Koty p.Hanki - 1%

» Pon sie 03, 2009 20:32

No i mamy makulaturkę od Iskry. Taka mięsista - znaczy się chłonna.
Bardzo dziękujemy w imieniu jurczyckich lejków.

» Wto sie 04, 2009 10:01

Jakby dla lejków było potrzebne jeszcze gazetowe wydanie makulatury to proszę o kontakt na PW

» Wto sie 04, 2009 23:40

Edytkaaaaaaa??

» Śro sie 05, 2009 11:06

Kochani, jeśli nie będę w wątku reagować na Wasze wpisy, wybaczcie.
Ciężko zachorowała nasza prywatna Pumasia ( nerki) :cry:

. Ciężko się pozbierać

» Śro sie 05, 2009 11:07

Kochani, jeśli nie będę w wątku reagować na Wasze wpisy, wybaczcie.
Ciężko zachorowała nasza prywatna Pumasia ( nerki) :cry:

. Ciężko się pozbierać

» Śro sie 05, 2009 15:55

Jadę jutro z lodówką do p. Hanki, ponieważ to tak na szybko, to mogę mieć problem z objechaniem darczyńców, jestem umówiona na transport na 16. Jeśli ktoś miał by szansę podrzucić mi albo Thorkatt to bym jutro zabrała. Z pracy mogę się urwać koło 15 i muszę jeszcze dojechać do lecznicy na Komandorskiej po zastrzyki, więc jedyne, co dam radę, to zabrać rzeczy od Thorkatt. To, czego nie zdążę zabrać - postaram się pozbierać w weekend, bo chciała bym w poniedziałek - wtorek jeszcze z rzeczami do Jurczyc pojechać, ale to nie na 100%. Zależy kiedy pracę skończę

» Czw sie 06, 2009 21:55

Rozmawiałam dzisiaj z p. Hanką. Prosiła, by bardzo, ale to bardzo podziękować Thorkatt za poduszki i inne prace ręczne oraz Mukki za chłodziarko-zamrażarkę.
Listę wpłat podam trochę później, teraz chciałabym tylko napisać, że przelałam na konto wetów w Kątach 200 zł i zapłaciłam za mięso 480 zł.
Thorkatt! Jak kicia?

» Czw sie 06, 2009 22:13

Cieszę się, że poduchy się podobają. Podziękować trzeba mojemu mężowi, bo jakby mnie nie wyrzucił z bagażnika samochodu, jeszcze bym pewnie nie uszyła :wink:

No i ładne wyszły te poduchy z Twoich zasłon, Aniu.Dzięki zaradności Marysi to i ekologiczne środki czystości,plyn do naczyń i karma smakowita. Iskra podarowała makulaturę, Alispo kubeł na karmę, sąsiadka niby wełniana koldrę (pociełam na materacyki do niektórych poduch), poszwę (porwałam na szmatki) i płaszczyk( nowy kolor na myszy - ale to juz inna bajka).
No a największa niespodzianka to lodowka od mukki, no i ten szybki transport.
Wima wspominała też o makaronie (więcej wie Lena) i kuwetach ( u marcjannykape). Kawon zapowiedziała sie z makulaturą.

Moja Pumasia wieczorem jakby żwawsza - wzięłam ja na 2 godziny na ukochane podwórko = stałam 2 godziny przy kocie. Dziekuję wszystkim za kciuki.

» Czw sie 06, 2009 22:30

Kciuki nieustające za Pumasię!

» Czw sie 06, 2009 22:32

Kciuki nieustające za Pumasię!

» Pt sie 07, 2009 14:22

kuwety od Marcjanny zabiorę i bede składować u siebie to co dla p. Hanki

Gutek wypowiedzialam sie na Kocimy Zyciu i czekam na odpowiedź co do terminiu,

Thorkatt trzymam kciuki, wielkie kciuki, wiem co to chory kot!

» Sob sie 08, 2009 11:16

Mam duuużo makulatury do kuwet od Kawon.
Zabierzesz mukki?

Dziękuję za kciuki, czujemy, że są mocne , bo stan i wyniki tragiczne, ale Pumasia sama przyszła na karmienie. Wyraźnie żwawsza i znowu pogaduje.

» Pon sie 10, 2009 0:42

To nie tak miało być, zupełnie nie tak...

W niedzielę 9 sierpnia o godz. 23.37 zmarła nasza ukochana,bystra, inteligentna Pumasia. Za miesiąc i 5 dni skończyłaby 6 lat. Pojawiła się u nas jako 5 tygodniowe kociątko. Zawsze wesoła i zabawowa, niezwykle gadająca i kontaktowa.
Na Wystawach Kotów Rasowych 5 -krotnie zdobywała I miejsce w klasie Kot Domowy. Tam też wśród zwiedzających zachwycała swą urodą i wdziękiem,agitowała i kwestowała na rzecz kotów pani Hanki i innych potrzebujacych. To Ona reklamowała na zdjęciu szyte przeze mnie myszki, ktorych sprzedaż wspiera fundusz kotów p.Hanki i innych kocich bied.

Nie dla nas już te cudne zielone oczyska.
Nie dla nas uśmiechnięty pyszczek, słodka minka, bure futerko ze słonecznym promieniem, jeden kremowy paluszek.
Nie będzie nas więcej zaprowadzać w różne miejsca.
Nie zagada, nie poprosi, nie odpowie, nie przybiegnie na wołanie.
Nie wyprowadzi nas na podworko.
Tym razem wybrała się za daleko,
aż za Tęczowy Most.

:cry:

» Pon sie 10, 2009 12:49

tysiąc łez, pięknie napisałaś

spotka tam moją Kunę bokserkę i Królika, będą czekać, kiedyś się zobaczymy

» Śro sie 12, 2009 10:54

Thorkatt .... bardzo mi przykro. Cudowny kot Pumcia. W sercu ją masz i tam zawsze bedzie z Toba. Nie jest sama, ma wokół naszych przyjaciół. [*]

Koty p.Hanki - 1%

Kto przegląda forum