MAJORKOWI: Samo życie...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 17, 2004 13:34

Majorka pisze:Asekurant. :wink:

Raczej samolub - nie lubię się dzielić ;)

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro mar 17, 2004 14:03

No cóż, widać nie masz nic w sobie z pasterza... :wink:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 18, 2004 9:50

Jest lepiej, niż myślałam, chociaż... Gacusiowi co prawda apetyt dopisuje, z Miką i Misiem Majorem gonitwy urządza, sika na razie przyzwoicie (zmodyfikowałam tę ogromniastą kuwetę i zdjęłam z niej pokrywę), ale jest przygaszony. Ma smutne oczy. I tak jakoś dziwnie się postarzał . Prawie cały czas śpi w budce wiklinowej w kuchni; w nocy trochę na mnie. Kiedy się kładłam spać i pogłaskałam go - zamruczał gniewnie. Cierpi? Tęskni? Czeka? Czy to rezygnacja? Co on sobie myśli?
Co chwila zapewniam go, że jego ukochany przyjaciel wróci już niedługo, ale nie wiem czy mi wierzy...
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 18, 2004 10:54

Uczuciowy Gacuś. Słodkie ale i smutne. Też już nieraz zastanawiłam się, co one wtedy czy wtedy czują. Czy wiedzą, że ktoś wróci ale muszą dać upust swojemu żalowi czy nie wiedzą. Malutkie dzieci do pewnego wieku nie zdają sobie np. sprawy, że mama wróci za chwilę. Płaczą bo przeżywają rozłąkę nie zdając sobie sprawy, że to tylko na jakiś czas. Może one podobnie to odczuwają?

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 18, 2004 11:08

Myślę Nelly, że jest dokładnie tak jak napisałaś. Koty są jak dzieci, jak pisała moni-citroni.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 18, 2004 15:22

Wojtek pisze:
Maryla pisze:To nie wypuszczaj z domu TZ-ta.
:D

Albo weź drugiego ;) Czy to też nazywa się poligamia?

Poliandria. Od "andros" - facet.
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 18, 2004 15:27

O, dzięki, Pumo. Ale nie skorzystam. :lol:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 18, 2004 16:04

Oj, dzisiaj to mnie Miś Major wnerwił. Nie dość, że szalał jak zwykle od 4.30, to tak go rozpiera energia i chęć zabawy, że skoczył na śpiącą na leżaku Mikę i zaczął ją gryźć w szyję, ta zaczęła kwiczeć, myślałam, że przegryzł jej gardło, ale tylko ze strachu piszczała. Jak złapałam zraszacz, jak zaczęłam gonić Miśka, jak zaczęłam mu w nos pryskać, to mu przedwczesnego Smigusa Dyngusa zrobiłam. Gacek poleciał najpierw sprawdzić, czy Mika cała, a potem poleciał do M.Majora, sprawdzić czego taki mokry. No i Misiunio, potulny jak baranek, ułożył się przy mnie i zasnął. Ale ja już nie. Dobrze chociaż, że tym razem naciskałam spust w odpowiednim kierunku, bo zwykle prysznic biorę o nieco późniejszej porze :evil:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 18, 2004 16:21

Majorka pisze:Oj, dzisiaj to mnie Miś Major wnerwił. Nie dość, że szalał jak zwykle od 4.30, to tak go rozpiera energia i chęć zabawy, że skoczył na śpiącą na leżaku Mikę i zaczął ją gryźć w szyję, ta zaczęła kwiczeć, myślałam, że przegryzł jej gardło, ale tylko ze strachu piszczała. Jak złapałam zraszacz, jak zaczęłam gonić Miśka, jak zaczęłam mu w nos pryskać, to mu przedwczesnego Smigusa Dyngusa zrobiłam. Gacek poleciał najpierw sprawdzić, czy Mika cała, a potem poleciał do M.Majora, sprawdzić czego taki mokry. No i Misiunio, potulny jak baranek, ułożył się przy mnie i zasnął. Ale ja już nie. Dobrze chociaż, że tym razem naciskałam spust w odpowiednim kierunku, bo zwykle prysznic biorę o nieco późniejszej porze :evil:

Wolałabyś żeby leżały rzędem w kubraczkach?
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw mar 18, 2004 16:23

W jakich kubraczkach? Już po sterylce. Co to, kokony jakieś czy co?
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 18, 2004 16:25

Budyń ostatnio o 5 rano poluje na aniołka na firance. I spada TZ-owi na brzuch :lol: Dobrze, że TZ jest wtedy zbyt nieprzytomny, żeby zareagować.... :lol:
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Czw mar 18, 2004 16:25

No to się ciesz, że sa energiczne. Za pare lat im przejdzie.
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt mar 19, 2004 9:13

AnnaP.P. pisze:Budyń ostatnio o 5 rano poluje na aniołka na firance. I spada TZ-owi na brzuch :lol: Dobrze, że TZ jest wtedy zbyt nieprzytomny, żeby zareagować.... :lol:

Anno, Budyń zawsze dobrze celuje, spadając? :lol:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 19, 2004 9:14

Majorka pisze:
AnnaP.P. pisze:Budyń ostatnio o 5 rano poluje na aniołka na firance. I spada TZ-owi na brzuch :lol: Dobrze, że TZ jest wtedy zbyt nieprzytomny, żeby zareagować.... :lol:

Anno, Budyń zawsze dobrze celuje, spadając? :lol:

Dzisiaj TZ sprytnie spał na boku. Budyń spadł mu na ramie ;-)
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Pt mar 19, 2004 9:23

Budyń-Komandos! :lol: Spanie na boku to chyba dobry pomysł w tej sytuacji?
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 12 gości