anova pisze:Trzymajcie tez kciuki za mamusię - dzikuskę.
W poniedziałek zostanie wypuszczona w nowym miejscu, na stare nie mogła wrócic... To są działki, z których trafiły do nas Pami i Filipek. Przyjazne, koty maja tam budki, sa regularnie karmione, wysterylizowane, odrobaczone.
Oby kici się tam spodobało.

















