Wlasnie wrocilam.Juz tlumacze najprawdopodobniej na tle wirusowym.
Zeby stwierdzic dokladnie trzeba by bylo zrobic tomograf komputerowy a to jest koszt ogromny od 1000 do 2000 zl i trzeba znalezc taki zaklad ktory by ten zabieg chcial wykonac.Zaczelo sie rano troszke znosilo ja w jednym kierunku a juz o godz 13 ej pupa przewracala sie w obie strony nie czekalam dluzej tylko pojechalam.Wczoraj /mimo ze jest bardzo czysta koteczka/ zrobila siusiu kolo kuwety a kolor moczu byl ciemny i brzydki wiec zaraz raniutko zawiozlam mocz do badania no i do tego ma zapalenie drog moczowych i zapalenie jednego ucha.Wetka mowi ze podobne objawy sa/i to by byla wersja optymistyczna/ przy zapaleniu uch srodkowego.Ja juz nie wiem czy o to Boga prosic.
Dostaje antybiotyk o szerokim spektrum dzialania BIOTRAXON musze ja karmic bo nie je wcale.Podawana tez ma miec kroplowke w razie najmniejszych oznak odwodnienia.
Nie wiem czy pisze skladnie ale wyje.Prosze pomozcie mi i jej.TRzymajcie kciuki za nia .Szanse sa 50/50.