Żwirek o parametrach Best Cats eco Plus

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 06, 2004 21:41

Ja raczej CBE+ nie zmienie. 1 opakowanie starcza mi na dwie kocice prawie na miesiac (wsypuje 1/3 opakowania mniej wiecej raz na tydzien), wygody wyrzucania do kibelka nie musze opisywac a smieci wyrzucac nie cierpie (stoja po pare dni, chyba ze cos smierdzi :roll: ). Zamiatanie jakos idzie (i wcale nie raz/dzien), ale na roznoszenie znam jeden sposob - kryta kuweta+"wycieraczka" przed wejsciem... tylko jeszcze tego sposobu nie pwrowadzilem w zycie.
Zdjęcia kotów, z wystaw kotów i nie tylko... :arrow: http://vitez.pl

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 06, 2004 22:07

ja również narazie jeszcze stosuje CBE+ ,worek na dwa koty wystarcza na miesiąc ale zaczyna mi być drogo :?
Mysia i BazyliaObrazek Obrazek

ewas

 
Posty: 651
Od: Śro lis 13, 2002 10:09
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt lut 06, 2004 22:07

próbowaliśmy różnych wynalazków, ale wracamy zawsze do CBE+ - kryta kuweta + dywanik + nasze lenistwo - nie jest najgorzej - przy którymś z tańszych nie drewnianych żwirków było o niebo gorzej i jeśli chodzi o roznoszenie i "zużywalność".
rozalia & Fila i Karmelki
ObrazekObrazekObrazekObrazek

rozalia

 
Posty: 6304
Od: Pon lut 11, 2002 10:53
Lokalizacja: warszawa młociny

Post » Pt lut 06, 2004 23:49

Przetestowałam już wiele żwirów ale od ponad roku jest już tylko Benek.Przy 13 kotach i 6 kuwetach sprawdza sie w 100%Wychodzi mi go miesiecznie bardzo dużo ale mój TZ jest nałogowcem czyszczenia kuwet.On robi to 3 razy w ciagu dnia plus ja jeszcze ze dwa.Moze dlatego tak duzo uzywamy.Kuwety są myte i dezynfekowane raz w miesiącu i naprawdę nic nie śmierdzi.Wszystkie kuwety mam kryte.I wcale go nie roznoszą.Odkurzam raz dziennie.Jedynie Maine coonki wywlekaja trochę na ogonach.Przy Ruskich jest OK.

Viola

 
Posty: 226
Od: Pon sty 27, 2003 14:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 06, 2004 23:57

Ja tez uzwyam Benka (compact) i wychodzi mi jakies 3 worki 5 l na miesiac przy 3 kotach, i to tak troche naciaganie :wink: bo wsypuje caly worek, po tygodniu dosypuje pol czystego, a potem po kolejnym tygodniu myje i dezynfekuje kuwete i wsypuje znowu 1 opakowanie. Moje jakos duzo siooraja :roll: i inaczej sobie nie wyobrazam. W czasach nieoszczedzania mylam kuwete co tydzien i co tydzien wsypywalam 1 opakowanie 5 l.

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lut 08, 2004 18:59

O kurcze, nieznośnie dociekliwa jestem :wink: - czy Was NAPRAWDĘ nie niepokoi, co się dzieje gdy kot kopiąc wdycha pyłki zbrylającego bentonitu :?: - mnie niestety niepokoi :( (na szczęście tylko na zasadzie dociekań teoretycznych, bo z powodu Okruszki wszelka najsłabsza nawet pokusa powrotu do bentonitu jest mi daleka 8O ). Z pylicą albo inszym obrzydlistwem mi się to kojarzy. Teoretycznie drewniany też pyli. Ale jakoś nie słyszałam o pylicy wśród drwali, ale wśród różnych pracowników zakładów przemysłowych - i owszem :(

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lut 09, 2004 0:39

Wypróbowałam kilka żwirków z różnych rodzai. I z bentonitu i silikonowe i drewniane i Benek, Amigo,Catsan i cat best ale nie plus tylko ten który zużyty rozsypuje się w pył i przelatuje do pojemnika poniżej. On nie jest zły, ale ja nie mam odpowiedniej kuwety i nie odpowiada mi kształt żwirku. Z tego co zostało już napisane tutaj wniosek jak zawsze taki sam, że każdemu co innego odpowiada, i to normalne przecież. Gdyby nie to, to produkowali by jeden rodzaj żwirku, prawda?
Mogę napisać tylko co mi odpowiada. Cat best eko + i już go nie zmienię. Jarku, u mnie poza wszystkim co mi w nim odpowiada (poza roznoszeniem się po łazience i okolicach najbliższych) ten żwirek wychodzi najoszędniej. Najkorzystniej. Nie szukałam taniego żwirku, szukałam takiego który będzie mi odpowiadał. Oszczędnośc jego wyszła przy okazji. Ja dosypuję jeszcze Neutralizator zapachu - bo niestety, ale mi każdy żwirek wana niemiło po użyciu - więc na temat zapachu w tym czy innym nie umiem odpowiedzieć. Ale jeśli chodzi o oszczędnośc oboje z TZ zauważyliśmy, że ten naprawdę na najdłużej starcza. No i wygodny bo w WC spłukiwany a kuwetę mam w łazience - co na łopatkę to na szufelkę i do kibelka :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 09, 2004 0:45

