[WRO] Silver nie żyje :( Biegaj za TM :(

Ale franie caly dzien w kuwecie nie byly jak wyszłam o 6:30 tzn rano posprzatałam, i wrocilam okolo 17 to czysto bylo! Szoking hehe teraz na noc zaczna

molly88 pisze:Ale franie caly dzien w kuwecie nie byly jak wyszłam o 6:30 tzn rano posprzatałam, i wrocilam okolo 17 to czysto bylo! Szoking hehe teraz na noc zaczna

czekała na Ciebie. Jak nikt nie sprząta, to ona nie robi :mrgreen:

Mruczeńka1981 pisze:
molly88 pisze:Ale franie caly dzien w kuwecie nie byly jak wyszłam o 6:30 tzn rano posprzatałam, i wrocilam okolo 17 to czysto bylo! Szoking hehe teraz na noc zaczna

czekała na Ciebie. Jak nikt nie sprząta, to ona nie robi

no tak jest :mrgreen:

wracasz do domu to wszyscy głodni mocno i zaraz za potrzebą :ryk:

czyli masz normalne koty :mrgreen:

bo jak ciebie nie ma to spanko i zwiedzanko.....i czekanie na obslugę hotelową :mrgreen:

molly88 pisze:Zrobiłam jej allegro nie wiem czy dobrze http://allegro.pl/show_item.php?item=882317597

Ale Ci dobre wyszło to allegro:
"Koteczka nie ma przedniej łapki, ale to jaj w niczym nie ujmuje"
To to kocur czy kotka? :ryk:

Obie to kotki

Jak tylko skończą się moje aukcje na Allegro, przekażę kasę :ok:

A widziałam ten błąd, juz nie chiało mi sie poprawiac, zreszta ja czesto robie literowki zreszta jak bardzo sie staram to tym ich wiecej

Mam kilka spraw i pytan.
Popierwsze mimo codziennego sprzatania itd itp to tam gdzie przebywają kotki poprostu śmerdzi

Czego to wina? Mieszkanie wietrze i wogole

Czy to specyficzny zapach kotki ktora nie jest wster.? Co zrobic aby tego zapachu nie bylo? Wiadomo, że całkowice tego nei da sie uniknąć. Tez nie chce wysluchiwac od mojej mamy - mimo ze ze mna nie mieszka

Dziewczyny bardzo, ale to bardzo prosze o szybkie znalezienie domku dla Grey

Ja poprosu psychicznie nie wydalam przy dwoch kociakach... Nie potrafie sobie wytlumaczyc skad sie bierze moj niepokoj, zdenerwowanie... Dzis w nocy zbudzilam sie po piątej i dalej nie moglam zasnac, cos drzemalam do 6 ale to juz nie to

Wracajac do domu rownież odczułam owy niepokoj, bol brzucha z nerowo i wogole

biore leki na uspokojenie... Moj piekny sie dziwi i mnie pociesza, że ja nie potrafi sobie poradzic z kotkami? On wie ze ja potrafie... Ale naprawde nie wiem czemu nie daje sobie rady z tym

Mam nadzieje, że nie zmenicie o mnie zdania i wogole... Mowie prawde, bo chce byc uczciwa i rowniez licze na wsparcie, mimo, że wiem, iż je otrzymuje i za to BARDZO DZIEKUJE.

Będąc nawet w kinie myślałam o kotkach.... I nerwy odrazu... Leki uspakające. Dopiero chyba podziałały bo czuje sie ok, a moze dlatego, że jestem w domu? Dobranoc

Molly....

Nie wiem co znaczy że śmierdzi? Ja ma w domu 3 koty a obecnie tymczasowo 4 i nie mam tego problemu, więc trudno mi powiedzieć o co chodzi

Jeśli koty są kuwetkowe - a tak jest bo nie pisałaś żeby załatwiały się po za kuwetą to może to być albo kwestia karmy albo żwirku. Są różne żwirki na rynku i te tańsze niestety zwykle nie pochłaniają dobrze zapachu :roll:

więc może być czuć. Wtedy częściej musisz czyścić kuwetę lub zainwestować w lepszy żwirek

Niestety przy każdym zwierzaku są jakieś nieprzyjemne zapachy, ale zwykle tylko chwilowo :wink:

jak kuwetka jest używana :wink:

Mogę polecić ci neutralizator zapachów Vitopar ( około 35 zł w dobrych zoologicznych). Zabija zapachy w kilka sekund i nie jest to spray ala zapach tylko faktycznie neutralizator. Warto coś takiego mieć pod ręką czasem

Jedna rada. Nie denerwuj się :!:

Inaczej nie będziesz w stanie pomagać :roll:

Wiem że to trudne

ja kiedyś jak wchodziłam do schroniska to ryczałam od progu

a jak wracałam to krople na serce brać musiałam.... trochę histerycznie ale taj niestety jestem :oops:

Z czasem trzeba nauczyć się inaczej na to patrzeć. Pomagamy na ile możemy :ok:

Nie da się uratować wszystkich kotów....niestety :cry:

Ale my w przeciwieństwie do wielu innych osób nie leżymy na kanapie wieczorami lub nie spędzamy niedziel na turystyce sklepowej myśląc jaki łaszek kolejny do szafy kupić ( no może czasem :wink:

)..... tylko poświęcamy swój czas w dobrym celu i chyba to jest najważniejsze :!:

Także głowa do góry :ok:

Będzie dobrze :ok:

Tez wydaje mi sie ze to jednak wina zwirku, a kupuje Benka tego pomaranczowo - zółty? Chyba ten komus oddam bo otwarty i kupie inny mozesz doradzic? Wiem, ze zwirkow jest duzo hehe. Jest poprostu odor...

Agnes to nie kwestia, tak jak Ty. Tylko wlasnie, że ja nie bylam przygotowana psychicznie, że bede mieć dwa koty

tu o to chodzi. Narazie jeszcze nie potrafie je wyposcic na mieszkanie. Siedza na przedpokoju i w łazięce. Może też dlatego, że Grey boi się jeszcze ruchu i nie chce miec przygod ze mi wlezie pod szafki

Jestem przewrażliwiona wiem o tym

Ja zresztą też musze sie przyzwyczaić do nowej sytułacji jak one...

a ja taka małą podpowiedż do ciebie :oops:

jesli dobrze rozumiem to silver zostaje u ciebie na stałe :?:

a moze jest szansa zebys zakochała sie w grey :?:

i kuśtyczka kaleka by została juz u ciebie na zawsze :mrgreen:

może sie dziwisz dlaczego pisze tak :lol:

ale dwa koty w domu są bardziej szcześliwsze niz jedynak podczas waszej nieobecności w domku :lol:

......przepraszam za takie moje slowa ale mnie sie wydaje ze jak sie ma tymczasy to człowiek myśli kiedy i do kogo kot odejdzie i z tego biorą sie te całe nerwy i potem dopiero tęsknota i zamartwianie :twisted:

bo ja plakałam tydzien jak pies tymczas odszedł i jak dojechał 2 to został juz na stałe :mrgreen:

MOLLY POMYŚL A MOŻE :ok:

.......a co do piasku ja używam silikonowy nic nie smierdzi i nie ma roboty tylko kupal do wiaderka :wink:

przemyśl grey bardzo ja proszę :oops:

.....one chętnie by posiedziały z toba na kanapie :wink:

a nie pod szafką

Molly nie denerwuj się tak, bo się dziewczyno wykończysz. Nie bój się koty nie są głupie nic sobie nie zrobią na mieszkaniu, a jak Ciebie nie ma to to one będą po prostu spać :wink:

A jak wejdą pod szafkę czy za łóżko to niech sobie tam siedzą :wink:

koty lubią takie małe miejsca (jeżeli mogą same się wydostać to nie ma powodu do zmartwień)
Wpuść je do reszty mieszkania poobserwuj to się sama przekonasz, że wszystko będzie ok. W nocy pewnie chętnie przyszły by do łóżka się położyć obok Ciebie

(koty wbrew opinią nie duszą w nocy :ryk:

aczkolwiek nie myślę żebyś w takie głupoty wierzyła :lol:

)
Co do żwirku ja używam takiego http://allegro.pl/item879910845_okazja_ ... k_60l.html
i żadnego smrodu nie czuje - no chyba, że kupę zrobi.. ale to nie wiem czy nie wina karmy nerkowej. Ale kupkę zawsze wrzucam do toalety, ale już drewienko zalane siuśkami wyrzucam do woreczka (jednak boje się wszystko do kibelka wrzucić :lol:

)

Edit: takie dwa wory starczą mi na 2 miesiące może dłużej (ale podkreślę, że ja mam dość dużą kuwetę i Wilczka dużo sika ze względu na nerki - pewnie wyjdzie tyle co dwa koty :wink:

)

Z doświadczenia wiem,że taki smród schroniskowy jest ok 2 tygodni czasami...

Smrodek u schroniskowców to normalka. Nie wiem, dlaczego, ale koty ze schroniska zawsze na początku mają charakterystyczny, bardzo intensywny zapach, to minie. Domyją się, pojedzą lepszej karmy, przestaną się stresować, to i zapach zniknie.
Tobie też radzę się uspokoić, masz w nas wsparcie, gdyby cokolwiek się działo, możesz pisać, dzwonić, każdy w miarę możliwości ci pomoże. Spróbuj sprecyzować, co cię tak martwi, nazwać to, spisać na kartce, będzie ci łatwiej walczyć z tym niepokojem, który cię dręczy, bo nabierze konkretnych kształtow. A kotom najlepiej dać spokój, same do ciebie przyjdą jak dojrzeją. Jak się rozbrykają, to będziesz tęskinić za okresem, kiedy się chowały po kątach :wink:

Nowe ogłoszenia Grey :1luvu:

oby szybko znalazła dobry domek :ok:

Allegro: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=886965544
Gumtree: http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-k ... Z179771108
Allegratka: http://ale.gratka.pl/ogloszenie/3228561 ... oclaw.html
CafeAnimal: http://www.cafeanimal.pl/zwierzaki/GREY,32524
WszyskoTuJest: http://wszystkotujest.pl/Zwierzeta/Do_a ... 36146.html

:ok:

Poproszę o więcej zdjęć :ok:

Dobra fotka to podstawa :ok:

Włażenie pod szafki - skąd ja to znam

Moja łobuza się ostatnio nauczyła nawet otwierać wielką szafę w przedpokoju i do niej włazi i tam sobie spi :mrgreen:

Agness78 pisze:Nowe ogłoszenia Grey oby szybko znalazła dobry domek

Allegro: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=886965544
Gumtree: http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-k ... Z179771108
Allegratka: http://ale.gratka.pl/ogloszenie/3228561 ... oclaw.html
CafeAnimal: http://www.cafeanimal.pl/zwierzaki/GREY,32524
WszyskoTuJest: http://wszystkotujest.pl/Zwierzeta/Do_a ... 36146.html

Poproszę o więcej zdjęć Dobra fotka to podstawa

Pozwoliłam sobie skopiować tekst i zrobić ogłoszenie na morusku

http://www.morusek.pl/ogloszenie/12684/ ... zuka-domu/

[WRO] Silver nie żyje :( Biegaj za TM :(

Kto przegląda forum