Maluszki robia sie coraz samodzielniejsze! Za kazdym razem gdy przychodzi pora karmienia, odslaniam kocyk z klatki a tam na czesci gdzie nie ma kocyka i jest recznik papierowy i talerzyk ze żwirkiem- znajduje sie zawsze od 1 do 3 kupek

No i zasikany caly recznik;) Juz zaczynaja sie wyrywac jak chce sie masowac po jedzonku- tak jakby chcialy wykrzyczec"MAMA ZOSTAW JA JUZ UMIEM SAM!"
Z oczkami napewno nie jest gorzej! WIdac, ze troche Franiutkowi zaczynaja tez sie robic wiec odrazu zakraplam. Gruby i Biały Pasek wolni narazie..
Pozniej zrobie im fotki i wrzuce..
Mam nadzieje, ze Ciocie zajrza wtedy do nas, no i nowe Ciocie moze zauwaza nasz watek..
Wydaje mi sie, ze tylko Franio ma taka typowo siersc dachowca.. reszta ma ja zdecydowanie dłuższą i puchata
