H&M - Hugo i Meo część chyba 4

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie mar 22, 2009 20:38

moś pisze:No to faktycznie mozna sie spodziewac wszytkiego, a to ci smok wawelski z tego Hugo :lol:
ale nie zjadl- uff
jak się koteczka karmi raz w tygodniu, to se biedam musi radzić inaczej :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie mar 22, 2009 21:15

Femka pisze:
Marcelibu pisze:
Femka pisze:no to w końcu zjadł, czy tylko Ci się zdawało? :ryk:

Zjadł i za chwilę zwymiotował. Jeszcze pamiętam, że ten łańcuch czerwony był (ale nie od krwi kota, tylko tak od samego początku).
ale mnie o pierścionek chodziło :lol:

Ale to dopiero później dopisałaś.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon mar 23, 2009 21:59

Tak ogólnie to mi ręce opadły. Ja nie mam już żadnej karmy "nerkowej", którą bym mogła dawać Meosiowi. Wszystkie przetestowane. Po wszystkich suchych - po kilku dniach wymioty. Po mokrym Renalu i K/d - wymioty. Suchego Renala nie chciał tknąć za "chińskiego boga". Trovetem - rzygnięte. Sanabelle - senior - po pewnym czasie wymiotuje. Tak patrząc - to chyba najbardziej od suchych. Już wszystko sprawdziłam. Co mam zrobić :( :roll: ? A kreatynina wzrosła.

Jutro idziemy na kontrolę krwi, po ostatniej kreatyninie 2,1 sprzed 2 tygodni trzeba sprawdzić. Micha już zabrana.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto mar 24, 2009 10:13

Marcelibu, a gdyby tak dawać Meosiowi to, co on lubi z ipakityne? Rozmawiałyśmy o tym wczoraj, ale już chyba po tym, jak napisałaś tego posta. To starutki kotek. Po co go katować czymś, czego nie lubi?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto mar 24, 2009 10:20

Femka pisze:Marcelibu, a gdyby tak dawać Meosiowi to, co on lubi z ipakityne? Rozmawiałyśmy o tym wczoraj, ale już chyba po tym, jak napisałaś tego posta. To starutki kotek. Po co go katować czymś, czego nie lubi?


Zgadzam sie z Femcia.....a wyniki nie sa najgorsze. Meo powinien jesc. To najwazniejsze dla Meosiowej dobrej formy psychicznej i fizycznej.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 24, 2009 10:34

Dziś nie poszłam z Meosiem na badania krwi, bo rano jest pani doktor, która nie bardzo sobie radzi z pobieraniem krwi, a nie chciałam Meosia niepotrzebnie stresować. Jutro rano pobiegnę z nim i zrobię mu całe badania, nie tylko nerkowe. Kupię mu Ipakitine, Phytophalle i dam mu spokój, będę dawać do jedzenia to, co lubi. W jego wieku nie ma chyba sensu mordowanie i sprawdzanie następnej (już nie istniejące, bo wszystkie przetestowane) karmy nerkowej.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto mar 24, 2009 10:37

I bardzo dobrze:) chlop ma prawo jesc co chce:) ipakitine do tego co lubi i juz:)

caluje Monia
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 24, 2009 10:52

Marcelibu pisze: Kupię mu Ipakitine, Phytophalle i dam mu spokój, będę dawać do jedzenia to, co lubi. W jego wieku nie ma chyba sensu mordowanie i sprawdzanie następnej (już nie istniejące, bo wszystkie przetestowane) karmy nerkowej.


Oj to się chłopak ucieszy :) Przesyłam głaski dla Meosia i Hugcia.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 24, 2009 11:02

gosiaa pisze:
Marcelibu pisze: Kupię mu Ipakitine, Phytophalle i dam mu spokój, będę dawać do jedzenia to, co lubi. W jego wieku nie ma chyba sensu mordowanie i sprawdzanie następnej (już nie istniejące, bo wszystkie przetestowane) karmy nerkowej.


Oj to się chłopak ucieszy :) Przesyłam głaski dla Meosia i Hugcia.

Dziękujemy :D !
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto mar 24, 2009 11:15

ode mnie też możesz głasnąć parę razy :mrgreen:


poszło
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto mar 24, 2009 11:29

Femka pisze:ode mnie też możesz głasnąć parę razy :mrgreen:
Sama se pogłaszczesz przy najbliższej okazji 8) .

Femka pisze:poszło

Dzięki wielkie!!!!
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto mar 24, 2009 11:34

se nie pogłaszczę, bo kotów nie cierpię i się brzydzę :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto mar 24, 2009 11:39

Femka pisze:se nie pogłaszczę, bo kotów nie cierpię i się brzydzę :mrgreen:


:lol: :lol: :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 25, 2009 1:38

Femka pisze:Marcelibu, a gdyby tak dawać Meosiowi to, co on lubi z ipakityne? Rozmawiałyśmy o tym wczoraj, ale już chyba po tym, jak napisałaś tego posta. To starutki kotek. Po co go katować czymś, czego nie lubi?



Ja też jestem za.
To stary kot, nie ma sensu go męczyć karmami....
Zresztą na temat karm leczniczych to ja mam swoją teorię :twisted:
Nie zdradzę dla dobra ogólnego :twisted:



Daj mu to co lubi i niech zacznie w końcu jeść :wink:

Proszę już nie męczyć kota :twisted: :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 25, 2009 9:58

Krew dziś wzięta, zrobiłam całość badań, rozszerzyłam o albuminy, potas, fosfor, bilirubinę. Kupiłam Phytophalle, Ipakitine - Meonik bedzie jadł normalne żarcie, gruby jest to Ipakitine nie zaszkodzi, będziemy kontrolować krew i tak zostanie. Phytophalle będę przemycać do jedzenia. Zobaczę jeszcze jaki jest wynik fosforu. Glukozę zrobiliśmy na miejscu glukometrem - 84.
Muszę obydwu odrobaczyć, ale najpierw zobaczymy jakie wyniki krwi będą. Popołudniu będę dzwonić do labu, szczególnie parametry nerkowe mnie interesują. I wet kazał jeszcze złapać siusiu, bo jak pomacał Meosia to pęcherz był tkliwy. Ale to już nie musi być na czczo - złapię przed godz. 20.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości