To będą kocury jak dęby.
Sasza jest nieprawdopodobnie cudownym kociakiem

Ma przepiękną półdługowłosą sierść, gładką, lśniącą, gęstą o miękkości sierści persa.
A charakter?
No cóż, ze wszystkimi kotami żyje w zgodzie. Gdy Tygrysia lub Lunka na niego próbują napadać lub warczeć, udaje, że nie słyszy. Nie panikuje, nie ucieka, nie odgraża się. Zachowuje idealną obojętność. Inne koty garną się do niego. A on garnie się na pieszczoty i do kotów i do ludzi. Miaziak nie z tej ziemi.
A jednocześnie prawdziwy dumny kot.
On jest po prostu zjawiskowy. Gdy pomyślę, że jutro będą się decydować jego losy, to aż ciarki mnie przechodzą.
Będziemy mieć wizytę przedadopcyjną.
Bardzo bym chciała, aby z nami pozostał, ale ...
