160 Kotów Szczecin Prosimy o Wsparcie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 25, 2009 14:52

wiora pisze:a z mila checia
cholera albo mam grype albo cos ze szpitala przynioslam :evil:
normalnie rady juz nie daje a tu jeszcze tyle obowiazkow i nici z wylezenia bo jutro do roboty
swietnie po prostu swietnie :evil: :evil:

pani Izo Filipka dalej nie ma :?: :(
Wiora ja też jakaś przemarznięta jestem. Nie wiem ciepło na dworzu a ja marznę. Nie ma Filipka. Wierzę że wróci ale cos nadzieja mnie ostatnio opuszcza.Nie wiem co robic Wiora, niewiem.Czy umieścic Filipka w kotkach zaginionych czy co?Ja też juz ledwo radę daje ze wszystkim. Kurcze wieczorem jestem taka wykończona ze nie mam siły zrobić sobie jedzenia i zjeśc. Albo sobie zrobię troche podziubię i zostawiam. No ciężko jest .Ciężko. Jeszcze nawał tych sterylek teraz. Trzymaj sie Wiora. Pozdrawiam Serdecznie i dużo ciepłych myśli ślę. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob kwi 25, 2009 17:01

dziekuje za wsparcie
ja wlasnie teraz mam ten sam problem
nie ma czasu na jedzenie ,nie ma czasu na wyspanie sie, a na odlezenie choroby to juz w ogole tragedia
a jutro znow pobudka rano i do pracy ktorej nie moge sobie wyobrazic ze smarami wiszacymi do kolan w lateksowych rekawiczkach i ze scierka w rece miedzy bardzo ciezko chorymi ludzmi-wiem ze tak nie powinno to dzialac ale nie mam wyjscia :evil:

szlag by to

martwi mnie bardzo sprawa z Filipkiem :(
ale tez mam caly czas nadzieje ze wroci :roll:

sciskam mocno pani Izo.

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Sob kwi 25, 2009 22:22

iza71koty pisze:Kurcze wieczorem jestem taka wykończona ze nie mam siły zrobić sobie jedzenia i zjeśc. Albo sobie zrobię troche podziubię i zostawiam. No ciężko jest .Ciężko.

Już nie pierwszy raz czytamy podobne słowa. Izo, nasza kochana :wink: musisz, poprostu, musisz dla własnego zdrowia, wygospodarować sobie odrobinkę czasu na swoje inne, niekocie sprawy. Nie można żyć tylko jednym, bez względu na to czy są to koty, psy czy praca w korporacji. Pomyśl, że zdrowie masz tylko jedno a zdrowie psychiczne nieraz trudniej się leczy nią fizyczne. Wszystko to piszę z czystej życzliwości i troski bo widzę, że bardzo dużo Cię to kosztuje. Musisz mieć jakieś wytchnienie, choćby malutkie, na chwilkę.
A z innej beczki - w Szczecinie jest wystawa kotów. Pooglądanie takich wychuchanych, cudnych, kochanych kotów naprawdę dobrze robi. Dzisiaj spędziłąm tam pół dnia :lol:
Jutro też będę.
Przykro mi, że nad Tobą tylko czarne chmury. Tak nie powinno być. Nie wiem, jak Cię pocieszyć a tak bardzo bym chciała.
Oczywiście wszystkie jesteśmy z Tobą ale chciałabym, żebyś i Ty zauważyła, że świeci słońce, przynajmniej o czasu do czasu.
A o działkowych kotach to nie piszesz, bo one mają życie jak w Madrycie? :wink:
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

Post » Nie kwi 26, 2009 0:00

Witam Serdecznie Aniu c.No ja też mam wielką nadzieję że w koncu i dla mnie niedługo trochę słoneczko zaświeci. No cieżko ostatnio. Takie przykre rzeczy się dzieją a ja to już taki człowiek jestem że jak problemy to i jeść normalnie nie potrafie. Pięknie Ci dziekuje za troskę i dobre słowo. No chciałam troche odpocząć przy tym malowaniu chociażby , bo bardzo lubię to robić ale i do tego trzeba niestety troche skupienia. A jak człowiek wykończony dziem to i na to brak juz siły, chocby nie wiem jak się bardzo chciało.Teraz mamy troche sajgon z tymi sterylkami. Wiem ze nie da sie wszystkiego zrobić naraz bo niestety to nie mozliwe. Te nowe kotki które doszły, wiesz te z opuszczonych działek, sa w najgorszej sytuacji. Przez tyle lat nikt nie pofatygował sie żeby zrobic choć jedną. A tam niestety wiekszosć kotek. Zrobię ile będe mogła. Na ile mi czasu i sił starczy a reszta to juz będzie robiona sukcesywnie powoli. No inaczej nie dam rady.Masz rację mało tego czasu na odpoczynek i tylko dla siebie. Zeby człowiek choć tak jeden dzień miał wolny od Kociaków i kocich troska. Ale ... sama wiesz , co będe pisać dalej. No nie da się.Kociaczki na działce mają dobrze. Cieplutko sie zrobiło. Łażą sobie dużo zwłaszcza wieczorami.W altance ostatnio wysprzatałam i narazie mają czyściutko. Troche kocyków nowych im tam jutro podrzucę. Nie piszę bo wszystko jest dobrze. Spokój mają taki ze czasem im tego spokoju zazdroszcze. Pozdrawiam Serdecznie Aniu c i Piękne Dzięki za troskę.Mam nadzieję ze jeszcze w tym roku będzie i dla mnie odrobinka czasu na odpoczynek. Ale niestety jeszcze nie teraz bo inaczej nam sie stado powiększy.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie kwi 26, 2009 11:28

Maciuś - Opiekun Wirtualny Fill-a

Obrazek-Obrazek-Obrazek
Obrazek-Obrazek-Obrazek
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie kwi 26, 2009 15:43

Agatka - Opiekun Wirtualny Mario65

Obrazek-Obrazek-Obrazek
Obrazek-Obrazek-Obrazek
Obrazek-Obrazek-Obrazek

Agatka po wypuszczeniu po sterylce. Jak widać kicia ma się dobrze.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie kwi 26, 2009 16:49

hmm jaka ona smieszna z tymi ciapkami :lol:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Nie kwi 26, 2009 18:43

Dzień dobry :D witam w pierwszym dniu urlopu, na mojej kochanej działeczce, wśród pieknej zieleni :D
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Nie kwi 26, 2009 21:00

no wiesz Ja-ba :roll:
no ty to zawsze mi umiesz humor popsuc :smiech3: :smiech3:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Nie kwi 26, 2009 21:05

nie no tak na serio to napisalam to z czystej zazdrosci :roll:
powypoczynaj i za nas-a niech ci na zdrowie bedzie no i kociastym twoim oczywiscie tez :D

ja juz sie zegnam bo niestety chorobsko posowa sie dalej czuje sie paskudnie a o wolnym to moge zapomniec a te cholerne piguly nawet nie informuja nas o pokojach gdzie leza pacjenci z infekcja takze jest pieknie :evil: mam nadzieje ze nie udalo mi sie przez nie i ich wredote nic zalapac bo to juz by byl przysowiowy gwozdz :evil:

w kazdym badz razie sciskam i pozdrawiam :wink:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Nie kwi 26, 2009 23:28

Pani Izo, spojrzałam na wpłaty za marzec i strasznie się zmartwiłam, że dla Nikusia i Malinki przelew nie dotarł. Wysyłałam 3 marca, jeśli nie przyszedł do pani to będę awantury robić.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Nie kwi 26, 2009 23:33

Tak sobie poczytuję Twoje myśli Izo i wiem że są odzwierciedleniem moich. Mimo, że nie mam pod opieką aż tylu kotów, to fakt że robię to sama, że inni się wypinają choć proszą o pomoc w leczeniu, sterylizowaniu czy karmie, działa bardzo źle na moją psychikę. Każde wyjście na karmienie to ogromny stres. Zeby nikt przypadkiem nie widział co się robi, bo oczywiście szczające i srające w biały dzień typy nie denerwują społeczeństwa tak jak dokarmianie kotów, które roznosząc resztki żywności są przyczyną plagi szczurów. To stwierdzenie jednego ze sklepikarzy w moim mieście. Szczyt ludzkiej głupoty coraz większy.
Facet któremu dużo pomagam przy kotach, które śpią w jego piwnicy, mimo że noszę dla nich jedzenie, że je leczyłam i sterylizowałam i tak jak potrzebuję podwózki to bierze ode mnie kasę.
Czasem mam też dość tego wszystkiego i myślę sobie dlaczego właśnie ja muszę się tak poświęcać. Iść dzień w dzień, czy to mróz czy ciepło, zamiast siedzieć spokojnie w domu obejrzeć telewizję, poczytać książkę, wyjechać na parę dni. No i właśnie tu sprawa nie jest prosta. Bo wiem, że one tam na mnie czekają i nie mogę ich zawieść. Poznają mnie już z daleka i wybiegają na spotkanie i są takie szczęśliwe jak dostaną jeść.
Ta praca wymaga dużo sił psychicznych, dużo samozaparcia, rezygnacji z własnego życia osobistego i dużo odwagi aby stawić czoła tym co podobno mienią się być ludźmi. I tak mimo wszystkich za i przeciw ubieram się i idę w swoją drogę na spotkanie z kociakami.
Pozdrawiam Cię Izo, życzę wytrwałości i włącz sobie trochę na luz. :lol:
Obrazek ObrazekObrazek

Bo kto nie był ni razu człowiekiem
Temu człowiek nie pomoże.

A.Mickiewicz

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Nie kwi 26, 2009 23:38

Afatima pisze:Pani Izo, spojrzałam na wpłaty za marzec i strasznie się zmartwiłam, że dla Nikusia i Malinki przelew nie dotarł. Wysyłałam 3 marca, jeśli nie przyszedł do pani to będę awantury robić.
To w takim razie ja muszę Afatima robić aferę w Banku, bo jak mi wyciąg ta babka robiła to mi powiedziała ze na rachunku operacje są dopiero od 5 marca. Jutro pojdę do Banku i każe jej sprawdzic jeszcze raz, tym bardziej że mi potrąciła za wydruk z konta.Nie martw się ja muszę to wyjaśnic. Jeśli wpłacone zostały 3 marca to może ona wBanku coś żle spojrzała. Jutro wszystko sie wyjaśni.Nie martw się. :wink: Dobrze ze zwrociłaś uwagę.Pozdrawiam Serdecznie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie kwi 26, 2009 23:43

Ja-Ba pisze:Dzień dobry :D witam w pierwszym dniu urlopu, na mojej kochanej działeczce, wśród pieknej zieleni :D
No cóz Ja-Ba to tylko Ci pozazdrościc. No to na te Twoje piękne zdjęcia jak zwykle czekamy. Poodpoczywamy telepatycznie z Tobą :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie kwi 26, 2009 23:44

wiora pisze:hmm jaka ona smieszna z tymi ciapkami :lol:
Wiora ona jest cudna z tymi plamkami. Uwielbiam Agatkę. A robienie jej zdjeć to juz prawdziwa rozkosz. Tak pięknie mi pozuje że czasem mam ochotę ją normalnie zjeść. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 70 gości