Do usunięcia - bezcelowa prywata :/

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob paź 17, 2009 13:31 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

hopsa!
elzii
 

Post » Sob paź 17, 2009 17:00 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

Kuleczka jest przesliczna :1luvu: :1luvu: :1luvu:

hop po domki :ok: to ile kotkow juz zaklepanych?

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob paź 17, 2009 17:17 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

Jak narazie tylko Marudka ma pewny chetny domek :(

A czas ucieka, domki, gdzie jestescie?
elzii
 

Post » Sob paź 17, 2009 18:45 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

elzii trochę mało czasu :(
Szkoda, ze wczesniej nie szukałas domków.

Trzymam kciuki, żeby kotki mogły jeszcze pozostać u Ciebie!!! aż do znalezienia domów.
W końcu co za różnica - kilka dni .
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob paź 17, 2009 19:22 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

Kuleczka ruszyla mnie za serce.. Czy rzeczywiscie jest taka przylepka? Pcha sie na kolanka? :1luvu: :1luvu:

A jak Łatka, czy ona tez jest ludziolubna? ;)

trzymam kciuki za wszystkie kotki :ok: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob paź 17, 2009 19:41 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

Anda pisze:elzii trochę mało czasu :(
Szkoda, ze wczesniej nie szukałas domków.


To dluga i skomplikowana historia, dlaczego dopiero teraz :(
Musze znalezc, chocby tymczasy, po prostu musze, ale jak sprawdzic, czy to dobry domek...


tillibulek pisze:Kuleczka ruszyla mnie za serce.. Czy rzeczywiscie jest taka przylepka? Pcha sie na kolanka? :1luvu: :1luvu:

A jak Łatka, czy ona tez jest ludziolubna? ;)

trzymam kciuki za wszystkie kotki :ok: :ok:


Kuleczka jest najbardziej bezposrednia, taki szalony, kochany urwisek, ktoremu wszystko uchodzi na sucho, bo jest taka slodziuchna :)
Laciatek musi zaufac, jest wycofana i plochliwa na poczatku, ale dla 'swoich' zmienia sie w ogromnego miziaka, rano, jak je otwieram, to wszystkie sie rozbiegaja a Laciatek zostaje, wskakuje na kolanka i nie odpusci, dopoki sie jej nie wymizia i nie wyprzytula :)
Cudowne sa, wszystkie :)
elzii
 

Post » Sob paź 17, 2009 20:56 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

Kuleczka to moja ulubiona - jest sliczna :)
Kciuki za dobre domy!!! :ok:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob paź 17, 2009 22:35 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

Kciuki

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 18, 2009 9:24 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

Koteczki szukają nadal
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie paź 18, 2009 9:28 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

Łaciata miala szanse na domek - dwa dni temu dzwonila Pani z Łęcznej w jej sprawie.
Mowila, ze miala z corka pieska, ale 'bardzo, bardzo zachorowal i musialy go uspic' a teraz chca kotka. Pani miala dojrzaly glos, corka juz dorosla, wiec pomyslalam, ze to powazna oferta. Zainteresowania Laciatkiem nie ostudzil nawet fakt, ze po kotka trzeba przyjechac, a to godzine drogi w jedna strone. Wtedy jeszcze kolorowe kociaki byly wstepnie zarezerwowane przez inna Pania, ktora miala mi dac konkretna odpowiedz w sobote, wiec umowilam sie z Pania z Łęcznej, ze w sobote sie z nia skontaktuje, gdyby kotki byly nadal do adopcji.

Tak tez zrobilam, rezerwacja zostala anulowana (sensowne powody), wyslalam smsa do Pani z Lecznej, ze kotki sa nadal do wziecia. Oddzwonila wieczorem - oznajmila zaraz po 'dobry wieczor', ze po ta 'kotke z pileczka' jutro, czyli w niedziele, ktos od niej przyjedzie, tzn corka z chlopakiem. Jako, ze zostalam zupelnie zaskoczona i biorac pod uwage uciekajacy czas, zadalam kilka zdawkowych pytan o to, czy domek niewychodzacy, czy to mieszkanie w bloku i tym podobne. Umowilysmy sie. Odlozylam sluchawke i naplynely mi do oczu lzy, ze nic o tej Pani nie wiem, ze musze zadzwonic jeszcze raz i sie o wszystko dokladnie wypytac.

Jestem okrutnie mocno zwiazana z kotkami, emocje mna po prostu targaly, poprosilam TŻta, zeby to on zadzwonil i zapytal o szczegoly. I tak sie stalo. Pani na poczatku zareagowala dosc ostro, mowila, ze jesli mamy jakies obiekcje, to adopcja nie ma sensu. TŻ spokojnie wyjasnil, ze po prostu nic o niej nie wiemy i chcemy sie dowiedziec, po prostu spokojnie porozmawiac. Wtedy Pani sie uspokoila i odpowiadala normalnie na wszelkie pytania, te szczegolowe tez. Gdy TŻ wspomnial o umowie adopcyjnej, Pani powiedziala, ze w ogloszeniu niczego o tym nie bylo, ale nie ma problemu, TŻ dodal, zeby corka wziela dowod osobisty ze soba, bo informacje w nim zawarte beda potrzebne do podpisania umowy - Pani przytaknela, ze corka wezmie.

