Tymczasy*Samson-RakZlośliwy!3kocięta-s.92*AtosChoryCalciwiro

» Czw maja 14, 2009 12:40

Anna Rylska pisze:że to wirus, sam dokładnie nie wie, objawy częściowo wskazują na kalcywiroze

O rany!

To Samsonik chyba troszku przytył, nie?

Może jak przestanie się źle czuć po chemii, to mu się tez humor poprawi i zacznie ładnie jeść i w ogóle wszystko będzie dobrze. :ok:

» Czw maja 14, 2009 12:46

Anna Rylska pisze:Haniu ale kocurzysko z niego wyrósl
a tak byl maleńki jak do nas trafil

Widzicie? Taki był maleńki i słodki. Teraz waży 5,3 kg, a w obu dłoniach to najwyżej główka Pancusia by się zmieściła.

Aniu, to cudowne, śliczne, mądre i kochające kocurro żyje dzięki Tobie. Jesteś czarodziejką, która obdarza szczęściem i koty, i ludzi biorących te futrzaste od Ciebie. Zawsze znajdziesz siły, żeby walczyć o życie kolejnej biedy :aniolek:

Wszyscy, 2 sztuki dwułapne + 4 sztuki czterołapne, trzymamy kciuki za malutką. Oby wreszcie ta piekielna temperatura spadła !!!!!!

» Czw maja 14, 2009 12:52

dziękuje

jak miło popatrzeć, przypomniec sobie to małe kiedyś kocie :lol:

i mój tż jak dzielnie trzyma Pańciusia :wink:

» Czw maja 14, 2009 12:54

i Pankracy teraz

ale cudenko :love:

vega36 pisze:

:

» Czw maja 14, 2009 13:03

a to Kalibra
zdjęcia ze swojego domu

» Czw maja 14, 2009 13:09

Anna Rylska pisze:a to Kalibra
zdjęcia ze swojego domu

Pamiętam Kaliberkę - słodką, prześliczną dziewczynkę :lol:

Miło widzieć jej fotki :lol:

» Czw maja 14, 2009 13:25

ślicznoty wyrosły
to teraz Samsonik i maleńka też niech się nie wygłupiają tylko zdrowieją :ok:

» Czw maja 14, 2009 13:38

Killatha pisze:ślicznoty wyrosły
to teraz Samsonik i maleńka też niech się nie wygłupiają tylko zdrowieją

Masz rację. Teraz kolej na Samsonika i malutką. Niech szybciutko zdrowieją, bo domki czekają na takie kochane koteczki :lol:

» Czw maja 14, 2009 13:43

Anna Rylska pisze:dziękuje

jak miło popatrzeć, przypomniec sobie to małe kiedyś kocie
i mój tż jak dzielnie trzyma Pańciusia

Pancuś taki malutki w rękach Twojego TŻ-eta. :lol:

I jak słodko zachlapany mleczkiem :lol:

» Czw maja 14, 2009 14:24

Samsonik pojadl mięsko convalescent i śpi
dziś głownie śpi, był tylko w kuwecie i na tym koniec

mała tez pojadła, potem poszła zrobiła duże sioo i lezy, patrzy

ciekawe jak będzie wieczorem
boje się tych wieczorów i ranków, wtedy jest najgorzej

» Czw maja 14, 2009 15:32

Anna Rylska pisze:Samsonik pojadl mięsko convalescent i śpi
dziś głownie śpi, był tylko w kuwecie i na tym koniec

mała tez pojadła, potem poszła zrobiła duże sioo i lezy, patrzy
ciekawe jak będzie wieczorem
boje się tych wieczorów i ranków, wtedy jest najgorzej

Samsonik śpi i nabiera sił :lol:

Co go czeka w najbliższym czasie?

Kruszynka je, wydala, nie jest odwodniona. Żeby tylko ta temperatura spadła!!!

» Czw maja 14, 2009 16:01

pamiętam jak pojawiły się pierwsze wpisy o Koliberku maleńkim, żałośnie biegającym i płaczącym pomiędzy nogami na prędce mijających ją ludzi nie widzących maleńkiego, przerażonego kotka..