Moje koty cz. II - prośba o zamknięcie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 06, 2009 19:29

Draculku cały czas jesteśmy sercami z Tobą Kochanie
:love: :ok:

Zawieszko 100 latek :flowerkitty:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro maja 06, 2009 19:48

Mam gorący okres, liczne przetargi, nie wiem w co ręce włożyć się zaniedbuję więc :oops:

Draculowi jest lepiej :) Przejawia się to w tym, iż wyszedł z kuwety i zasikuje już wszystko wokół, a nie tylko podkład pod sobą :) Niestety wczoraj podjęliśmy przykrą decyzję, Dracul będzie zamykany na noc w kuchni, parapet wyłożony podkładami, takoż kontenerek. Inaczej się nie da :( Wczoraj mój ukochany kot nalał na kredens, pociekło po ścianie, kredns waży tonę :x no dobra, pół. Odsunięcie kredensu to cała operacja.
Ale kotek rześki, ogrzybiony (znowu), ale w formie niezłej. Apetyt jak złoto, tylko siusia pod siebie, tam gdzie stoi, tam gdzie siada, tam gdzie leży :( W poniedziałek dostał felisvac, więc może chociaż tego grzyba dobijemy.

Kolejna zła wiadomość to taka, że Ryśka podsikuje w przedpokoju. I opadają mi ręce i nie mam koncepcji, jestem przerażona. Nie chcę kota, który sika. Nie chcę, ale przecież wiadomo, że nic nie poradzę. Wystarczająco się już ta koteczka poniewierała po świecie :( Muszę jej zrobić badania moczu, mam nadzieję, że to to. Nie przyznałam się TŻ, że ona sikała na podłogę już będąc moim wykopaliskowym tymczasem :(

Jubilatka Zawieszka ma rozstrój żołądka :roll: 2 - 3 dni będę podawać jej nifuroksazyd i zobaczymy, jak nie przejdzie, do weta.

Generalnie - jak nie przemarsz wojsk, to sraczka :lol:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 07, 2009 7:25

Wszystkiego najkocienszego Zawieszaku :) :tort: :balony:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 07, 2009 7:27

:strach:

jak zwykle, jak już się coś kopie, to wszystko naraz, bo przeciez inaczej, tak, żeby dać człowiekowi chwilę wytchnienia, jakoś kolejno te problemy... to nie, po co! niech ma pełnię nieszczęścia :twisted:
los jest niesprawiedliwy, o!

ale się wyżaliłam :oops:

a dla kotecków wszystkiego naj :ok: :ok: :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 07, 2009 7:47

A może pampersik na tyłeczek Draculka?
Są na forum koty w pampersach przecież ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw maja 07, 2009 11:38

Zawieszka dziękuje ciociom za zyczenia urodzinowe :)

W przedpokoju rano kałużka Rysi, Dracul poza podejrzeniem bo spał zamkniety w kuchni :( :x

Co do pampersa, też się nad tym zastanawiałam, ale chyba to nie z Draculem te numery :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 09, 2009 8:44

Jak Draculek i towarzystwo?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob maja 09, 2009 9:52

Ryśka leje, znowu dzisiaj znalazłam kałużkę w przedpokoju :( Mam przed sobą dwa przetargi w najbliższych dniach, jak już pewnie pisałam, 14 i 18 maja. Nie wiem w co mam ręce włożyć. Ale natychmiast 19 maja zrobię Rysi wszystkie badania, może, oby, przyczyną jest jakiś stan zapalny?

Dracul przechodzi sam siebie :) Cała kuchnia wyłożona podkładami, a on i tak nasika tam, gdzie ich nie ma :roll: Bardzo jest zniecierpliwionym kotkiem, jedyne co w miarę akceptuje to przemywanie oczek, ale i ta czynność musi być krótka. Jak się przedłuża jestem karcona :evil:
U ludzi cukrzyca jest często przyczyną udarów, pewnie i u kotów jest podobnie. Bo Draculek wyraźnie ma lekką demencję, tak jakby jakieś mikroudary?

Zawieszce podałam dzisiaj ranoostatnią połówkę nifuroksazydu, będziem śledzić stolczyk :)

Putitka ok :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 09, 2009 10:02

Ech te sikacze :(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob maja 09, 2009 10:08

casica pisze:Ryśka leje, znowu dzisiaj znalazłam kałużkę w przedpokoju :(

Casica-u mnie pomaga feliway w sprayu-Pyniusia tez mi lała w przedpokoju,przy drzwiach wejściowych,od kiedy zaczęłam pryskac to miejsce feliwayem-przestała,pryskam raz dziennie!
Mam wrażenie,że przynosimy na obuwiu "zapachy"kocich siuśków ze dworu i koty(te lejące) to czują i obsikują.Spróbuj-może i u Ciebie zadziała.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob maja 09, 2009 20:00

CoToMa pisze:Ech te sikacze :(


:placz: ikonka <ręce opadają>

kropkaXL pisze:Casica-u mnie pomaga feliway w sprayu-Pyniusia tez mi lała w przedpokoju,przy drzwiach wejściowych,od kiedy zaczęłam pryskac to miejsce feliwayem-przestała,pryskam raz dziennie!
Mam wrażenie,że przynosimy na obuwiu "zapachy"kocich siuśków ze dworu i koty(te lejące) to czują i obsikują.Spróbuj-może i u Ciebie zadziała.


Spróbuję :!: Psikam odstraszaczem, zmywam wodą z octem :evil: Tam swego czasu uporczywie sikał Dracul, obawiam się, że to spadek :twisted:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 09, 2009 20:08

Witaj siostro w cierpieniu. Kuba nasikał wczoraj na łózko na którym śpię, dziś jakieś bydlątko zwróciło śniadanie. Za to Kuba pożarł puszeczkę Gourmet Diamond, , zanabytą dziś promocyjnie na wystawie. Będziesz jutro?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob maja 09, 2009 20:34

Zapomniałam o wystawie :oops: może wpadnę, ale nie wiem, nie wiem,nie wiem, dokumentację do przetargów muszę przygotować.

Z doznań perwersjnych - najbardziej lubię wstając z łóżka trafić bosą stopą w pawika :twisted:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 09, 2009 20:47

casica pisze:Z doznań perwersjnych - najbardziej lubię wstając z łóżka trafić bosą stopą w pawika :twisted:

Wiesz, zawsze można jeszcze gorzej wdepnąć :lol:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob maja 09, 2009 23:14

CoToMa pisze:
casica pisze:Z doznań perwersjnych - najbardziej lubię wstając z łóżka trafić bosą stopą w pawika :twisted:

Wiesz, zawsze można jeszcze gorzej wdepnąć :lol:


Niestety... zapewne nie zdziwi nikogo, jeśli powiem, że to wiem :twisted:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Kankan, Marmotka i 22 gości