TRAGEDIA 63koty eksmitowane z mieszkania- błagam o pomoc! II

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 02, 2009 20:06

Etka pisze:... jak przyjechalysmy bylo zimno...


w pomieszczeniu, w którym są eksmitki było otwarte okno
myślę, że ono jest otwarte non stop, bo klatki uniemożliwiają dostęp do niego

rozumiem, że zapachy i wietrzyć trzeba, ale jak pisze Etka - tam było zimno jak w bunkrze, a koty nie mają żadnych domków żeby się schronić :(

niektóre posłanka mokre, bo woda z miseczki wylana i one na tym siedzą

więc tak sobie myślę - może dałoby radę inaczej te klatki poustawiać tak żeby choć na noc zamykać im okno; one się jeszcze poprzeziębiają :(

mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam tymi rozmyślaniami :oops:
" Nie zamieniaj serca w twardy głaz póki jeszcze serce masz"
Lombard

Alama

Avatar użytkownika
 
Posty: 854
Od: Pt lip 07, 2006 18:50
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 02, 2009 22:08

Uwazam ze mozna zlikiwdowac te klatki.....kotow juz coraz mniej w tym pomieszczeniu wiec moze pogadamy z Wanda zeby przemeblowac.
DT dla dwoch czarnych dziewczynek po powtornych zabiegach operacyjnych potrzebne na cito!!!!

Jak mamy je zabrac to musimy miec DT, nie wiem jak dlugo po zabiegu beda mogly zostac w klinice.

Prosze....
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 02, 2009 22:10

Trixie i Olaf powoli się zadomawiajają się

Trixie już się oswoiła, chodzi odważnie po całym pokoju i nie boi się gdy ktoś wejdzie albo wstanie przy niej.
Wyszukuje sobie nowe miejsca do spania, chociaż jej ulubionym jest parapet ostatnio odkryła że na fotelu też jest fajnie
Zaczęła też się bawić i bardzo to polubiła, jej ulubioną zabawką nie jest ani myszka ani piłeczka tylko zwykły sznurek - potrafi wyczyniać z nim prawdziwe cuda
Powoli też przyzwyczaja się do Olafa już prawie na niego nie burczy a ostatnio była nawet go odwiedzić,ale jeszcze się kuli i chodzi przyczajona przy podłodze gdy Olaf wychodzi spod szafy

Ulubionym miejscem Olafa nadal jest szafa mimo starań spędza tam większość dnia, kiedy się go głaszcze zaraz zaczyna mruczeć - pięknie i głośno, nie zje też dopóki nie zacznie się go głaskać
Ostatnio znaleźliśmy na niego sposób - kiedy zrobi się ciemno gasimy światło i wychodzimy na chwile, jak wracamy chodzi w najlepsze po pokoju. Jest jeszcze niepewny i nieśmiały. Troszkę się kuli gdy się podchodzi ale gdy tylko zaczyna się go głaskać zaczyna się miziać i ocierać o meble. Po prostu uwielbia być głaskany. Spaceruje sobie po pokoju, znajduje nowe miejsca a po zgaszeniu światła włącza się w nim prawdziwy koci odkrywca
Mamy też tochę zdjęć niestety te Olafa nie są dość wyraźne ze względu na to że są robione przy złym oświetleniu
http://www.en-rg.pl/olaf_trixi_01.jpg
http://www.en-rg.pl/olaf_trixi_02.jpg
http://www.en-rg.pl/olaf_trixi_03.jpg
http://www.en-rg.pl/olaf_trixi_04.jpg
http://www.en-rg.pl/olaf_trixi_05.jpg
http://www.en-rg.pl/olaf_trixi_06.jpg

Kaori...

 
Posty: 55
Od: Nie kwi 26, 2009 12:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 02, 2009 22:46

aha - kończą się gazety!!!

została jedna sztuka
" Nie zamieniaj serca w twardy głaz póki jeszcze serce masz"
Lombard

Alama

Avatar użytkownika
 
Posty: 854
Od: Pt lip 07, 2006 18:50
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 03, 2009 5:54

w klatce Fabia- Miki, jest biegunka i byl pawik.
Ale oba koty zwawe, Fabia nam zwiala i lazila wokol klatek wrocila dopiero na zarla...Miki jednak chyba niedomagal, nie zjadl mokrego ( aczkolwiek Wanda nakarmila je mokrym rano) i rzucil sie dopiero na suche...a wiecie jaki z niego odkurzacz...a tyle nie jadl...mysle ze ten pawik byl jego.

zachwycily mnie bure na dole...one zaczynaja sie otwierac na czlowieka, jej takie sliczne koty...nastepnym razem zrobie sesje zdjeciowa jak planowalam, trzeba je wypromowac!

