Gagatek, Rychu i reszta ekipy cz.4... zgarnęłam połamańca :(

» Nie kwi 05, 2009 10:51

Dorota pisze:Gaciuuuu!
Jestes?

Mru zaniepokojony

Witam

Gagat się gagaci od rana w ogrodzie

Mi nie pozwalają, niby za zimno jest :roll:

Rychu

» Nie kwi 05, 2009 11:00

Avian pisze:[
Gagat się gagaci od rana w ogrodzie
Mi nie pozwalają, niby za zimno jest

Rychu[/i]

Jeszcze trochę Rysiu, lepiej dbać o cenne zdrowie. Po co ci wizyty u weta.

» Nie kwi 05, 2009 12:02

Avian pisze:
Dorota pisze:Gaciuuuu!
Jestes?

Mru zaniepokojony

Witam

Gagat się gagaci od rana w ogrodzie
Mi nie pozwalają, niby za zimno jest

Rychu

Rychu,

spoko. To tak, jak z moim Bolkeim.
Duza sie trzesie nad nim, jak nie wiem co :twisted:

Dziewusze 17 roczek leci...

Mru tolerancyjny bardzo

» Nie kwi 05, 2009 14:25

Rychu, mi tes nie pozwalają na balkon...
Inka rozżalona

» Pon kwi 06, 2009 7:42

Cześć Gagatu :wink:

» Pon kwi 06, 2009 7:46

Witam!

» Pon kwi 06, 2009 7:46

kawki?

» Pon kwi 06, 2009 9:00

Bry

Duża sie na mnie gniewa ... nie odzywa sie wcale do mnie :oops:

Bo tak było miło w ogródku, że nie chciałem przyjść do domu ... no i trochę się podroczyłem z Dużą :oops:

Trochę ... Duża mówi, że to było 1,5 godziny :roll:

Powiedziała potem, że przeze mnie Pasik działkowy będzie spał w nocy w krzaczkach zamiast w altance :roll:

Bardzo była zła na mnie ...

Gagat

» Pon kwi 06, 2009 11:04

Gagat!

Dobry jesteś

. Tak długo jeszcze nie próbowałem się droczyć.

Moher pełen uznania

» Pon kwi 06, 2009 11:06

Avian pisze:Bry

Duża sie na mnie gniewa ... nie odzywa sie wcale do mnie
Bo tak było miło w ogródku, że nie chciałem przyjść do domu ... no i trochę się podroczyłem z Dużą Trochę ... Duża mówi, że to było 1,5 godziny
Powiedziała potem, że przeze mnie Pasik działkowy będzie spał w nocy w krzaczkach zamiast w altance
Bardzo była zła na mnie ...

Gagat

Gaciu, nie psejmuj się dąsami Duzej
Inka wspierająca

» Pon kwi 06, 2009 11:47

Avian pisze:Bry

Duża sie na mnie gniewa ... nie odzywa sie wcale do mnie
Bo tak było miło w ogródku, że nie chciałem przyjść do domu ... no i trochę się podroczyłem z Dużą Trochę ... Duża mówi, że to było 1,5 godziny
Powiedziała potem, że przeze mnie Pasik działkowy będzie spał w nocy w krzaczkach zamiast w altance
Bardzo była zła na mnie ...

Gagat

A nie przejmuj się. Dużej, jak znam już trochę życie, przejdzie. A co sobie byłeś w ogrodzie to twoje

Masz super z tym ogodem. Ja tylko balkon mam.
Estian

» Pon kwi 06, 2009 12:02

Duże jak zwykle czepialskie. Haker

» Pon kwi 06, 2009 19:07

O której ten deserek jutro? :wink:

» Pon kwi 06, 2009 19:49

MarciaMuuu pisze:O której ten deserek jutro?

A o której sobie Pani życzy? Zaraz wyślę sesemeska do Chatki

» Pon kwi 06, 2009 19:56

Gagatek, Rychu i reszta ekipy cz.4... zgarnęłam połamańca :(

Kto przegląda forum