Espi - znowu u Cameo w dt, ds bardzo potrzeby :-((((

» Czw maja 28, 2009 9:43

To czyli z tego wniosek że mam dobre łoko :lol:

» Czw maja 28, 2009 9:46

Ale i tak pojadę do Agaty :wink:

tak dla świętego spokoju :roll:

» Czw maja 28, 2009 9:49

Ostatnio śledzilam ten watek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=93702

Zdjęcia zostaly niestety wymoderowane, ale na 3. i 4. zdjęciu pierwszego postu występowala śliczna tri z charakterystycznym rudym noskiem. Myślę, że to może być Marcysia z wątku Fufu.
Pod zdjęciami jest info, że kotka jest w ciąży i czeka na sterylkę.

Cameo, jeżeli Kredka byla wysterylizowana, to jest szansa, że Marcysia to jednak Marcysia, choc o kwestię ciaży pewnie należaloby dopytać. Przyznam, że będąc na Twoim miejscu zeszlabym chyba na zawal, bo koteczki sa identyczne. Trzymam kciuki za wyjaśnienie sytuacji.

» Czw maja 28, 2009 10:32

Cameo pisze:Ale i tak pojadę do Agaty tak dla świętego spokoju

pojedz, proszę :roll:

» Czw maja 28, 2009 11:09

Hop...

» Czw maja 28, 2009 12:01

Szok, no nie? kotki o takim samym umaszczeniu, charakterze, wieku a nawet z tego samego województwa, Bytom jest blisko Świętochłowic :lol:

Będę tam w weekend, trzymajcie kciuki, chciałabym zobaczyć Kredkę :roll:

bo nie uwierzę :roll:

A z ciekawostek, miałam dzisiaj o 07:00 rano telefon, myślę sobie: "kurczę, może w sprawie kota?" :roll:

no to, puściłam dwa sygnałki i sms, cisza :roll:

trudno się mówi :roll:

» Czw maja 28, 2009 12:36

może zrób jakiś wykaz swoich kotów
czytałam i .... jak zobaczysz kotę to koniecznie napisz
a za Espi :ok:

jak ona się czuje?
może wymioty były z zakłaczenia?
biedna malutka
taki stres dla niej

» Czw maja 28, 2009 12:53

O resztę kotów jestem spokojna, mam stały kontakt z ludźmi.

- Mozart [']
- Kredka ?
- Espi u mnie
- Penelopa w Katowicach, jest szczęśliwa, niedługo jadę do niej na wizytę poadopcyjną
- Forca mieszka u stola
- Pirat ma super domek u forumowej lary1974-34

» Czw maja 28, 2009 13:18

a parę mi brakuje
np Kay

» Czw maja 28, 2009 13:37

Kay jest u mnie, ale nie nadaje się do adopcji, może kiedyś, Alusia obecnie szuka domku. Zrobiłam spis kotów które oddałam do nowych domków.

Nie jestem osobą która oddaje kota na hop-siup, zawsze sprawdzam domek. A Agata sprawiała dobre wrażenie (dobre żarełko, zabezpieczone okna, dom niewychodzący) dlaczego miałabym jej nie oddać kota? Może jest ok, jeśli tak będzie, to ją przeproszę. Miałam podobną sytuację z Mozartem, obiecali go nie wypuszczać, zabezpieczyć okna, zmienić karmę i co? kot zwiał i wpadł pod samochód

kto to przewidzi?

» Czw maja 28, 2009 14:03

Trochę, bardzo nawet zastanowił mnie ostatni wpis DS o Kredce i wyjeździe. Zabrzmiało to jakby była tam kotem wychodzącym

» Czw maja 28, 2009 14:08

15pietro pisze:Trochę, bardzo nawet zastanowił mnie ostatni wpis DS o Kredce i wyjeździe. Zabrzmiało to jakby była tam kotem wychodzącym

Agata mówiła że jej rodzina mieszka w górach i bardzo często tam jeżdżą (zabierają Kredkę ze sobą) nie miałam nic przeciwko, bo sama jeżdżę z moimi futrami, ale na wieś...

Kredka nie wychodzi w Świętochłowicach bo tam jest duży ruch samochodowy.

Edit: literówki.