Moderator: Estraven



Mijo pisze:Co do szukania zwierząt to kiedys jak mieszkalam jeszcze z rodzicami to byli tacy sąsiedzi co to mieli kilka kotow, ale nie jednoczenie, zawsze ktorys im uciekal czy gubil sie a na pytanie czy dali ogloszenia czy szukali to mowili, ze samo poszlo to samo wroci a jak nie to jego strata mieszkali na parterze zadnych zabezpieczen nie mieli i tylko kolejnego kota ze wsi przywozili![]()
.
& Maximus
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."
& Maximus
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości