Niusia została najszczęśliwszym kotem na świecie :)))

» Wto mar 17, 2009 17:42

fiona.22 pisze:Uwaga !!
Szykujemy mała niespodziankę

A o Niusi...obecnie rujkuje miaukunia, ociera sie i podobno jest przy tym urocza
Ranki prawie zagojone. Na pleckach jest już ziarnina ale jest ona bardzo delikatna i zdarza sie, ze podkrwawia. Za ok 2 tyg kocinka powinna byc całkowicie wygojona
w sobote jedziemy w odwiedzinki do Niusi

CUDOWNE WIEŚCI

a będą może jakieś nowe foteczki Niusi :roll:

» Wto mar 17, 2009 18:10

Wspaniala wiadomość. Czekamy na nowe foteczki

Zapraszam na bazarek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=90273

» Wto mar 17, 2009 18:18

» Wto mar 17, 2009 18:34

» Wto mar 17, 2009 18:36

Wspaniałe wiadomości :!:

Też bardzo się cieszę :!:

» Czw mar 19, 2009 8:50

To niesamowite, jak szybciutko wraca do zdrowia :dance:

A tak strasznie to wyglądało ...
Dzielna Niusia

» Czw mar 19, 2009 14:56

Godzine temu dzwoniła do mnie zaprzyjaźniona wetka...dzwoniła w sprawie kota.

kot znaleziony na działkach, poraniony, zaropiały poobijany, najprawdopodobniej złamane żebra, stan bardzo ciężki...
Wetka pytała czy zabierzemy oczywiście powiedziałam, że tak...

Az się boje iść oglądac...zeby nie było tak samo jak z Niusią

» Czw mar 19, 2009 15:06

fiona.22 pisze:Godzine temu dzwoniła do mnie zaprzyjaźniona wetka...dzwoniła w sprawie kota.

kot znaleziony na działkach, poraniony, zaropiały poobijany, najprawdopodobniej złamane żebra, stan bardzo ciężki...
Wetka pytała czy zabierzemy oczywiście powiedziałam, że tak...

Az się boje iść oglądac...zeby nie było tak samo jak z Niusią

a nie ma tam ktoś gołębi? :roll:

» Czw mar 19, 2009 15:16

fiona.22 pisze:Godzine temu dzwoniła do mnie zaprzyjaźniona wetka...dzwoniła w sprawie kota.

kot znaleziony na działkach, poraniony, zaropiały poobijany, najprawdopodobniej złamane żebra, stan bardzo ciężki...
Wetka pytała czy zabierzemy oczywiście powiedziałam, że tak...

Az się boje iść oglądac...zeby nie było tak samo jak z Niusią

Ojej, kolejna bida :cry:

w ciężkim stanie, mam nadzieje że jej się uda ( tak jak Niusi

)

» Czw mar 19, 2009 15:19

Tweety pisze:
fiona.22 pisze:Godzine temu dzwoniła do mnie zaprzyjaźniona wetka...dzwoniła w sprawie kota.

kot znaleziony na działkach, poraniony, zaropiały poobijany, najprawdopodobniej złamane żebra, stan bardzo ciężki...
Wetka pytała czy zabierzemy oczywiście powiedziałam, że tak...

Az się boje iść oglądac...zeby nie było tak samo jak z Niusią

a nie ma tam ktoś gołębi?

To inne osiedle

» Czw mar 19, 2009 16:47

fiona.22 pisze:Godzine temu dzwoniła do mnie zaprzyjaźniona wetka...dzwoniła w sprawie kota.

kot znaleziony na działkach, poraniony, zaropiały poobijany, najprawdopodobniej złamane żebra, stan bardzo ciężki...
Wetka pytała czy zabierzemy oczywiście powiedziałam, że tak...

Az się boje iść oglądac...zeby nie było tak samo jak z Niusią

» Czw mar 19, 2009 17:48

Kocurek jest bardzo słaby, nie chodzi, nie ma siły sie podnieść.
Dostał kroplowke spuścili z nieg 2 nerki ropy. wiział mu pod pachą ogromny ropień teraz juz go nie ma ale są dwie zakazone rany na łopatce i pod pachą. Najprawdopodobniej to pies go tak urzadził...