Tymczasowe Niekochane III-czekają

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 29, 2009 11:34 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

A Igorek zdrowieje :D Dzisiaj mamy kontrolę u dr Gierka. Może pan doktor złagodzi trochę małemu areszt. Tylko chłopak wypuszczony na wolność za bardzo szaleje, wczoraj w mgnieniu oka znalazł się na stole po czym z niego zeskoczył :roll: A skakać mu nie wolno. Zamkniety płacze strasznie, jeszcze trochę i sąsiedzi wezwą policję :D Sika i kupkuje wzorcowo i osiągnął mistrzostwo w zdejmowaniu kaftanika :D Wygina sie do pleców, zębami łapie za sznurki związujące i ciągnie ładnie rozwiązując moje supły. Zdolny jest :ryk:
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 29, 2009 14:30 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

U mnie beznadziejny dzien- chcialam przeprosic wszystkich za moje mazgajstwo- wczoraj zaproponowalam ze wezme Wanke, w zwiazku z tym nie pojechalam do schronu do Pianki, potem sie przestraszylam o Piotrusia, odwolalam Wanke, potem mi sie glupio zrobilo, no, bez sensu marnowalam czas. :| :|
No i znowu, tak jak przy Ptysiu, Mysza wybawi nas z tarapatow :1luvu: :1luvu:

Pianka

 
Posty: 544
Od: Pt maja 13, 2005 21:42

Post » Czw paź 29, 2009 15:10 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Jeśli ktos ma maluchy ok 3 miesieczne takie jak tu
Obrazek

To odezwę sie w niedzielę. Może wyrobi mi sie domek.
Ale to jeszcze sie okaże.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 29, 2009 15:17 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Wpakowałam biedną Myszę w przejęcie Waniuszy :oops:
Mam nadzieje, ze ten tydzien jakos pozwoli sie Duszkowi pozbierać.
Dzisiaj jest poprawa, Dudus próbuje chodzic po mieszkaniu, tylko zaraz pojawia sie chętna do zabawy Wania i go wkurza, Zjadł odrobine wołowiny, ale widac po nim, ze jest zmeczony i udręczony :(
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw paź 29, 2009 15:32 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

A ja byłam dzisiaj ze Złomkiem na szczepieniu.
Chłopak coraz lepiej chodzi,ćwiczymy przy pomocy sznurówki,za którą goni jak ta lala :mrgreen:

dzisiaj powiedziałam co myślę młodemu wetowi :oops:
ma 2 kotki,które rodzą małe,a nie chce Ich ciachnąć :twisted:
ręce mi opadły :(
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Czw paź 29, 2009 17:40 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

tangerine1 pisze:Wpakowałam biedną Myszę w przejęcie Waniuszy :oops:
Mam nadzieje, ze ten tydzien jakos pozwoli sie Duszkowi pozbierać.
Dzisiaj jest poprawa, Dudus próbuje chodzic po mieszkaniu, tylko zaraz pojawia sie chętna do zabawy Wania i go wkurza, Zjadł odrobine wołowiny, ale widac po nim, ze jest zmeczony i udręczony :(


Dzięki Mysza :oops: :oops:
A Duszka widziałam u weta, wygląda nieciekawie, jakieś ranki-wrzody mu się porobiły :| :|

Pianka

 
Posty: 544
Od: Pt maja 13, 2005 21:42

Post » Czw paź 29, 2009 20:05 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Marta, mocno kibicuję duszkowi! A Ty się też trzymaj, kobieto! szkoda, że nijak nie mogłam pomóc, ale przynajmniej masz u mnie wsparcie duchowe.

Sabina, śliczne maleństwa na fotach :1luvu:

Lopeziuńcio się rozgościł na dobre. Ma już swoje stałe miejsce leżakowania :D i zaraz się ożywia na widok pełnej miski. Interesuje się sznurkiem, ale nad tą zabawą mocno czuwam.

moony

 
Posty: 486
Od: Sob mar 29, 2008 13:54
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt paź 30, 2009 7:36 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

No i Wania pojechała do Myszy78,
mysza jeszcze raz dziekuję za pomoc :1luvu:
Duszek psychicznie czuje sie lepiej, cała noc spał przytulony do mnie w łózku i mruczał, teraz siedzi na oknie.
Nie spedza juz całego dnia na szafie, w tej okropnej skulonej pozycji.
Niestety nadal nie je :( .
Wczoraj odrobine zjadł, dzisja odwraca głowe od jedzenia :( .
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt paź 30, 2009 7:49 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Duszku, zdrowiej kochany...3mam mocno kciuki...
Wania ulokowała się za kanapą i tam spędziła noc, ale rankiem udało mi się ją namówić na śniadanko - zjadła z apetytem :D mam nadzieję, że się dzisiaj troszkę ośmieli i w końcu pokaże mojemu Bronkowi, że ma gdzieś to jego syczenie i burczenie...

p.s. Wania jest super...
My + Bronek i Izydor i Florka (vel. Wania)

mysza78

 
Posty: 151
Od: Wto sty 16, 2007 11:11
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt paź 30, 2009 7:56 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

mysza78 pisze:Duszku, zdrowiej kochany...3mam mocno kciuki...
Wania ulokowała się za kanapą i tam spędziła noc, ale rankiem udało mi się ją namówić na śniadanko - zjadła z apetytem :D mam nadzieję, że się dzisiaj troszkę ośmieli i w końcu pokaże mojemu Bronkowi, że ma gdzieś to jego syczenie i burczenie...

p.s. Wania jest super...



No prosze, prosze
Wania oniesmielona 8O
takiego widoku jeszcze nie widziałam :twisted: .
Wania przez cała wizyte Myszy odstawiła przedstawienie pt. Jestem grzecznym kotkiem, który całymi dniami spi zwiniety w słodki kłębuszek :twisted:
Mam nadzieje, ze malentas szybko sie ośmieli i zacznie rozrabiać jak zawsze :kotek:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt paź 30, 2009 8:02 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

za Duszka wielgachne kciukasy, pozbieraj się, słonko :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 30, 2009 10:17 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

cały czas kciuki za Dusia :ok:
Mysza-dziekujemy za pomoc :1luvu:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt paź 30, 2009 10:58 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Marta, Ty powiedz Duszkowi, żeby on się nie wygłupiał :evil: Hipochondryk jeden i niedopieszczony zazdrośnik 8) Niech nie odstawia cyrków, tylko wraca do zdrowia i dobrej formy :ok: Naprawdę mam nadzieję, że to tylko męska zagrywka (ja naprawdę nie jestem taką szowinistką :) ) i lenistwo weta, nic poważnego... trzymam kciuki za Dusia :kotek:

Puszek też trzyma. Trzyma kciuki na moich kolanach... chyba, że się obrazi, jak wczoraj, kiedy mnie nie było w domu cały dzień. Wygarnął mi to głośno i dosadnie, pogryzł mnie i zniknął za kanapą na całą noc. Mam wrażenie, że takie zachowania mają też związek z wizytami mojego TeŻeta :( Im się obu włącza jakaś dziwna zazdrość :evil: Tak, że dzisiaj rano poświęciłam całe 10 dodatkowych minut na wygłaskanie niezadowolonego brzusia, obiecując poprawę i wspólną sobotę :kotek:

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Pt paź 30, 2009 11:35 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

A u nas : dziewczynki u weta miały kontrolowane uszka, były jednak brudne więc dostały preparat na świerzbowca. odrobaczenie drugiej małej za 4 dni ze względu na ten preparat. poza tym wszystko w porządku. maluchy w lecznicy bardzo się podobają, doktor i szefowa próbowali sobie przypomnieć kto chciał malutkiego kotka, ale niestety ... jakby co mają do mnie zadzwonić. myślę że od przyszłego tygodnia można je będzie ogłaszać.
natomiast Stefcio i mój Maniek ostro się wczoraj pobili. :evil: o ile do tej pory zastanawiałam się czy oni jeszcze walczą czy już się bawią, bo były gonitwy i okładanie się łapami ale bez burczenia i syków, tak wczoraj nie miałam wątpliwości że to agresja. musiałam rozdzielać towarzystwo.
Stefanowi trzeba będzie szybko znaleźć domek.

Marta, kciuki za Duszka :ok: :ok:
Obrazek

sabina_7

 
Posty: 168
Od: Wto wrz 01, 2009 12:23
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Pt paź 30, 2009 12:10 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Ja dzisiaj dzwoniłam do mojego ew. chętnego domku. Nadal zainteresowani, umówiłam się z tym panem na 9 listopada (w przyszłym tygodniu wyjeżdża na jakieś szkolenie).
Mam nadzieję, że to wypali.
Arielka dostała trzeci zastrzyk zylexisu. Dzisiaj obie miałyśmy zastrzyki, bo ja byłam się szczepić na grypę, bo miałam możliwość gratis. Myślałam, :wink: że dostanę tę szczepionkę na A (H1N1) i dzięki mojej odwadze (skład szczepionki totalnie nieprzebadany :mrgreen: ) w razie epidemii jako jedna z nielicznych przetrwam :wink: i będę budować nowy wspaniały świat :wink: w którym sterylizacja zwierząt nierasowych będzie tak przyjęta jak mycie zębów, ale nic z tego, to tylko szczepienie na grypkę sezonową, te szczepionki na świński wirus ponoć już politycy i inne szychy wykupiły :wink: :wink: :wink: Więc pewnie będzie po staremu.

Pianka

 
Posty: 544
Od: Pt maja 13, 2005 21:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Patrykpoz i 68 gości