wróciliśmy...nie potwierdziły się diagnozy i przypuszczenia z trójmiasta, doktor zrobił rtg ze znieczuleniem, badał znów długo Chrumka i stwierdził, właśnie problem z tą rzepką, operacja jest rozwiązaniem, w grudniu będzie, zaraz na początku jak się uda.doktor nie widzi tego co zobaczono tu na zdjęciach poprzednich rtg, zupełnie co innego jego zdaniem Chrumkowi dolega(nie kręgosłup -tylko ta łapka daje takie silne bólowe reakcje i brak możliwości zrobienia qoopala) i błądziłam nie potrzebnie i woziłam go na "fizykoterapię" i załamywałam się diagnozami krytycznymi.operacja to zawsze ryzyko, ale nie będzie to dotyczyło kręgosłupa tylko tej rzepki(koszt około 600zł), pozostawię bez komentarza całą resztę, moje wnioski co do leczenia i rokowań tu na miejscu.....jestem po prostu nadal zdezorientowana i zakręcona w tym wszystkim....
dziękuje kirke18 i Jej TŻ-towi za pomoc
Iza, Anka, dziękuję za wsparcie i cierpliwość....

i wszystkim za kciuki i dobre myśli dla Chrumcia.