witamy i dziękujemy za zachwyty i życzenia
Kajowy humor bez zmian, czyli dobry (dziś wieczorem nawet taki był pełen sił że chciał się na psa rzucać w obronie swojego kociego przyjaciela, który stał obok
)
czasem jak śpi zaczynają mu sie trzęść nogi, więc podejrzewam że może jednak brzuszek trochę doskwierać... ale załatwia się ok
no i co nie mogło sobie darować
na kajowym łebku wyskoczyły jakieś guzki
pod skórą, dwie twarde "kuleczki"
na razie nie znikają
martwi mnie to, choć próbuję nie myśleć i nie przywoływać złych rzeczy...
Varulv dziękuję za bazarek
pozdrawiam
A.