Nie powiedziałabym, że Tosia jest strasznie pokojowym kotem. Na każdego nowego kota reaguje głośnym fukaniem, gdy zbliży się na dwa metry, a gdy podejdzie do niej, ma gwarantowany silny raz po pyszczku

. Kociaki jednak ją rozbrajają, zwykle odkąd usłyszy ich mruczenie - od tego czasu uznaje je za swoje dzieci. Jednak Tosia nie znosi bawienia się z innymi kotami i zabaw innych kotów między sobą. Niech tylko taki kociak zechce się z nią bawić, ugryzie ją czy na nią skoczy, wówczas zostaje surowo ukarany fuknięciem i silnym razem

. A gdy koty bawią się ze sobą, a już zwłaszcza, gdy biegają, Tosia jest wyraźnie zdenerwowana, a jak już nie wytrzymuje, wybucha, tzn. biegnie do bawiących się kotów i robi porządek za pomocą swojej łapy i fukania (najczęściej dostaje się najmniejszej Misi).