Przy okazji spytam. Skąd macie odpowiednie do cat best+ łopatki? Nigdzie w sklepie nie mogłam dostać takiej jaka powinna być, z dużymi otworami. Dopiero trafiłam na właściwą łapatkę gdy był w sklepie żwirek Hiltton do którego dołączał producent właśnie taką łopatkę jaka mi była potrzebna (do Hittona zbędna aż taka swoją drogą ) Jest rewelacyjna, chciałam dokupić jeszcze. To taka łopatka w romby.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 09, 2004 13:09

Nelly :D

Pytaj mnie. Mam Eco Plusa, mam i łopatki. Z tego, co wiem, jeszcze kilka ich zostało w magazynie.

Kilkanaście sztuk zabiorę pewnie na wystawę. Zobaczę, ile mam.


A.
Obrazek Obrazek
Artur i KiziaMizia

ania7403

 
Posty: 132
Od: Pt paź 10, 2003 12:09
Lokalizacja: Ząbki

Post » Pon lut 09, 2004 15:20

ania7403 pisze:Nelly :D

Pytaj mnie. Mam Eco Plusa, mam i łopatki.
A.


No to pytam :D na wystawie nie będę, ale może jakaś inna możliwość zdobycia tej/tych łpatki/ek od Ciebie byłaby?

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 09, 2004 15:25

O! Tyz chce :D

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto kwi 13, 2004 8:24

Przeczytalam sobie ten watek i duzo osob poleca Benka. Ja wlasnie caly czas uzywam Benka compact (niebieski) i mam zamiar zmienic na cos lepszego. To cholerstwo roznosi sie niesamowicie, koty sa obklejone w tym jak w panierce i wycieraja to w dywan :? Opakowanie 5 litrowe ledwo starcza na 3 tygodnie, a u mnie kosztuje ok. 20 zl. Do kibla nie mozna wyrzucac, a zsypu w bloku nie mam i trzeba z kazdym kupskiem latac na dwor (a mam spory kawalek do kontenerow). Benek zwykly nie wchodzi w gre, bo sie roznosi jeszcze gorzej i nic nie wchlania. No wiec potrzebuje czegos co sie nie roznosi, zbryla sie i najlepiej jak mozna wrzucac do kibla. Jest cos takiego w ogole czy mam sobie odpuscic i latac ze zmiotka 20 razy dziennie?

Ellen

 
Posty: 673
Od: Wto gru 30, 2003 20:18
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto kwi 13, 2004 8:32

Ja ostatnio przesiadłam się z Cat's Best na żwirek "Cassius". Niestety Cat's podrożał okrutnie i wolę kupić za różnicę cen jakieś dobre żarełko. Ten nowy żwirek jest zbrylający i teoretycznie powinien starczać na miesiąc. Pierwsza torba starczyła mi na 2 tygodnie - kurcze jakoś niedobrze tym gospodaruję :?: :roll: . Zbryla się dobrze, ale wysypuje się tak samo jak Cat's a do tego nabiera specyficznego zapaszku, który osobiście niezbyt mi się podoba :? No i do kibla nie można wyrzucać :( Myślałam nad tym, żeby spróbować wreszcie Benka - może tak nie śmierdzi? Osobiście bardzo żałuję, że Cat's Best podrożał :(
Agatka i
Obrazek
"Koty prowokują człowieka do nieustannych wyznań miłości"
Christopher Sandt

mysikluliczek

 
Posty: 1101
Od: Sob sty 10, 2004 22:20
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto kwi 13, 2004 8:35

Tak nie apropos bo ktos pytal - mam dwie lopatki do CBE + na zbyciu :lol:
Ktos chce? :wink:

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto kwi 13, 2004 8:43

Mysikluliczek, jak przybyl do nas Zelek kupilam zwyklego Bwenka i gdy kot narobil myslalam, ze nas zagazuje :lol: Jedynie zapachowy w miare neutralizuje, ale tez nie polecam wachania samej kuwety, bo jak sie ten zapach zmiesza z siuskami, to wychodzi taki mdlacy ostro - slodkawy odorek.

Ellen

 
Posty: 673
Od: Wto gru 30, 2003 20:18
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 183 gości