Mruczuś [*] Choco i Mikuś

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 11, 2009 21:25 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Dobrej nocki Ewuś :1luvu: zdrówka!

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie paź 11, 2009 21:38 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

kussad pisze:Przemokłam przemarzłam i coraz bardziej coś mnie bierze - najlepiej jak zaraz pójdę spać - teraz zupełnie nie mam czasu na chorobę

rutinoscorbin, czosnek (choćby w tabletkach), echinacea polecam u trwało dzięki temu 5 dni i pod koniec już było w miarę, został mi tylko kaszelek, aaa i dobry sok z malin, i herbata z cytryną i jak lekko przestygnie (żeby nie stracił właściwości) miodek
ooo i tak sie wyleczyłam :D kciuki za zdrówko :ok: :ok: :ok:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon paź 12, 2009 8:37 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Witamy się w przelocie :D
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon paź 12, 2009 10:11 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Bardzo dziękuję za życzenia, podpowiedzi i złożone wizyty :1luvu:

Jestem w stanie trochę lepszym niż wczoraj. Leczę się antygrypowo – jako typowy Koziorożec mam problemy laryngologiczne czyli bardziej wrażliwe uszy gardło i wystarczy przemoknięcie przemarznięcie lub wiatr... przeprosiłam się już z czapką ale nos jest przytkany... w pracy narobiło mi się zaległości – wystarczy w jednym dniu wyjść wcześniej a w piątek było to kilka godzin...więc pojawiam się tylko na sekundkę i znikam...

Do pracy przez tą budowę ronda znowu o mało się nie spóźniłam. W normalnych warunkach zdążałam dojechać do biura w ciągu 45 minut od wyjścia z domu: spacer+tramwaj+autobus+spacer.
Teraz krótki odcinek od Metro Wilanowska w ubiegłym tygodniu jeździłam – 40 minut, 35, 20. Teoretycznie są dwa autobusy i albo dalsza trasa i krótszy spacer albo na odwrót. Nigdy nie wiadomo gdzie będą większe korki i który autobus i kiedy się pojawi bo wcale nie jeżdżą wg rozkładu jazdy. Drogi powrotnej autobusem zastępczym jeszcze nie sprawdziłam bo nigdy nie przyjechał o określonym czasie...
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 12, 2009 11:14 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Zachmurzone bry...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 12, 2009 11:44 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

To jest link do wątka z prośbą o poszukiwanie domów tymczasowych: http://www.dogomania.pl/forum/f1206/bla ... wa-111193/
może ktoś pomógłby nam go podciągać na zmianę z innymi też naszymi wątkami z miau bo już nas nie widać :cry: pozostałe to Niki Milli i tylko te poznałam!
Ostatnio edytowano Pon paź 12, 2009 15:32 przez kussad, łącznie edytowano 4 razy
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 12, 2009 11:54 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Bry. Moja Duża mowi, że na zatkany nos najlepszy jest Sudafed. Ona stosuje, działa szybko i naprawdę odtyka nos. Można smarkać swobodnie i oddychać.
Łatek pomocny

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 12, 2009 11:56 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Dziękuję właśnie też go znam ale dawno nie był potrzebny więc dopiero go kupię. Ups zaczynam kaszleć...
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 12, 2009 12:03 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

kussad pisze:Dziękuję właśnie też go znam ale dawno nie był potrzebny więc dopiero go kupię. Ups zaczynam kaszleć...

kaszel najgorszy :roll: kciuki za zdrówko :ok: :ok: :ok:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon paź 12, 2009 12:43 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

maciejowa pisze:Bry. Moja Duża mowi, że na zatkany nos najlepszy jest Sudafed. Ona stosuje, działa szybko i naprawdę odtyka nos. Można smarkać swobodnie i oddychać.
Łatek pomocny

Ale po co w ogóle smarkać? Smarkaniu mówimy: nie
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 12, 2009 19:20 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Dobry wieczór! U nas też pogoda paskudna :? Życzymy zdróweczka! A na rozgrzewkę podam przepis na piwko grzane :P Na pół litra piwa potrzebne są ze 2-3 żółtka i ok. 9-12 łyżeczek cukru (wedle uznania). Piwo wlewamy do garnka i podgrzewamy na niewielkim ogniu. Żółtka należy rozbełtać i wlać trochę piwa. Rozmieszane wlać powoli do reszty piwa w garnku. Dodać cukier. Podgrzewać tak długo aż piwo będzie gorące - NIE DOPUŚCIĆ DO ZAGOTOWANIA. Rozgrzewa i stawia na nogi :D Pychota! :piwa:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pon paź 12, 2009 21:10 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Dziękuję bardzo! Wcale nie znałam tego przepisu a bardzo chętnie go wypróbuję bo chwilowo mi ciągle zimno. Zwierzaki i mąż już śpią i możliwe że sama też coś zażyję i pójdę się wcześniej wygrzewać chcę jeszcze tylko uslyszeć kiedy Krzyś będzie wchodził do domu - i na co mi przysżło - oczekiwać powrotu do domu doroslego syna :lol: .
Ewa i zwierzaki
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 13, 2009 15:42 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Przez to całe swoje leczenie zaniedbuję aktualności!

W sobotę staliśmy z mężem jak oniemiali i baliśmy się drgnąć żeby nie spłoszyć zwierzaki, które ślicznie bawiły się ze sobą w coś podobnego jak dawniej Mruczuś i Choco.
Najpierw Mikuś leżał na grzbiecie i machał w górze łapkami raz jedną raz drugą a Choco udawała że je łapie otwartym pysiem, później Mikuś zmienił pozycję usiadł przed nią i dalej się tak bawili. Trwało to znacznie dłużej niż zabawa z Mruczusiem.
Zdjęcia ani filmu oczywiście nie ma skoro nas zaczarowali...
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 13, 2009 16:02 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

kussad pisze:Przez to całe swoje leczenie zaniedbuję aktualności!

W sobotę staliśmy z mężem jak oniemiali i baliśmy się drgnąć żeby nie spłoszyć zwierzaki, które ślicznie bawiły się ze sobą w coś podobnego jak dawniej Mruczuś i Choco.
Najpierw Mikuś leżał na grzbiecie i machał w górze łapkami raz jedną raz drugą a Choco udawała że je łapie otwartym pysiem, później Mikuś zmienił pozycję usiadł przed nią i dalej się tak bawili. Trwało to znacznie dłużej niż zabawa z Mruczusiem.
Zdjęcia ani filmu oczywiście nie ma skoro nas zaczarowali...

To cudownie :1luvu:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Wto paź 13, 2009 22:25 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Na Twoim wątku odezwała się dziewczyna z Kielc i podała więcej szczegółów!
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hana i 16 gości