
Niestety co do motyli i dużych pasikoników, to ich żywot jest krótki a śmierć tragiczna i niewiele można na to poradzić

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Hana pisze:No to ja też postraszę (w końcu jest teraz ciemna noc czy nie?).
Kitce czasem udawało się wydłubać myszce oko. A oko to taki plastikowy sztyfcik, hmm, dobrze, że kicia nie była zainteresowana połknięciem go.
Olat pisze: kolor- bez znaczenia![]()
Olat pisze: tylko ukrywane tak przemyślnie, że ani jednej nigdy nie udało mi sie odnaleźć
Olat pisze:A, i co ciekawe- żadne z moich kotów nie lubi dużych myszy z futerka. Nie pomaga, że mysz ma w środku piszczek i dużo fajnego futra.
Gandalf Jarka pisze:
Za to gina pestki z duuuużych nektaryn.
Gandalf je uwielbia. Otstanio pod łóżkiem znalzłem chyba z 6.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 43 gości