Dzieńdoberek
Dzisiaj mamy z TŻem wolne
Wyspałam się w końcu, co prawda, od 8 nawiedzały mnie na zmiane trzy kocie pyski, sprawdzając, czy aby nie śpię

. No i tym razem w nocy jak wstawałam, to kotki dostały też doładowanie miseczek, bo Wypłoś czekał przed tą łazienką i patrzał tym swoim smutnym wzrokiem

.
A zaraz jakiegoś kotka ukatrupię!!!!
Jak im przekazać, że NIE MAJĄ się tarzać w rozłożonej folii do malowania???!!!! (Mam wizję uduszonych kotów

).

W sumie, jak sama uduszę, to się nie uduszą tą folią, co nie?
Co do Pikaczu, to chyba raczej nagram odgłos jadącej karetki na sygnale, bo w okilicy mam 4 szpitale, w nocy to nawet ja sie budzę, jak akuratnie pod naszym oknem karetka musi zastartować sygnał
Wczoraj mielismy gości z synem chyba 8-9-letnim. Kirunia była zachwycona

. Myslę, że nie będzie miała nic przeciwko łapaniu za ogon itp.
