Pysia & Haker story 6

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 01, 2009 7:46

...bry... :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 01, 2009 7:58

Kciuki za łapankę :ok:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Śro kwi 01, 2009 9:16

Avian pisze:Udanej łapanki :ok:

Dla mnie kuchnia nie istnieje - nic nie umiem :oops: ja jestem w domu od spraw technicznych ;)

Ja też nic nie umiem :oops: Najgorsze, że kiedyś umiałam i cofnęłam się w rozwoju

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 01, 2009 9:45

MaryLux pisze:
Avian pisze:Udanej łapanki :ok:

Dla mnie kuchnia nie istnieje - nic nie umiem :oops: ja jestem w domu od spraw technicznych ;)

Ja też nic nie umiem :oops: Najgorsze, że kiedyś umiałam i cofnęłam się w rozwoju


Ja nie umiałam i obawiam się, ze nie chcę umieć :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro kwi 01, 2009 9:47

Avian pisze:
MaryLux pisze:
Avian pisze:Udanej łapanki :ok:

Dla mnie kuchnia nie istnieje - nic nie umiem :oops: ja jestem w domu od spraw technicznych ;)

Ja też nic nie umiem :oops: Najgorsze, że kiedyś umiałam i cofnęłam się w rozwoju


Ja nie umiałam i obawiam się, ze nie chcę umieć :twisted:

A ja nie wiem, czy chcę umieć :oops:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 01, 2009 10:08

Mnie gotowanie odstresować, ale ja tak na co dzień to nie mam czasu piec i gotować. Mamy przeważnie szybkie obiady.
Słońce świeci cieszą się dzieci (czyt. studenci) :lol:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro kwi 01, 2009 10:11

Hannah12 pisze:Mnie gotowanie odstresować, ale ja tak na co dzień to nie mam czasu piec i gotować. Mamy przeważnie szybkie obiady.
Słońce świeci cieszą się dzieci (czyt. studenci) :lol:

Haniu, to ja poproszę o kilka PROSTYCH przepisów na świąteczne potrawy, może być na pw :) Może przestanę się bać gotowania

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 01, 2009 10:49

Mazurki (ja robię tylko parę 4- 5 małych)
1/2 kg krupczatki,
30 dkg masła,
2 żółka,
1 całe jajko,
13 dkg cukru,
troszkę drożdży, skórka z cytryny - ja ścieram na tarce.
Wszystko wymieszać łapkami uformować dowolne kształty, ja piekę prostokąty tak z 15 cm na 10 cm grubości około 1 cm, piec w nagrzanym do 120 st piekarniku - mam termoobieg - aż się lekko zarumienią. Ja ju z upiekłam mogą spokojnie poleżeć. Potem albo kajmakiem albo czekoladą polać i udekorować.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro kwi 01, 2009 11:15

Hannah12 pisze:Mazurki (ja robię tylko parę 4- 5 małych)
1/2 kg krupczatki,
30 dkg masła,
2 żółka,
1 całe jajko,
13 dkg cukru,
troszkę drożdży, skórka z cytryny - ja ścieram na tarce.
Wszystko wymieszać łapkami uformować dowolne kształty, ja piekę prostokąty tak z 15 cm na 10 cm grubości około 1 cm, piec w nagrzanym do 120 st piekarniku - mam termoobieg - aż się lekko zarumienią. Ja ju z upiekłam mogą spokojnie poleżeć. Potem albo kajmakiem albo czekoladą polać i udekorować.

Na pewno zrobię :) Wygląda prosto :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 01, 2009 17:21

Nic się nie złapało. Żaden koteczek nie przyszedł :evil: :evil:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro kwi 01, 2009 17:22

:roll: :roll: :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw kwi 02, 2009 6:27

DZień dobry :D

Tez mam problem ze zlokalizowaniem dziczków :roll: Z okazji wiosny gdzieś się zmyły

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 02, 2009 6:36

Hannah12 pisze:Nic się nie złapało. Żaden koteczek nie przyszedł :evil: :evil:

Koty to takie cwane bestie som :evil:
Kicia pracownicza złapała się we wtorek, a od piątku próbowałam :twisted: . Razem z pracowniczym kocurem odkryli, że przez kratki mogą żarełko wyciagać :twisted:

bry :wink:

:ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw kwi 02, 2009 7:44

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw kwi 02, 2009 7:49

Bry :D

Ja jedną moją działkową od 3 lat próbuję złapać i ciachnąć ... bezskutecznie :oops:
Więc na razie dostaje tabletki, grzecznie zjada ... Ciąży nie widać, a jakoś raz w roku potrafi przyprowadzić kociaka, nawet nie wiem, czy własnego :roll:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości