agul-la pisze:o, ajszus!gdzie byłaś jak cię nie było?
Hehe, wchodzilam na forum, patrzylam ze nikt nie pisze i sie zastanawialam gdzie jednoczesnie zniknelyscie W temat na koniec nie wchodzilam, a tylko patrzylam z jakiej daty jest ostatni wpis, wiec i linka do nowego watku nie widzialam
aaa i koty nauczyly sie juz kortzystac z krytej kuwety - Mela jakas taka niepojetna byla, Gizmo z drzwiczkami od razu umial wchodzic, a tej sierocie musialam na 4 dni drzwiczki zdjac
A ten kwiatek to nie trujacy dla kotow?:P Ps. dlaczego gdy wyczyszcze kuwete Gizmo ochoczo do niej wchodzi, bynajmniej nie w celu zalatwienia potrzeby, a po to aby polezec?
nie wiem co to za kwiatek, ale nie ruszają go więc sobie stoi moje leżały kiedyś w kuwecie, teraz przeszło im już na szczęście. pokaż jakieś zdjęcia nowe, niech zobaczę czy urosły a sterylka meli kiedy?czy juz była, a ja przegapiłam
ja kupuje puszki animondy, a suche miałam do tej pory orijena, a dziś przyszedł hills dla młodych kastratów i chyba przy nim zostanę. przynjamniej do 12 miesiąca. potem wybór będzie większy.