Moje kotki , kocury i kocieta!

Milenko, tak,to właśnie siostrzeniec Klusia

Będzie miał bardzo podobne umaszczenie jak wujek. Nie mogę napatrzeć się na jego paluszki! Będzie piękny. Do rudych już się przyzwyczaiłam :wink:

i nie robią na mnie takiego wrażenia. Śnieżynka za to wygląda jak mały niedzwiadek polarny! Wszystkie cztery sa grubiutkie i wyglądaja jak pluszowe zabaweczki. Ważą dzisiaj Jacenty 315, Kremus 304, Czarny 310 Nevka 302. Dzisiaj rano skończyły 10 dni!

Szurcine maluchy to maleńtasy i o nich moge powiedzieć tylko, że rosna, ale jeszcze wyglądaja jak szczurki :oops:

Wybarwiają sie. Uszka im ciemnieją.

Szurka zaprawiona w wychowywaniu dzieci i nikogo nie goni. Wszystkie koty (oprócz Enzo) dostapiły zaszczytu obwąchania dzieci i natychmiast straciły zainteresowanie. Mimi (tatuś) witany jest przyjaznym gruchaniem mamusi! Dzieci maja wszystko w nosie

No cudowny jest, naprawde

ukradłabym go od razu chyba, jak bym go zobaczyła na żywo :lol:

No już za kilka dni też szczurki się zrobią takimi cudnymi pluszowymi misiami

Wszystkie śliczne, ale Śnieżynka z różowym noskiem :1luvu:

.
A dzieci Szury to małe "szurki" a nie małe szczurki :lol:

.

A ja dziś szukałam do czegoś słowa śnieg w różnych językach i doszło do mnie skąd (chyba) ta neva w nazwie rasy - jakoś się wcześniej nie zastanawiałam :oops:

. Lepiej późno niż wcale :roll:

.
Za to znalazłam to słowo na literę J. W języku Czuwaszów śnieg to Jur :mrgreen:

Co słychać w licznej Rodzince?

Trochę nam smutno, a trochę się cieszymy bo Ilia znalazł kochający domek :cry:

Jesteśmy po kilku spotkaniach i kilku telefonicznych rozmowach z przyszłymi właścicielami. Ludzie wydają się być bardzo odpowiedzialni (rodzice) bo właścicielką Ili będzie mała baletnica. Jestem bardzo mile zaskoczona dziewczynką

To przeurocza spokojna 13 latka. Przed 1 wizytą bałam sie, że będzie to jakieś rozkapryszone dziewuszysko, a przyszła drobniutka, chudziutka, urocza panienka

Ilia też ją polubil, łasił sie do niej pozwolił brać się na ręce i mruczał zadowolony. Rodzina miała już kotka, ale odszedł za TM na niewydolność nerek.
Do piątku Ilia będzie jeszcze z nami.

Zdecydowałyśmy się w końcu na nadanie imion dzieciom Niusi. I tak: Rudy klasycznie pręgowany to Jacenty, kremowy - Jermił, czarny -Jefrim, a neveczka Jurij. Niestety, to same chłopaki!

Dzieci Szurki od dzisiaj też już są "imienne", ale że tylko dwa, więc nie było kłopotu. Chłopiec to Kristov, a dziewczynka zostala Kalinką

Wszystkim pomagającym w wyborze imienia, dziękuję

No to kolejne Wasze dziecko wyfruwa w świat, cudownie, ze tacy fajni ludzie!

ale smutno na pewno Wam będzie.

Czyli moje miłości to Klusio i Jefrim :1luvu:

Właśnie Monika zabrała się za robienie zdjęć na stronę miocikowi na J. Jak zrobi to pokażę ślicznoty

Może ślepaczkom też zrobi pierwsze fotki!

pokaz pokaz, maluchy sa takie sliczne i rozczulajace :1luvu:

Ilija powodzenia bedziemy tesknic :1luvu:

No to jestem matką chrzestną neveczki-Jurija :1luvu:

Ilia-mój ulubieniec opuścił domek-szkoda

-mam nadzieję,że czasem zobaczymy foteczki cudeńka!

Cieszę się ogromnie, że Ilia znalazł swój dom

, choć rozstanie po takim długim czasie musi być trudne

.

Szura pisze:Zdecydowałyśmy się w końcu na nadanie imion dzieciom Niusi. I tak: Rudy klasycznie pręgowany to Jacenty, kremowy - Jermił, czarny -Jefrim, a neveczka Jurij. Niestety, to same chłopaki!

Kocurki są przeurocze i jednak chyba mniej chimeryczne niż baby :wink: