Zachowanie po szczepieniu, pytanie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 03, 2004 13:37 Zachowanie po szczepieniu, pytanie

Witam.

Mam pytanie dotyczace zachowania sie kota po podaniu szczepionki.
6 miesieczna kicie zaszczepilam wczoraj standartowa szczepianka przeciw katarowi kociemu itd, a pozatym przeciw wsciekliznie.
Dzis zauwazylam ze kicia jest bardzo ociezala, mialczy jak sie ja bierze na rece i jeszcze na dodatek chyba ma goraczka 39,5.

I teraz pytanie czy to jest normalne zachowanie po szczepieniu czy powinnam z nia isc dzis do wet?
Nie przypominam sobie by byla marudna po pierwszej porcji szczepienia.
Moze to polaczenie jednego z drugim? A moze cos innego?

Co o tym myslicie?

Dorota i Kimi wyjatkowo spokojna

totamto

 
Posty: 43
Od: Czw sty 01, 2004 17:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lut 03, 2004 13:53

Jeżeli takie zachowanie i objawy będa sie utrzymywac dłużej niż 24 godziny po szczepieniu - do weta. Do 24 godzin - to może być reakcja na szczepionkę, BluMka tak miała...
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Wto lut 03, 2004 13:55

Aniu , odpowiedziałaś w 100% :D

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 03, 2004 14:40

Uoh 8O

Wet zaszczepił jednocześnie standardem i wścieklizną? To ja się nie dziwię reacji kotuszka. Mnie wet właśnie przestrzegał przed takim "kompleksem" szczepień, sugerując, że kić może to "ciężej strawić". Radził odczekać między wścieklizną i standardem.

Nie martwiłabym się, jeśli to się utrzymuje dzień, najdalej dwa. Potem z czystym sumieniem możesz wpaść w panikę ;)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto lut 03, 2004 14:41

Wielkie dzieki za pomoc.

Dzis bede obserwowac mala caly czas.
A jak do jutra nie przejdzie przejdziemy sie do weterynarza.
Ale juz jestem spokojniejsza, majac nadzieje ze to tylko takie chwilowa reakcja na szczepionke.

Dorota

totamto

 
Posty: 43
Od: Czw sty 01, 2004 17:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lut 03, 2004 17:12

Samuel tak miał niedawno. Nie dał się dotknąć, nie jadł, nie pił, nie był w kuwetce (poza siusiu). Szczepienie było wieczorem, a objawy utrzymywały się właśnie ok 24 godziny. Biedny był bardzo, ale minęło :)

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto lut 03, 2004 18:43

Myszka.xww pisze:Wet zaszczepił jednocześnie standardem i wścieklizną? To ja się nie dziwię reacji kotuszka. Mnie wet właśnie przestrzegał przed takim "kompleksem" szczepień, sugerując, że kić może to "ciężej strawić". Radził odczekać między wścieklizną i standardem.

Moje kotki są szczepione przez różnych lekarzy.
Jeden z nich zaproponował kiedyś jednoczesne szczepienie Fel-O-Vaxem i przeciw wściekliźnie. Na moje zdziwienie zareagował cytatami z ulotek dołączonych do szczepionek.
Mimo wszystko nie dałem się namówić i drugą szczepionkę daliśmy dopiero po dwóch tygodniach.

Wojtek

 
Posty: 27799
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Wto lut 03, 2004 18:45

Nie ma to jak rozsądny koci służący 8)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto lut 03, 2004 18:49

Myszka.xww pisze:Nie ma to jak rozsądny koci służący 8)

:D

Wojtek

 
Posty: 27799
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], kasiek1510 i 116 gości