Estraven pisze:mONA pisze:Zastrzyk - tego się nie robi kotu.
Bo co ma począć kot,
co się nigdy nie okoci?
Paść nagle pokotem?
zlać się zimnym potem?
Z wysokiego okna skoczyć
z niebywałym wręcz polotem?
Nie dla kota ta robota.
Jak odczytać tę trawestację Szymborskiej?
Mój podpis to tylko fragment wiersza Tomasza Majerana z tomiku "Koty. Podręcznik użytkownika". Kiedyś o nim pisałam...