Kocie pogawędki
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
» Czw cze 18, 2009 14:17
aamms pisze:monika74 pisze:Jana pisze:Moniko, na poprzedniej stronie napisałam i wysłałam też w pw - niech wet pobierze krew, odwiruje i wstrzyknie surowicę pod skórę Lucusiowi. Tyle chyba potrafi i może zrobić...
Ponadto: TFX pod skórę, intensywne nawadnianie (dożylnie), silny antybiotyk (np. biotrakson dożylnie), leki osłonowe na jelita (np. ranigast - dożylnie), karmienie pozajelitowe (duphalyte - dożylnie) jeżeli kociak wymiotuje leki p. wymiotne. Jeśli kociak nie wymiotuje, karmienie nawet na siłę convalescence instant małymi porcyjkami i często. Dogrzewanie jeżeli temperatura jest niska.
weci nie mają u nas nawet wirówki

dlatego nie ma jak przetoczyć krwi nawet od któregoś z moich kotów
chole.ra..

Więc mogą podać pełną krew. Pobrać od dawcy (po 1 ml) i dać dożylnie kociakowi. "W drodze" strzykawką należy delikatnie kołysać, żeby krew się nie skrzepła. Wystarczy 5 ml.
-
Jana
-
- Posty: 32148
- Od: Pt sty 03, 2003 19:59
- Lokalizacja: Warszawa (Koło)
-
» Czw cze 18, 2009 14:19
Lidka pisze:Może jakby wet pobral to w jakims ludzkim labie by odwirowali?
Może masz jakies laboratorium w poblizu?
właśnie wydzwaniamy z cypiskiem do laboratoriów ale jak na razie to weci do których dzwoniłam odmówili transfuzji
-
monika74
-
- Posty: 3711
- Od: Czw gru 25, 2008 14:45
- Lokalizacja: Świnoujście
» Czw cze 18, 2009 14:22
Może poprosić weta z Wawy żeby przedzwonił do Waszego i podpowiedział po koleżańsku to co mówi Jana? (tak w ramach że ostatnio tak leczylismy i przynosi efekty żeby nie urazić).
Albo podpowiedzcie swojemu że koleżanka robiła to tak i czy się nie da i takie tam..czy Wasz wet tego nie chce zrobić?
Transfuzja to wielke słowo. Mało osób ją robi.
Podpowiedzcie coś..pliss. Transfucja to jeszcze dodatkowy ogromny stres.
Ostatnio edytowano Czw cze 18, 2009 14:23 przez
gagucia, łącznie edytowano 2 razy
-
gagucia

-
- Posty: 3633
- Od: Śro lip 20, 2005 2:54
- Lokalizacja: Krasnygród
» Czw cze 18, 2009 14:22
może ktos ze Szczecina pomoże......

-
Serniczek
-
» Czw cze 18, 2009 14:23
Jana pisze:aamms pisze:monika74 pisze:Jana pisze:Moniko, na poprzedniej stronie napisałam i wysłałam też w pw - niech wet pobierze krew, odwiruje i wstrzyknie surowicę pod skórę Lucusiowi. Tyle chyba potrafi i może zrobić...
Ponadto: TFX pod skórę, intensywne nawadnianie (dożylnie), silny antybiotyk (np. biotrakson dożylnie), leki osłonowe na jelita (np. ranigast - dożylnie), karmienie pozajelitowe (duphalyte - dożylnie) jeżeli kociak wymiotuje leki p. wymiotne. Jeśli kociak nie wymiotuje, karmienie nawet na siłę convalescence instant małymi porcyjkami i często. Dogrzewanie jeżeli temperatura jest niska.
weci nie mają u nas nawet wirówki

dlatego nie ma jak przetoczyć krwi nawet od któregoś z moich kotów
chole.ra..

Więc mogą podać pełną krew. Pobrać od dawcy (po 1 ml) i dać dożylnie kociakowi. "W drodze" strzykawką należy delikatnie kołysać, żeby krew się nie skrzepła. Wystarczy 5 ml.
czyli że potrzeba 5 kotów jako dawców i od kazdego po 1ml? dobrze zrozumiałam?
-
monika74
-
- Posty: 3711
- Od: Czw gru 25, 2008 14:45
- Lokalizacja: Świnoujście
» Czw cze 18, 2009 14:26
1 kot dawca, tylko przetaczać małymi porcjami, by krew nie skrzepła.
Kociakowi z pp nic już nie zaszkodzi, a może pomóc - może tak przedstaw sprawę wetowi
(Lub zaprzyjaźniona laborantka ze szpitala. Dobrze zaprzyjaźniona, bo to nielegalne...)
-
Rustie
-
- Posty: 2395
- Od: Wto paź 21, 2003 6:11
- Lokalizacja: Kraków
» Czw cze 18, 2009 14:28
Dziewczyny, nie bójcie sie pytac weta i przedstawiac sugestii z forum!!! To może mu uratować życie!!!
-
Ewik
-
- Posty: 6713
- Od: Pt lip 25, 2003 22:55
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
» Czw cze 18, 2009 14:31
wet jest u mnie w domu
wszystko ustalone dawcą bedzie mój Kazik będziemy przetaczć krew

-
monika74
-
- Posty: 3711
- Od: Czw gru 25, 2008 14:45
- Lokalizacja: Świnoujście
» Czw cze 18, 2009 14:31
-
Rustie
-
- Posty: 2395
- Od: Wto paź 21, 2003 6:11
- Lokalizacja: Kraków
» Czw cze 18, 2009 14:38
Lucek trzymaj się chłopaku!

Wcześniej na forum jako "qlenka"
-
rudomi

-
- Posty: 1955
- Od: Sob lis 26, 2005 18:46
- Lokalizacja: Warszawa
-
» Czw cze 18, 2009 14:40
wiedziałam,ze ten Pan Wet to jest w porzo! Lucek dawaj do przodu!
-
Serniczek
-
» Czw cze 18, 2009 14:40
monika74 pisze:wet jest u mnie w domu
wszystko ustalone dawcą bedzie mój Kazik będziemy przetaczć krew

Kurka wodna mam ten wątek otworzony w przegladarce przez caly dzien i odswiezam co jakies 10-15 minut. Tyle emocji, dostane chyba zawalu...
Mariusz
-
mpogorzelski
-
- Posty: 1770
- Od: Śro paź 29, 2008 10:46
- Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)
-
» Czw cze 18, 2009 14:42
bardzo mocno trzymam kciuki za maluszka
-
Agneska
-
- Posty: 16483
- Od: Wto paź 26, 2004 12:28
» Czw cze 18, 2009 14:44
trzymam kciuki za kociaka, taki biedny maleńki...
-
Malk

-
- Posty: 10743
- Od: Pon paź 01, 2007 18:30
- Lokalizacja: Oslo, NO
» Czw cze 18, 2009 14:46
Jesuuuniu...jestem z Wami...rudziaszku...dawaj, hop, wychodź z tego choróbska!!
-
Ewik
-
- Posty: 6713
- Od: Pt lip 25, 2003 22:55
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, CatnipAnia, Google [Bot], Google Adsense [Bot], luty-1, puszatek, squid i 147 gości