Pysia i Wąsik w swoich domkach, Mysia i Pazurek za TM [']
- Posty: 6939
- Od: Sob maja 24, 2008 20:44
- Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy
- Posty: 6939
- Od: Sob maja 24, 2008 20:44
- Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy
- Posty: 6939
- Od: Sob maja 24, 2008 20:44
- Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy
- Posty: 1296
- Od: Czw paź 11, 2007 21:58
- Lokalizacja: b-b
cicho u kruszynek 
Dziewczynki muszą szybko iść do domków bo w lecznicy zdziczeją. Mają malo kontaktu z człowiekiem. Tylko im oczka kropią.
Pysi oczko lepiej wygląda ale leczenie potrwa jeszcze kilka miesięcy.
Dziewczynki muszą szybko iść do domków bo w lecznicy zdziczeją. Mają malo kontaktu z człowiekiem. Tylko im oczka kropią.
Pysi oczko lepiej wygląda ale leczenie potrwa jeszcze kilka miesięcy.
- Posty: 2778
- Od: Nie lip 22, 2007 21:58
I Mysia , która była wielkim pieszczoszkiem na początku, teraz już nie pcha się tak na kolanka..
- Posty: 2778
- Od: Nie lip 22, 2007 21:58
Boże, ale słodkości 
Gdybym ja mogła je wziąć... Ale nie mogę Ale rozniosę info wśród znajomych, że maluchy szukają domków. A tymczasem hopać w górę! 
Gdybym ja mogła je wziąć... Ale nie mogę Ale rozniosę info wśród znajomych, że maluchy szukają domków. A tymczasem hopać w górę! - Posty: 6939
- Od: Sob maja 24, 2008 20:44
- Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy
- Posty: 6939
- Od: Sob maja 24, 2008 20:44
- Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy
- Posty: 6939
- Od: Sob maja 24, 2008 20:44
- Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy
kilka fotek braciszka Pazurka, który również czeka na swój wymarzony domek ..
i jak małpka
ciężko jest malutkiemu pstryknąć jakąś fajną fotkę bo strasznie jest ruchliwy, normalnie jak jakiś struś pędziwiatr
a do tego jeszcze ciągle nie ufny
dotykać go można, ale tylko w nocy
i jak małpka
ciężko jest malutkiemu pstryknąć jakąś fajną fotkę bo strasznie jest ruchliwy, normalnie jak jakiś struś pędziwiatr
a do tego jeszcze ciągle nie ufny
dotykać go można, ale tylko w nocy
- Posty: 1296
- Od: Czw paź 11, 2007 21:58
- Lokalizacja: b-b
jaki on maleńki na tym wielkim drapaku 
Do zapłacenia za koteczki jak narazie mamy 500zł i jeszcze nic nie uzbierane. A rachunek rośnie..
Do zapłacenia za koteczki jak narazie mamy 500zł i jeszcze nic nie uzbierane. A rachunek rośnie..
- Posty: 2778
- Od: Nie lip 22, 2007 21:58
_bubu_ pisze:Do zapłacenia za koteczki jak narazie mamy 500zł i jeszcze nic nie uzbierane. A rachunek rośnie..
Pamiętam Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia [']
Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']Moja Paciunia [']
- Posty: 11849
- Od: Śro sie 23, 2006 22:41
- Lokalizacja: W-wa
- Posty: 6939
- Od: Sob maja 24, 2008 20:44
- Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości