Ja interweniowałam dopiero jak przeraźliwy miauk był.
Czasami jeszcze i teraz Kajtek drze się w niebogłosy, ale nie raz robi tak na wszelki wypadek. Obserwuję ich podczas zabawy i widzę, że nic mu się nie dzieje, a miauczy.
Moderator: Estraven
kociczka39 pisze:Słodziaki te kociaki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości