BANDA KULAWEGO - stanowczo zamykamy :):):):)

[kalair]

No qrka,weźcie dajcie spokój....Wątek BK musi być wątkiem BK!!!

No przecież jest....

Ja myślę!
Femka pilnuje!

Sihajko-głaski dla Twoich futerek!

[Sihaja]

Dziękuję Dla Twoich ślicznych panienek moc mizianek ślę

[kalair]

[Sihaja]

Kalair, a gdzie wątek Twoich mozaiek?

[kalair]

Kalair, a gdzie wątek Twoich mozaiek?

Wątek? Śpi. Jeszcze

A tam, już wszyscy zapomnieli

[Sihaja]

Kalair, a gdzie wątek Twoich mozaiek?

Wątek? Śpi. Jeszcze

A tam, już wszyscy zapomnieli

Ja nie .

[kalair]

Kalair, a gdzie wątek Twoich mozaiek?

Wątek? Śpi. Jeszcze

A tam, już wszyscy zapomnieli

Ja nie .

No, to się cieszę, że ktoś pamięta..

[Sihaja]

Jest dzisiaj tak miło. Domek pachnący, wysprzątany, moje koty śpią.... Morfeuszek na kolanach w kłębuszek się zwinął... Tak mi dobrze.... Potem umyję włosy, nie będę go budzić...
Wieczorkiem otworzę może piwko, lub napiję się herbaty i zapalę świeczkę... Może cichutko włączę jakąś płytkę... Spokój i cisza....

[Femka]

i ja uwielbiam takie chwile.
Wspomniałaś o zapachu. Ta charakterystyczna woń świeżo wypranych firanek i wypastowanych podłóg.
zaraz zapadnie wieczór. Ja może wypiję lampkę wina, wezmę książkę wygraną na Bazarku. Przytulę się do któregoś koteczka i poczytam. Z muzyczką albo radiem w tle.

I takie błogie poczucie bezpieczeństwa, wyciszenia, spokoju.

[kinga w.]

Wesołych Świąt, Kochani! Niech się wiosną zieleni, niech się słonkiem złoci, niech radością promienieje Wasz dom, a spokój niech wypełni Wasze serca.
Zapach świeżego chleba...

[Sihaja]

ja też lubię takie chwile, chociaż mam wtedy tendencje do melancholii, a wtedy różnie się to kończy
Ale nie dzisiaj Dzisiaj się nie dam
Jutro niedziela i to świąteczna, więc spędzimy ten dzień też w czwórkę Podzielę się z Kotami jajeczkiem

[moś]

ech, i zapach pomarańczy, nie tylko w świeta Bożego Narodzenia,

[Sihaja]

O! NIe pomyślałam o pomarańczach... Uwielbiam je, ale tylko wtedy, gdy ktoś mi obierze...

[Femka]

z czasów pomieszkiwania z Rodzicami pamiętam jeszcze zapach świeżej pościeli. Gdy leżała powleczona i czekała na wieczór.
Moja niestety natychmiast przykrywana jest narzutą, z przyczyn oczywistych.
Ale i innych zapachów jest tyle, że od nich samych robi się bardzo wyjątkowo.

[Femka]

O! NIe pomyślałam o pomarańczach... Uwielbiam je, ale tylko wtedy, gdy ktoś mi obierze...

pomarańcze lubię przekrawać w poprzek i wyjadać prosto ze skórki.