U mnie wołowina po ok. 15 zeta za kilogram i ten kilogram starcza na 2 tygodnie, 1kg od razu dzielę na 14 porcji, w osobne woreczki i do lodówki, oprócz tego zawsze jest jakieś 0,5 kg kurczaka (czyli 7 porcji), kupuje samo mięso z kurczaka a nie całego ptaka, a reszta to indyk (nie dużo bo zje, ale za nim nie przepada) no i podroby i jakieś 2 porcje rybki miesięcznie.
Kiedyś dawałam jeść więcej, ale wet mnie opieprzył, że kot nie dość, że tyje to w zastraszającym tempie i mam do kota nie stosować ludzkiej miary
więc nie stosuję, ale mojej mamie ciągle ciężko się pogodzić z tym, że kotu tak mało jedzenia wystarczy. Oprócz tego dostaje przecież też suche.
I u mnie też jak dałam z ryżem, to wygrzebała mięso a ryż został, zjadł go potem pies, bo jej się wydaje, że kot to zawsze coś lepszego dostaje do jedzenia i ona to tak z zawiści wciągnęła, ale jest przyzwyczajona jeść ryż. Jakby nie było dla kota samo mięso w niewielkich porcjach i suche i panienka wygląda zdrowo i szczuplutko
i pan doktor też bardzo zadowolony