Miala zadzwonic dzisiaj rano, zebym pokierowala corke z chlopakiem, aby trafili.
Obudzilam sie o 8, czekam. Cisza. Pomyslalam, ze niedziela rano to dosc relatywne okreslenie, wiec cierpliwie spogladalam na telefon. Przyszedl sms, przeczytalam i o malo nie spadlam z krzesla ze smiechu 'sprawa nieaktualna, dostalam od znajomych sliczna kotke lusie, pozdrawiam'.

Pani sie chyba wystraszyla. Nie wiem czego, moze umowy, moze powagi sytuacji, moze kilometrow, ktore nas dziela. W kazdym razie zazdroszcze znajomych, chcialabym kiedys dostac w prezencie kota, nocą :D

Robi sie niefajnie, niby zainteresowanie jest, ale gasnie przy szczegolowej rozmowie o warunkach adopcji.
Co sie dzieje, kurcze?...
Nawet tymczasowy DT bylby wybawieniem... :(
elzii
 

Post » Nie paź 18, 2009 10:09 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

:? :?

Trudno powiedzieć.
Może faktycznie są przestraszeni. Nie tyle umową, tylko Twoimi nerwami.
A z drugiej strony czasami trzeba poczekać na dobry dom, kilku osobom odmówić, albo sami rezygnują.
Najgorzej że tu nie ma czasu :( :x

A Pani z Łęcznej swoim smsem udowodnić chciała, ze nie musi spełnić żadnych warunków a kota dostała. (w nocy rzecz jasna :))
Dobrze, ze wysłała smsa, bo czasem nie daje znać że rezygnuje.
Najgorzej, jak kot oddawany jest do innego miasta (czasem dalekiego) jedzie kilka godzin a na miejscu okazuje się, że nikogo nie ma i w telefonie cisza.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 18, 2009 10:16 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

Moje nerwy wynikaly z kompletnego zaskoczenia, nieznajoma osoba po kilku zamienionych zdaniach oznajmia mi, ze jutro ktos po kota przyjedzie. :?:

Mysle, ze bardziej moglo skolowac ja to, ze poprosilam TŻta zeby z nia porozmawial. Ja przez telefon zalatwiac spraw po prostu nie znosze, nie widze czlowieka, nie moge zebrac mysli, no jak nie ja :oops: na zywo jest zupelnie inaczej, niektorzy wrecz odbieraja moje zdecydowanie i konkretnosc jako agresje :roll:
A TŻ-ta przegadac, ojj to trudna sprawa :ryk:
elzii
 

Post » Nie paź 18, 2009 13:57 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

Jest jeszcze inna sprawa.
Kotki maja juz przeszlo 5 miesiecy (sa u mnie od 12 czerwca, wtedy wygladaly na ok. 3 tygodniowe), kiedy dziewczynki maja zazwyczaj pierwsze rujki? Bo o ile sterylizacja z mojej strony nie wchodzi w gre, to gdyby sie okazalo, ze ktoras z nich moze dostac niedlugo pierwszej rujki, trzeba by zastosowac jakas antykoncepcje... :|

Jak to jest z tymi rujkami u mlodych kotek? :roll:

Wg podrecznikow pierwsza ruja pojawic sie moze pomiedzy 5 a 12 miesiacem zycia. W poczatkowej fazie kotka staje sie bardziej przymilna i ociera pyszkiem i szyja rozne przedmioty.
Moje kotki odkad pamietam zawsze sie ocieraly pyszkiem i szyja o mnie ;)
Jest tez na dzialce takie tajemnicze miejsce - skarpa ziemi spod ktorej wybieramy piasek do kuwetki. Koteczki lubia sie tam bawic, bo mozna sie schowac i pokicac, ale zauwazylam, ze wszystkie sie namietnie o ta skarpe ocieraja, pyszczkami, szyjkami i calym cialem, z rozkosza sie w tym piasku tarzaja.
Robia tak juz od dluzszego czasu, wiec nie wiem, czy to symptomy nadchodzacej rujki, czy po prostu jakis zupelnie naturalny, ale niezrozumialy dla mnie, koci zwyczaj, chociazby zostawianie swojego zapaszku :wink:
elzii
 

Post » Nie paź 18, 2009 17:04 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

ja wlasnie z powodu rozmow z ludzmi nie moglabym byl DT... rozumiem co czujesz wiedzac, ze oddajesz swoich malych milusinskich podopiecznych w obce rece - kazdy milosnik zwierzat zrozumie Twoje stresy i nerwy

a koteczki są :1luvu: oby trafily im sie najlepsze domki na swiecie :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie paź 18, 2009 17:27 Re: PILNE!!DS/DT dla 4 kolorowych Koteczek!!Chełm/Lbn BŁAGAM!

tillibulek pisze:rozumiem co czujesz wiedzac, ze oddajesz swoich malych milusinskich podopiecznych w obce rece - kazdy milosnik zwierzat zrozumie Twoje stresy i nerwy


Oj tak, stres jest ogromny, tym bardziej, ze cala ta emocjonalna wiez jest spotegowana po stokroc przez hormony :wink: kocia mama do reszty i do tego w ciazy... mieszanka tragi-komiczna, swiadczy o tym m.in. przedziwny odruch podscielania kocykow, gdziekolwiek kotki nie zechca sobie usiasc :roll: "bo moze im w doopalki zimno..."
elzii
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości