Kotami to i tak się zajmuję, bo u nas to inaczej się nie da.
Moderator: Estraven

kasia86 pisze:Ja jak mieszkałam na 11 piętrze to była duchota straszna, Teraz mam parter.![]()
Kotami to i tak się zajmuję, bo u nas to inaczej się nie da.
Kasiu,ona nie chce skakać ,tylko tak staje na parapecie,że wygląda jakby tak chciała,a ona krzyczy,żeby nam pokazać kogo obszczekuje.Myszka na oknie czy balkonie jest zawsze pod kontrolą,wychodzę z pokoju,przymykam okno,wchodze otwieram,spoko.Bardziej boję się że wpadnie jakaś osakropkaXL pisze:
Sylwia-brawo!siatkuj te okna bo ja kiedyś zawału dostanę jak przeczytam,że Myszka chciała skoczyć za motylkiem,lub ptaszkiem!!!
zabers pisze:kasia86 pisze:Ja jak mieszkałam na 11 piętrze to była duchota straszna, Teraz mam parter.![]()
Kotami to i tak się zajmuję, bo u nas to inaczej się nie da.
Ja na trzecim i od paru dni dramat! Koty zalegają całymi dniami na balkonie "po szyję w trawie" pomiędzy miskami z wodą. Na szczęście słonce mam tam góra do jedenastej.
U nas też.
kropkaXL pisze:Eeeee-nie będzie lało,śmiało możesz planować wycieczkę!
kociczka39 pisze:Kasiu,ona nie chce skakać ,tylko tak staje na parapecie,że wygląda jakby tak chciała,a ona krzyczy,żeby nam pokazać kogo obszczekuje.Myszka na oknie czy balkonie jest zawsze pod kontrolą,wychodzę z pokoju,przymykam okno,wchodze otwieram,spoko.Bardziej boję się że wpadnie jakaś osakropkaXL pisze:
Sylwia-brawo!siatkuj te okna bo ja kiedyś zawału dostanę jak przeczytam,że Myszka chciała skoczyć za motylkiem,lub ptaszkiem!!!
kociczka39 pisze:Kasiu,ona nie chce skakać ,tylko tak staje na parapecie,że wygląda jakby tak chciała,a ona krzyczy,żeby nam pokazać kogo obszczekuje.Myszka na oknie czy balkonie jest zawsze pod kontrolą,wychodzę z pokoju,przymykam okno,wchodze otwieram,spoko.Bardziej boję się że wpadnie jakaś osakropkaXL pisze:
Sylwia-brawo!siatkuj te okna bo ja kiedyś zawału dostanę jak przeczytam,że Myszka chciała skoczyć za motylkiem,lub ptaszkiem!!!
kropkaXL pisze:Sylwia,nie jesteś pewna dnia ,ani godziny!-posłuchaj rad i nie ryzykuj-proszę Cie!-nie zdajesz sobie sprawy,jakie koty sa szybkie i pomysłowe,to jest moment,i kot laduje na dole!!!!
Nie Ty jedna wierzyłas ,że nic sie nie stanie,ze kot jest cały czas pod kontrola,a potem tragedia!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], pibon i 29 gości