Iskierka chciała zgasnąć. Ktoś pokochał...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 26, 2009 23:27 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Foto s.4:)))

:ryk: :ryk: sralucha????czy szczocha?????? :ryk: :ryk:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Nie gru 27, 2009 19:03 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Foto s.4:)))

:ryk: :lol: :lol: :lol: :ryk: :lol:
Obrazek
Moje kocie serduszko :) :) :) :) :) :)

Ira.

 
Posty: 621
Od: Śro sie 05, 2009 9:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 27, 2009 19:54 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Foto s.4:)))

cypisek pisze: :ryk: :ryk: sralucha????czy szczocha?????? :ryk: :ryk:


Zgadnij :twisted: :twisted: :twisted:

Wiem że to ona, a dlaczego?

Po pierwsze, bo k...pa była przed lodówką :mrgreen:
Po drugie, o taką rzecz mogłabym podejrzewać tylko Niki, ale ona jechała wtedy ze mną do Katowic...
Po trzecie, kot kręcił się dzisiaj w tym samym miejscu :mrgreen:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie gru 27, 2009 20:40 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Foto s.4:)))

Hmmm-prezent to to nie był 8) ,bo to Issa ,a nie Mikołaj! :lol: (ale współczuję-ja mam szczochy na dzień dobry!!!)
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie gru 27, 2009 20:51 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Foto s.4:)))

Ja niestety i to i to :( Niki nie załatwiała się chyba do kuwety (piszę chyba, bo i zdarzały się takie dni, w których nie widziałam żadnych "niespodzianek", ale samej Niki jeszcze w kuwecie nie widziałam :( ) Issa zdaje się chce wziąść przykład z Niki. Zaczyna siusiać w miejscu karmienia kotów, czyli na podkładki :strach: mam ją ochotę udusić ;) :)

Zaraz będzie niespodzianka ;)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie gru 27, 2009 20:53 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Foto s.4:)))

8O 8O 8O
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie gru 27, 2009 21:21 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Foto s.4:)))

kropkaXL pisze: 8O 8O 8O


Hę? ;)

Miałam na myśli niespodziankę w postaci fotek studyjnych :lol: zaraz będą :lol:

Hop, siup, zaraz któryś kot dostanie w dziub,
bo idzie ona, czyli diablica wcielona, w oddali słychać tylko
cichy syk, a więc koty robią myk - bo Issa panią tego domu
chce być. Z żadnym kotem nie chce żyć, woli samą być.
Stuk, puk, wrr i grr. Nadchodzi Iskierka, a więc trzeba się szybko
kryć! idzie Iskierka, trza jej z drogi zejść. A biada temu, kto odważy się
jej w drogę wejść. Bo Iskiereczka panią tego domu bardzo chce być, a
inne koty w zgodzie z nią tylko żyć. Na nic błagania, na nic łzy.
Iskierka chce sama w tym domku sobie żyć.


Obrazek

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie gru 27, 2009 21:36 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Foto s.4:)))

O rany 8O
Jaka mała wampirzyca!!!
Strach się bać.
...Nie poznaję Iskierki :lol:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 27, 2009 21:48 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Foto s.4:)))

:strach: :strach: :strach: :strach:
ja siem bojem
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 27, 2009 23:06 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Foto s.4:)))

Oczko wygląda już zdecydowanie lepiej :).

Senioor

 
Posty: 275
Od: Nie sie 16, 2009 9:39

Post » Nie gru 27, 2009 23:30 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Foto s.4:)))

Iskierkowe oczko faktycznie wygląda już nieco lepiej. Wcześniej było mocno opuchnięte, a trzecia powieka urosła, można nawet napisać że nadmuchała się niczym balon i chciała wyskoczyć/wylecieć z oka. Gentamicyna rozwiązała ten problem, ale muszę ją jutro zakupić, bo już się skończyło, a w domu były aż trzy koty do kropienia oczu. Tymczasowo podaję jej Vetaseptol w kroplach.

Jeśli chodzi o stosunki kocio/kocie to jest źle, ale nie tragicznie. Iskierka nie lubi kotów, ale sama ich nie atakuje. Dopiero jak któryś podejdzie za blisko, to zaczyna się awantura. Jeśli nie może ucieć, kuli uszy i syczy. Bywa że atakuje. Do człowieka jest anioł! najbardziej uwielbia ludzkie kolana, często sobie na nich podsypia, a jak człowiek musi iść do toalety, czy kuchni, grzecznie czeka. Jak ludź wraca na swoje miejsce - Iskierka zaraz wskakuje na kolana i mruczy. Ale nie jest w 100% miziakiem, oj nie! bywa że pacnie łapą, czy ugryzie, tak ot. Charakter albo hormony, stawiam raczej na to drugie. Iskierka jest jeszcze niewysterylizowana, i nie wiem kiedy będzie (w tym roku już napewno nie) bo wciąż ma ciężko gojące się rany na główce i uszach...

Iskierka pozdrawia (szczególnie Łódzkie wolontariuszki) w ten niedzielno/wieczorny dzień. Witamy też czychę3 w wątku :ok:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie gru 27, 2009 23:35 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Nowe fotki s.9

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie gru 27, 2009 23:41 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Nowe fotki s.9

I te studyjne, które obiecałam, kot był zainteresowany głównie michą :? bez tego, nie wszedłby na stolik:

Obrazek Obrazek Obrazek

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie gru 27, 2009 23:44 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Nowe fotki s.9

A ten w środku, to co tam robi? :mrgreen:.

Senioor

 
Posty: 275
Od: Nie sie 16, 2009 9:39

Post » Nie gru 27, 2009 23:49 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła. Foto s.4:)))

Cameo pisze:
cypisek pisze: :ryk: :ryk: sralucha????czy szczocha?????? :ryk: :ryk:


Zgadnij :twisted: :twisted: :twisted:

Wiem że to ona, a dlaczego?

Po pierwsze, bo k...pa była przed lodówką :mrgreen:


Nooo, to na bank Iskierka :mrgreen:.

Senioor

 
Posty: 275
Od: Nie sie 16, 2009 9:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel i 42 gości