Spokojnie, teraz świat wetów skłania sie do podwyższania norm - kreatynina mówią, może nawet 2,1-2,3 jeszcze być dopuszczalna.
Rychu miał przez 3 ostatnie lata 2,3 właśnie, teraz ma 3,9 i jakoś jeszcze nie popadam w obłęd. Mam dodatkowo 2 koty z kreatyniną stałą na poziomie 2,2 - normalnie sobie żyją, trochę karmą nerkową je odciążam no i częściej badania kontrolne robię.

Kreatynina może być wyższa przy stresie 8)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw sty 14, 2010 12:20 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

No, no , Moher się ukrywa ...ma specjalne pseudo do lab. :wink:

mięta

 
Posty: 1131
Od: Pt sty 09, 2009 23:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 14, 2010 12:30 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

Avian pisze:Rychu miał przez 3 ostatnie lata 2,3 właśnie, teraz ma 3,9 i jakoś jeszcze nie popadam w obłęd. Mam dodatkowo 2 koty z kreatyniną stałą na poziomie 2,2 - normalnie sobie żyją, trochę karmą nerkową je odciążam no i częściej badania kontrolne robię.


u mnie Klemcik też ma 2,1-2,3 zazwyczaj. Robimy badania raz na pół roku. Też jest odciążany, tylko że mięsem :mrgreen: naprawdę, jak zrezygnowałam z puszek, a zaczęłam karmić mięchem to mu się wyniki poprawiły 8O
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 14, 2010 12:50 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

Moher ma na imię Michał :mrgreen: . Dałam coś na tę samą literę, żeby mi się nie pokićkało, gdybym nagle została rodziną wielodzietną 8) . W razie potrzeby będą jeszcze Staś i Tadzio :lol: .

Ja się tą kreatyniną samą w sobie aż tak nie martwię - Lotnia 3 lata miała wyniki 2-2,2 i podwyższony trochę mocznik, ale pod kontrolą do końca było OK. Bardziej rozpatruję to podwyższenie u Sybiego pod kątem pęcherza. Zobaczymy...
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 14, 2010 13:04 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

Monostra pisze:Moher ma na imię Michał :mrgreen: . Dałam coś na tę samą literę, żeby mi się nie pokićkało, gdybym nagle została rodziną wielodzietną 8) . W razie potrzeby będą jeszcze Staś i Tadzio :lol:


Niezle... :ok:
To ja mam syna Michala i kota Mru (naprawde) :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sty 14, 2010 19:50 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

Przyszły wyniki moczu:
pH 8,0 :evil:
bakterie miernie liczne
bardzo liczne fosforany bezpostaciowe :evil: .
Jeszcze chwila, a z tych bezpostaciowych byłyby kryształki :strach: .
Reszta OK, stanu zapalnego nie ma.

Sybi już po przeglądzie w ASO - od czubka nosa po koniec ogonka w porządku.
Zakwaszamy kotka, woda Jana w misce. Kurczę, dopóki jadł Orijena i więcej mięsa było OK. Orijena mniej lubią, więc mięsko wchodziło gładko. Teraz mają też TOTW, który bardziej lubią, więc uległam grymasom i mięsko im trochę odpuściłam. Koniec z tym!
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 14, 2010 20:07 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

Dorota pisze:
Monostra pisze:Moher ma na imię Michał :mrgreen: . Dałam coś na tę samą literę, żeby mi się nie pokićkało, gdybym nagle została rodziną wielodzietną 8) . W razie potrzeby będą jeszcze Staś i Tadzio :lol:


Niezle... :ok:
To ja mam syna Michala i kota Mru (naprawde) :twisted:


To mi przypomina czasy, kiedy nie można było kupić ksiązki na fakturę dla uczelni - kazałam wtedy pisać A.Ekonomiczna, w domyśle Aniela Ekonomiczna 8) Kręcili nosem, ale pisali. Kumpela tak samo kupowała na przedszkole - P.Bajlandia - Pelagia Bajlandia 8)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw sty 14, 2010 20:23 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

kciuki wielkie bardzo wielkie :ok: :ok: :ok:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pt sty 15, 2010 16:18 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

Monostra pisze:Przyszły wyniki moczu:
pH 8,0 :evil:
bakterie miernie liczne
bardzo liczne fosforany bezpostaciowe :evil: .
Jeszcze chwila, a z tych bezpostaciowych byłyby kryształki :strach: .
Reszta OK, stanu zapalnego nie ma.

Sybi już po przeglądzie w ASO - od czubka nosa po koniec ogonka w porządku.
Zakwaszamy kotka, woda Jana w misce. Kurczę, dopóki jadł Orijena i więcej mięsa było OK. Orijena mniej lubią, więc mięsko wchodziło gładko. Teraz mają też TOTW, który bardziej lubią, więc uległam grymasom i mięsko im trochę odpuściłam. Koniec z tym!

