kurde, niefajnie... nie wiem jak Ci pomóc. fizycznie nie mogę, póki mam na stanie 2 koty. mogę, jak dostanę 13 kupić im jakiegoś jedzenia...
no cóż, łączę się bólu, bo znam ten sajgon. niestety kocie nastolatki robią najwięcej szkód. u mnie poległy: membrana od głośnika, krzesło z ikei, nowe, za 350 zł, nieopatrznie kupione skajowe z plecami siatkowymi - super-drapak-domek-zabawka

, świeczniki szklane sztuk 2 oraz rzeczona cholewa i - zupełnie tradycyjnie, zasłonka do prysznica
takie hobby mamy, goopie, zamiast pazury malować...
