Walczymy z powikłaniami po PP.Prosimy o wsparcie finansowe!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob paź 10, 2009 8:20 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

Ja z tydz będę jechała z Częstochowy do Wrocławia, może ktoś by jechał z Wrocławia do Poznania? bo to już rzut beretem.
No w każdym razie jak coś to ja chętnie maluchy do Wrocławia przywiozę, ale muszą być od razu przekazane dalej, bo nie mam możliwości ich przetrzymać.
Safi- ja cały czas trzymam kciuki za Ciebie i maluchy, niestety na razie nic nie mogę pomóc, chyba, że coś na bazarek być chciała to tylko tyle mogę pomóc, ale kiedy zdążysz go wystawić i porobić zdjęcia bidulko?
Obrazek

monitomi

 
Posty: 1333
Od: Nie maja 03, 2009 20:10

Post » Sob paź 10, 2009 8:44 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

w srodę będe wracać z od kuzynki z Godowa to jest pod granicą czeską bezposrednio przez wrocław nie będę przejeżdżać ale mogę zboczyć i odebrać kociaki i zawieżć do poznania

tysia6667

 
Posty: 381
Od: Czw sie 27, 2009 16:31
Lokalizacja: Kościan

Post » Sob paź 10, 2009 8:48 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

Tysiu, ale ja dopiero w przyszłą niedzielę będę jechała albo w pon :(
Obrazek

monitomi

 
Posty: 1333
Od: Nie maja 03, 2009 20:10

Post » Sob paź 10, 2009 8:56 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

:( ja juz więcej urlopu nie dostane. zaczyna się u nas gorący okres przed świetami :( oj :(


Saffi na razie nic nie mówimy adrianowi o Taszce bo mnie z chaty wywali. Właśnie wymysliłam, że pogadam z moją koleżanką kociarą ona ma wiekowego kocura, mieszka z rodzicami w domu, który ma zabezpieczony, że kotek nie wyjdzie jeśli Taszunia bedzie mieć uszkodzony łepek to ten domek bedzie najlepszy co myslisz? cała rodzina to tam kocha koty myslę, że jak przekonam jej mamę to sukces murowany :)

tysia6667

 
Posty: 381
Od: Czw sie 27, 2009 16:31
Lokalizacja: Kościan

Post » Sob paź 10, 2009 9:37 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

dziekuje za odzew...no ja bym chciała jak najszybciej, zeby tak do srody przyjechały, bo miałabym już na czwartek i piątek chętnych...już te domki sprawdziłam, wiec to pewne..:) tylko kurde transport...myślcie dziewczyny, może ktoś z waszych znajomych?? :( tam u was to nawet nie ma nikt miejsca zeby je na tymczas wziąć...

blankpage

 
Posty: 191
Od: Śro lip 15, 2009 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 10, 2009 12:15 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

jak by co sroda dla mnie ok z wrocławia do poznania

tysia6667

 
Posty: 381
Od: Czw sie 27, 2009 16:31
Lokalizacja: Kościan

Post » Sob paź 10, 2009 12:25 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

dziękuję za odzew:) to szukam w takim razie na srode transport do wrocławia z czestochowy...a o której bedziesz z tego wrocławia wyjezdzac?? zebym wiedziała na która musiałyby maluchy byc...zaraz dzwonie do floridy, bo ona cos wspominała ze miałaby transport do wrocławia własnie!! jeny byłoby cudownie!! a gdyby transport był do wrocka np dzien wczesniej to dałabys rade przetrzymac te kociaki jeden dzien czy nie bardzo?;/ w kazdym razie juz dzwonie do floridy:):) a jak się uda to normalnie ja i maluchy będziemy Cię wielbic :1luvu:

blankpage

 
Posty: 191
Od: Śro lip 15, 2009 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 10, 2009 15:53 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

A może Opole albo namysłów?? z tamtąd bedzie mi lepiej odebrać. moze by tam zorganizować transport. w ostateczności może byc wrocław. w środę około 8 bedę wyjeżdżać z godowa. no ja raczej nie będę mieć jak przechować kociaków bo jade do rodzinki na 3 dni (w pn wyjeżdżam wracam w środe) a z godowa do wrocławia to połowa drogi do mojego domu. nikogo też nie znam z wrocławia.

tysia6667

 
Posty: 381
Od: Czw sie 27, 2009 16:31
Lokalizacja: Kościan

Post » Sob paź 10, 2009 16:13 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

Opole w który dzien ???????????? i w jakich godzinach ??
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob paź 10, 2009 16:39 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

środa jak będę wracać do domu. nie wiem ile jest km z godowa do opola zorientuje się i Ci napisze

tysia6667

 
Posty: 381
Od: Czw sie 27, 2009 16:31
Lokalizacja: Kościan

Post » Sob paź 10, 2009 21:46 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

Witam serdecznie. Prosze o porade osoby znajace sie na kocich sprawach.

Mam dwa pytania:
1) W jakim czasie koty po zdiagnozowanej panleukopenii nie zarazaja innych kotow.

2) W jakim czasie po kontakcie z panleukopenia wlasciciel chorego kota moze kontaktowac sie ze zdrowymi zwierzetami nie zarazajac ich/ W jakim czasie po panleukopenii mieszkanie, w ktorym przebywaly chore koty moze przyjac zdrowe zwierze?

pedro123

 
Posty: 2
Od: Czw paź 08, 2009 14:05

Post » Sob paź 10, 2009 22:12 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

to jest bardzo dobre pytanie i ta wiedza tez mi by się przydała. Mam miec te 5 kociaczków z działek i tez nie chcialabym aby były chore.. zwłaszcza ze część z nich wydaję od razu, bo mam już sprawdzone domki. W ogóle mam jeszcze swoją przygarniętą kilkuletnią kotkę - czy ten wirus moze zarazic dorosłego kota równiez??

blankpage

 
Posty: 191
Od: Śro lip 15, 2009 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 10, 2009 22:26 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

natalia, ale te kocieta z dzialek nie miały kontaktu z innymi (tzn mam na mysli maluchy issi)
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie paź 11, 2009 8:35 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

tysia6667

 
Posty: 381
Od: Czw sie 27, 2009 16:31
Lokalizacja: Kościan

Post » Nie paź 11, 2009 10:12 Re: Kolorowe maluszki bardzo chore.Prosimy o wsparcie finansowe!

proponuje poczytać w internecie o tej chorobie:
viewtopic.php?t=33947
http://www.vetopedia.pl/article54-1-Pan ... tyfus.html
wyjątkowo paskudna choroba, bo bardzo długo się utrzymuje w środowisku i bardzo łatwo się zarażają następne koty!!!
Obrazek

monitomi

 
Posty: 1333
Od: Nie maja 03, 2009 20:10

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości