Zielonookie Kotołaki :) cz.6

Kiruni sie nudzi

Już niedługo .... będzie miała małe ruszające sie rączki i nóżki Kalinki

Bry

Avian pisze:Kiruni sie nudzi
Już niedługo .... będzie miała małe ruszające sie rączki i nóżki Kalinki

Do podgryzania :twisted:

hyhy

Noooo .....
Bo chyba pod szafę do critersików nie zaciągnie :twisted:

MarciaMuuu pisze:
Avian pisze:Kiruni sie nudzi
Już niedługo .... będzie miała małe ruszające sie rączki i nóżki Kalinki

Do podgryzania
hyhy

Hehe

Kiedys wysmarowalam po kapieli malego Jasia olejkiem migdalowym. Po chwili nasz kot Johnny wskoczyl na stol do przewijania i zaczal go pracowicie wylizywac

Jak Jas byl wiekszy, dla kawalu smarowalam mu tym nozki i kot tez wylizywal. A JAs sie zwijal ze smiechu :lol:

Chat pisze:Hehe Kiedys wysmarowalam po kapieli malego Jasia olejkiem migdalowym. Po chwili nasz kot Johnny wskoczyl na stol do przewijania i zaczal go pracowicie wylizywac Jak Jas byl wiekszy, dla kawalu smarowalam mu tym nozki i kot tez wylizywal. A JAs sie zwijal ze smiechu

JoasiaS pisze:
Chat pisze:Hehe Kiedys wysmarowalam po kapieli malego Jasia olejkiem migdalowym. Po chwili nasz kot Johnny wskoczyl na stol do przewijania i zaczal go pracowicie wylizywac Jak Jas byl wiekszy, dla kawalu smarowalam mu tym nozki i kot tez wylizywal. A JAs sie zwijal ze smiechu

Chatku gigantka jesteś :ryk:

Dobre

No a Chatku się zastanawia po kim Jaś ma takie poczucie humoru :mrgreen:

Po mnie to on ma skrzywiony charakter :mrgreen:

Hej Kotołaczki!

Kotolaczki zamilknęły.
Hej Marciu! :lol:

Witanko

My sobie milczymy często weekendowo

Chciałabym poskarżyć się, że ta zołza, Kira, znów mnie dzis wywaliła z łóżka :evil:

. I nie wiem, po co :evil:

. Po prostu teraz juz mnie olewa. Natomiast Duża, w łóżku :conf:

, o 8

!!?? To straszne. Duża ma natentychmiast wstać! Natentychmiast!!!

:roll:

Natomiast wczoraj Kirunia zdemolowała mi laptoka :evil:

. Bo jej się zechciało wepchnąć na klawiarurę, no to ją zepchnęłam :oops:

. A ona w odwecie wyrwała mi dwa klawisze :roll:

. Udało mi się włożyć Ctrl na miejsce, ale taki klawisz Fn ma coś urwane i juz go chyba nie wcisnę :evil:

.

No i Kira chyba schudła

. Chyba wprowadzę szlaban na Critersiki :mrgreen:

. Przywiążę za nóżke do miski i będę tuczyć :twisted:

. No bo teraz mam fobię powypłoszczusiową :roll:

Natomiast Myjka jest fajna - gruba :mrgreen:

, puchata, niamniuśna :mrgreen:

O rety! Jak ja Cię rozumiem, chudnący kot to bardzo stresująca sprawa! Może zostawiaj więcej chrupek i przymykaj oko na biało czarną istotkę, która się tam będzie zakradać?

A czy na klawiaturze fajnie było?

MarciaMuuu pisze:No bo teraz mam fobię powypłoszczusiową

Zaczynam to rozumieć... :roll:

To z Kiruni niezły numerek :evil:

Zielonookie Kotołaki :) cz.6

Kto przegląda forum