Emma Kocia Mama ma swój DS Dziękujemy Ci Szept :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lis 20, 2009 17:59 Re: Emma Niestety kocia gaśnie ..B.Pilnie potrzebny DT

ależ fantastyczne wieści :piwa: :piwa: :piwa:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 20, 2009 19:34 Re: Emma Niestety kocia gaśnie ..B.Pilnie potrzebny DT

Motley pisze:trzymajcie kciuki, żeby nam się jutro miło i spokojnie jechało.

Już się nie mogę doczekać żeby poznać Emmę :D


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Pt lis 20, 2009 20:26 Re: Emma Niestety kocia gaśnie ..B.Pilnie potrzebny DT

Składam samokrytykę :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

andorka pisze:No to trzeba się przyznać.
Emmie zaproponowała DT Zmysł z Forum w Warszawie, dlatego Emma miała robione testy,


Oczywiście chodziło o SZEPT a nie o Zmysł.....

Nie mam pojęcia skąd ja ten Zmysł wymyśliłam :oops: :oops: :oops: Żeby było smieszniej, to zaraz po przeczytaniu wiadomości od Krzyśka już Zmysł Gośce wmawiałam :oops: :oops:
Ot zakręcona jak słoiczek jestem.
Szept, przepraszam Cię bardzo :D
Obrazek

andorka

 
Posty: 13647
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pt lis 20, 2009 21:07 Re: Emma Niestety kocia gaśnie ..B.Pilnie potrzebny DT

andorka pisze:Oczywiście chodziło o SZEPT a nie o Zmysł.....

Nie mam pojęcia skąd ja ten Zmysł wymyśliłam :oops: :oops: :oops: Żeby było smieszniej, to zaraz po przeczytaniu wiadomości od Krzyśka już Zmysł Gośce wmawiałam :oops: :oops:
Ot zakręcona jak słoiczek jestem.
Szept, przepraszam Cię bardzo :D



nie martw się, ja przekręciłam nazwę ulicy, z której mam odebrać Emmę i o mały włos szukałabym jej jutro w innej miejscowości :smiech3:
Mam nadzieję, że mimo tych wszystkich nieporozumień uda się dostarczyć właściwego kota właściwej osobie :ryk:
Obrazek Obrazek

Motley

 
Posty: 44
Od: Pon cze 15, 2009 9:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 20, 2009 21:28 Re: Emma Niestety kocia gaśnie ..B.Pilnie potrzebny DT

To przyłączam się do kciuków :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 20, 2009 21:49 Re: Emma Niestety kocia gaśnie ..B.Pilnie potrzebny DT

Wielkie kciuki za kotuchę :ok: :ok:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Pt lis 20, 2009 23:50 Re: Emma Niestety kocia gaśnie ..B.Pilnie potrzebny DT

ale super!
kciuki za podróż i szybką aklimatyzację :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 21, 2009 9:20 Re: Emma Niestety kocia gaśnie ..B.Pilnie potrzebny DT

wielkie kciukasy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 21, 2009 10:38 Re: Emma Niestety kocia gaśnie ..B.Pilnie potrzebny DT

Trzymaj się mamusiu teraz już będzie tylko lepiej :ok: :ok: :ok: :ok:
Dajcie znak proszę jak poszła podróż i zapoznanie z nową Panią i kolegami :ok:
Obrazek

krzsztof

 
Posty: 1015
Od: Nie wrz 27, 2009 15:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 21, 2009 12:26 Re: Emma Niestety kocia gaśnie ..B.Pilnie potrzebny DT

Mimo wszelkich przeciwności losu Emma Wyruszyła w drogę do lepszego życia :D
Obrazek

andorka

 
Posty: 13647
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Sob lis 21, 2009 12:34 Re: Emma Niestety kocia gaśnie ..B.Pilnie potrzebny DT

Powodzenia kotuniu :ok: :ok: :ok:

Krzysiu - czas tytuł wątku zmienić :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 21, 2009 13:51 Re: Emma Niestety kocia gaśnie ..B.Pilnie potrzebny DT

magdaradek pisze:Powodzenia kotuniu :ok: :ok: :ok:

Krzysiu - czas tytuł wątku zmienić :D

Oczywiście robię to z ogromną przyjemnością.Oby częściej takie zmiany :kotek: :ok:
Obrazek

krzsztof

 
Posty: 1015
Od: Nie wrz 27, 2009 15:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 21, 2009 15:38 Re: Emma Kocia Mama ma Dom czyli marzenia się spełniają

Ahoj
Emma już jest u mnie. Co prawda, bardzo szybko znalazła drogę za łóżko i teraz tam buszuje, ale dała się pogłaskać i obwąchała moją czarną kocicę. Bura Werbena ofuczała ją przykładnie, ale ona niestety już chyba taka jest: fuczy na wszystkich, poza mną, i to nie zawsze. Ale na fuczeniu się kończy. Nigdy nie startuje z pazurami. Po prostu jest nieufna - trudno się jej dziwić, po życiu na ulicy przez prawdopodobnie całe swoje dotychczasowe życie.
Dam znać, jak dziewczyny się już zaczną bliżej poznawać. Emma, wyłaź zza szafy! ;)
Pozdrawiamy wszystkie

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 21, 2009 16:26 Re: Emma Kocia Mama ma Dom czyli marzenia się spełniają

szept pisze:Ahoj
Emma już jest u mnie. Co prawda, bardzo szybko znalazła drogę za łóżko i teraz tam buszuje, ale dała się pogłaskać i obwąchała moją czarną kocicę. Bura Werbena ofuczała ją przykładnie, ale ona niestety już chyba taka jest: fuczy na wszystkich, poza mną, i to nie zawsze. Ale na fuczeniu się kończy. Nigdy nie startuje z pazurami. Po prostu jest nieufna - trudno się jej dziwić, po życiu na ulicy przez prawdopodobnie całe swoje dotychczasowe życie.
Dam znać, jak dziewczyny się już zaczną bliżej poznawać. Emma, wyłaź zza szafy! ;)
Pozdrawiamy wszystkie


No to cieszę się bardzo, że podróż skończyła się w planowanym miejscu :)

Wyjątkowo "pod górkę" jej było jechać do Ciebie.
Mnie znienacka zamknęli dojazd w stronę hoteliku i musiałam się jakimiś wertepami przedzierać by panienkę wydać. Motlej utknęła w korku jakieś 7 min. piechotą od miejsca spotkania, a ja źle zapisałam jej numer tel. i nie mogłam się z nią skontaktować by po po prostu podwieść tam Emmę.

Mam nadzieję że to już koniec kłopotów.

Emma jest ogólnie nieśmiała, w hoteliku wypuszczona z klatki albo siadała na oknie i patrzyła na świat, albo zaszywała się w kąciku, ale zabierana "na pokoje" przez naszą "kocią nianię" doskonale wiedziała do czego słuzy łóżko z pościela i skwapliwie z niego korzystała :D
Mam nadzieję, że aklimatyzacja przebiegnie szybciutko i bez żadnych łapoczynów (Emma miała w komplecie z testami króciutko obcięte pazury, by w razie wojny nie było za dużych strat :wink: )

No i czekamy na decyzję czy Twój dom będzie domem stałym, czy tymczasowym dla Emmy. Krzysiu nam taki optymistyczny tytuł zaserwował, a z tego co się orientuję Ty chyba jeszcze nie zdecydowałaś?

Jeśli mamy szukać dalej domu docelowego to daj znać, poproszę dziewczyny z Warszawy, którym czasami pomagam w ogłoszeniach o propagowanie dziwczynki.

Jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję: Szept, za przygarnięcie, choćby tamczasowe Emmy :1luvu:
Motlej, za pomoc w transporcie :1luvu: - mam nadzieję, że będzie jakaś relacja z podróży :wink:
Satyr77 za alternatywny domek tymczasowy :1luvu:

I wszystkim, którzy nas wspierali :1luvu:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13647
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Sob lis 21, 2009 17:06 Re: Emma Kocia Mama ma Dom czyli marzenia się spełniają

Oj no to super że Emma szczęśliwie dojechała, teraz wielkie kciuki za szybką aklimatyzację i dalsze dobre decyzje :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 5 gości