I co nikt nie chce ze mną powalczyć? Już widze ten scenariusz: wszyscy siedzą cichutko, a w ostatniej minucie ktoś mnie przebije a ja w czwartek zamierzam sobie kupić w strefie wolnocłowej dezodorant noa do kompletu no nic jak mój scenariusz się spełni to mam 10% zniżki w seforze i kupie sobie tam perfumki