Domki stale i tymczasowe sa bardzo potrzebne - one nie maja tam warunkow :(

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 03, 2009 13:16

Czy potrzebna jest sucha karma? Mam chyba ze 30 kilo w małych opakowaniach - już leciutko przeterminowana (termin ważności kończył się w kwietniu), bo stoi u mnie dość długo. Jest na regałach z b.grubego kartonu (opakowane), które - jeśli się przydadzą, mogą jechać razem z karmą (tylko wtedy potrzebny jest duży samochód, bo one są wyższe ode mnie), ew. mogę oddać tylko karmę. Ponieważ to był oficjalny zakup fundacji, wolałabym przekazać tę karmę w darowiźnie którejś z kocich organizacji.

Mysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5061
Od: Wto lip 06, 2004 20:19
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 03, 2009 13:29

Wróciłam. Melduję się. Wtorek, jak rozumiem, aktualny. To jadę. Coś tam doczytałam naprędce. Spróbuję skombinować choć trochę gazet. Przy okazji. Mamy do zabrania dwa transporterki z piwniczki.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 03, 2009 13:37

Mysia pisze:Czy potrzebna jest sucha karma? Mam chyba ze 30 kilo w małych opakowaniach - już leciutko przeterminowana (termin ważności kończył się w kwietniu), bo stoi u mnie dość długo. Jest na regałach z b.grubego kartonu (opakowane), które - jeśli się przydadzą, mogą jechać razem z karmą (tylko wtedy potrzebny jest duży samochód, bo one są wyższe ode mnie), ew. mogę oddać tylko karmę. Ponieważ to był oficjalny zakup fundacji, wolałabym przekazać tę karmę w darowiźnie którejś z kocich organizacji.

Mysiu karma przyda sie zawsze:) co do regalow to musimy obgadac to Wanda. Wielkie dzieki:)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 03, 2009 13:39

zabers pisze:Wróciłam. Melduję się. Wtorek, jak rozumiem, aktualny. To jadę. Coś tam doczytałam naprędce. Spróbuję skombinować choć trochę gazet. Przy okazji. Mamy do zabrania dwa transporterki z piwniczki.

Ola ja niestety okazuje sie ze we wtorek mam robote u siebie i nie moge jechac ale np jak pasuje Wam sroda to jestem wolna:)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 03, 2009 14:11

Jeśli chodzi o mnie - żaden problem. Może być środa.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 03, 2009 14:20

Ok może być środa. :D
A co do gazet, to czy pani Wanda czasami nie ma?

aoi neko

 
Posty: 568
Od: Śro cze 18, 2008 16:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 03, 2009 14:27

ja byc moze we wtorek pojade z Malgosia, ale musze jeszcze z nia pogadac.

dzis Malgosia na moja prosbe wziela ksiazeczki, testy oraz Oridermyl.
za duzo rzeczy ginie...zaczynajac od poslanek, konczac na jedej nowej kuwecie co dostalysmy od Ani Z ...kot w klatce znow mial miske zamiast tej kuwety, jakas dolina :(
Dlatego zabralysmy to. Na prosbe Aski beda u mnie, w kazdej chwili do odbioru, jesli jakis kot bedzie odbierany podjade z ksiazeczka i testem pod wieze i to przekaze. Rozlicze wieczorem ile jest testow, Oridermyl do stosowania w DT, boje sie po konsultacji z wetem to podac w Przyborowku, bo moze wystapic reakcja alergiczna a kot zostanie bez pierwszej pomocy, dlatego kotom w Przyborowku tego nie podam.

DT czy ktos z Was potrzebuje na swierzb Oridermyl?
po wykorzystaniu zostanie podany dalej do innych DT.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 03, 2009 14:54

Etka pisze:DT czy ktos z Was potrzebuje na swierzb Oridermyl?
po wykorzystaniu zostanie podany dalej do innych DT.


U nas by się przydał, chociaż koty jadą w środę do weta, więc może jak wrócą :idea:

Paweł Pe

 
Posty: 220
Od: Śro kwi 29, 2009 10:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 03, 2009 15:02

aoi neko pisze:Ok może być środa. :D
A co do gazet, to czy pani Wanda czasami nie ma?


Jestesmy namowione:) godzina 9.00 pod lecznica:)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 03, 2009 17:09

aga9955 pisze:
aoi neko pisze:Ok może być środa. :D
A co do gazet, to czy pani Wanda czasami nie ma?


Jestesmy namowione:) godzina 9.00 pod lecznica:)

Ja też przyjdę pod lecznicę. Transporterki są leciutkie. Bez problemu doniosę.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 144 gości