gaota pisze:Piccolo, dostałam, ale mam takie urwanie głowy, że dopiero w piątek zacznę pisać ogłoszenia. Chyba, że ktoś może to zrobić wcześniej.
Też coś pokichuje, to chyba epidemia przeziębień. Może podjadę do Ciebie kiedyś i pojedziemy do weta samochodem?
Dzięki Aniu za propozycję ale chyba sobie poradzimy


jutro pakuje kolegę Zezola w transporterek, w transporterku kocyki ręczniki itp i jedziemy do weta.
Maleńtas niestety kicha i ma powiekszone węzły.
Z dnia na dzień jest coraz większy

chyba w nocy jak śpi to przyspiesza z tym rosnięciem
szkoda że na mnie to nie działa - od lat metr sześćdziesiąt