:idea: :idea: :idea: czyli miesko dziala ochronnie na nerki??
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sty 15, 2010 17:04 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

anulka111 pisze: :idea: :idea: :idea: czyli miesko dziala ochronnie na nerki??

Yyy, do takiego skrótu myślowego bym się chyba nie posunęła :lol: . Nerki a mięso to temat rzeka na forum - ja jestem we frakcji mięsnej :twisted: .

Ale tu chodzi tylko o pęcherz i SUK - Sybi ewidentnie nie ma problemu, gdy je więcej mięcha i ma przerwy między posiłkami, czyli suche nie leży cały czas. Mięso zakwasza, większe przerwy między posiłkami też pozwalają na naturalne zakwaszenie moczu. A ja trochę odpuściłam - Trykot przestał się opychać i hodować sadełko (choć myślałam już, że to niemożliwe :mrgreen: ), więc michy zostawiałam. Na dodatek doszło suche, które bardziej lubią, więc jadły więcej suchego i automatycznie mięsa mniej.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 15, 2010 19:13 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

Pozdrawiam serdecznie i dołączam do podczytywaczy. Mam pytanie jako że masz możliwość na codzień obserwować MCO i SIBa. Czym -w sensie charakteru, temperamentu- różnią się obie te rasy? Zadałm to pytanie na hodowlanym i skierowano mnie własnie tu. Dlatego ośmielam się na OT :wink:

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sty 15, 2010 21:08 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

Witaj!
U nas takie pytanie, to akurat żadne OT :D . Gorzej ze składnym ujęciem, tego co widzę :lol: . No i Moher w porównaniu z innymi MCO ma chyba trochę nietypowy charakter, choć jednocześnie jak najbardziej miaukunem jest.

Tyle na przykładzie moich, ale na ile to reprezentatywne, nie wiem:

Zdecydowanie SIBy są bardziej ruchliwe, skoczne, wysokopienne, potrzebują więcej zabawy - Trykot przyszedł jak miał już 11 miesięcy, ale mały Sybirek prawie mnie wykończył, był niezmęczalny i niezniszczalny w porównaniu z małym MCO :twisted: . To widać na wet po ich ruchach - kłębki mięśni z przyczajoną energią :wink: .
Trykot jest trochę mniej nieobliczalny, ale nie ma co liczyć, że SIB nie wskoczy na drzwi, szafę, do pawlacza, na górę otwartego okna itd. Szybko też się uczą, jak te drzwi, szafy i szuflady otwierać :evil: . Nie niszczą, są po prostu ciekawe i wszędzie muszą (i potrafią) wleźć. Z drugiej strony - dość łatwo odwrócić ich uwagę.
Jednocześnie są nieagresywne, niehumorzaste, bardzo proludzkie, pieszczotliwe i przylepne w bezpośredni sposób - ładują się na człowieka, mruczą głośno i już :lol: .
Wg mnie potrzebują drugiego ruchliwego, zabawowego kota do biegania, zabaw, zapasów - Sybirek z Trykotem latają jak szaleni :mrgreen: .

MCO Moher chętnie pobiega (jak ma ochotę), pomocuje się (jak ma ochotę), ale temperament ma zdecydowanie mniejszy. Owszem, skacze i wspina się, bo się nauczył od SIB-ów, ale nie ma porównania. Nawet sposób poruszania się ma inny. Bardziej "płynie", powiewając futrem :lol: . Zdecydowanie kot z większym dystansem, spokojny, miewa humory, potrafi się obrazić - ale też bez agresji. Uparty i konsekwentny do bólu - jak czegoś chce, wymusi to każdym sposobem. Na odwrócenie uwagi nie ma co liczyć - pamięć ma jak słoń :roll: .
Przy tym wspaniały towarzysz trzymający się człowieka, ufny, nie tak nachalny, ale wymagający dużo zainteresowania i pieszczot. Na pierwszy rzut oka mniej inteligentny od SIB-ów, bo nie działa tak jawnie - łatwo się na to naciąć przez ten jego spokój. Dopóki człowiek nie zobaczy np. efektów rozpracowania jakiegoś opakowania, wyjścia pod płotem czy orientacji w terenie :wink: .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 15, 2010 21:29 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

Dzięki za porównanie. Teraz mam materiał do przemyśłeń, bo ja zasadniczo preferuję kluchy kanapowe, ale TZ lubi energiczne towarzystwo. Może jednak go namówię na zwiększenie stada?

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sty 15, 2010 21:45 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

SIBki w jakimś sensie kluchami kanapowymi są - jak tylko ułożysz się na kanapie, mrucząca klucha natychmiast się na Tobie albo mocno przylepiona obok ułoży :mrgreen: .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 15, 2010 22:00 Re: Kocia Koalicja 2 - Sybirek zwampirzony

No to dałaś mi do wiwatu! A czy są niebieskookie siby? Jak duże one rosną?

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka, Sylwia_mewka i 35 gości