Julcia,cudna burania w swoim domu.

» Śro lut 25, 2009 8:31

W nocy było spokojnie.Nie zauważyłam,żeby poprzestawiały meble.Spały na łóżku,ale zmieniały się.Raz jedno,raz drugie,nie wszystkie na raz.Julka jest straszną przylepą,uwielbia siedzieć na kolanach i być głaskana.Bardzo lubią się z Puckiem,ale to on liże jej futerko.Nie budziły mnie,czekały,aż wstanę,żeby zjeść śniadanko.I grzecznie zjadły,była też kuwetka.a potem zabawa myszkami na sznurku,które u mnie wiszą w drzwiach.Piszę o Julci i Pucku,bo one prawie zawsze są razem.Julcia jest taką trochę grubaską.Nie,nie jest to tłuszczyk,jest dobrze odżywiona,zgrabniutka i tak miło ją głaskać.

» Śro lut 25, 2009 8:58

bardzo sie ciesze ze Julcia ma domek

Na allegro ma az 6 obserwatorow

nie odzywalam sie bo bylam na wyjezdzie, ale ewar jesli potrzebujesz ogloszen slij mi na maila i zdjecia, pomoge i wystawie.

I kciuki za domki innych kociastych z lecznicy!

» Śro lut 25, 2009 9:05

Etka,dziękuję,chętnie skorzystam.Tak,tak,mam wciąż telefony w sprawie Julki,odsyłam ludzi na miau,może dzięki temu inne koty znajdą domy.

» Śro lut 25, 2009 12:30

Zajmę się Tosia,jak moje tymczasy i Avia pojadą.Założe też wątek dwóm kotom z działek.Są oswojone,proludzkie i dlatego będziemy szukać domków.Są w niebezpieczeństwie,bo kotka już miała usuwany śrut zza ucha.Młodziutkie,ale bardzo duże koty-rudy,aż ciemnopomarańczowy,ogromny kocur,właśnie po kastracji i wysterylizowana kotka,kolorowa z przedłużonym nieco włosem.Zajmują prawie całą klatkę,ale dzisiaj nie miałam czasu,wetka też miała zbieg,stąd nie ma fotek,ani więcej informacji.Ale czekajcie,bo warto.

» Śro lut 25, 2009 13:00

Proszę,jaka ze mnie dorodna kotka.

» Śro lut 25, 2009 14:16

Sliczne masz te koty! Skad Ty je bierzesz :wink:

?
Rudy kocur i dlugowlosa dziewczynka znajda domy szybciutko, zreszta Twoi podopieczni jakos maja szczescie do domkow ostatnio, sadzac po ilosci ostatnich adopcji

Julcia zachwycajaca, i jaka madra skoro nawet forum czyta :love:

» Śro lut 25, 2009 14:23

ewar pisze:Mam,mam zdjęcia,chociaż wolałabym wstawić filmik,żebyście zobaczyli,jak Julcia się bawi z Pucusiem.Podjadła pysznego jedzonka,wyluzowana,bawi się cały czas.W taksówce się darła,ale tylko drzwi zamknęłam,już się uspokoiła.Niestety,ma skłonności do drapania mebli.Zauważyłam też malutką przepuklinę na brzuszku po sterylce,muszę zapytać wetki.Nie jakaś gula,ale takie jakby opuchnięcie.Wciąż się nią ludzie interesują ,mam kolejne,potencjalne domki.Spróbuję wyadoptować inne.

to wspaniale, ze Julcia juz tyle osob zauroczyla

:D na pewno jak zaczniesz ludziom tak pieknie opowiadac o innych swoich tymczaskach, to i one znajdą domy :ok:

fajnie by bylo, zeby Pucuś i Julcia zamieszkali razem - takie moje malenkie marzenie........ :oops:

» Śro lut 25, 2009 17:04

Prawdę powiedziawszy,to teraz jest wysyp takich świetnych kotów.Wetka mówi,że nie pamięta,aby tak było.Wiele ich nie ma,trzy koty nie żyją,jedna chyba nie nadaje się do adopcji.Jest piękna,cała czarna,ale drapie i gryzie.Wetka ostrożnie do niej podchodzi,boi się jej.Ja ją dzisiaj głaskałam przez chwilę,ale nie podjęłabym się tymczasowania jej.O niej dopiero teraz napisałam.O rudasie i pięknej kotce(taka całkiem długowłosa to ona nie jest) niewiele jeszcze wiem.Ona ponoć nie znosi obecności innych kotów.Możliwe,że była dręczona przez kocury na działkach.Do ludzi lgnie.On z kolei jest ostrożny,musi trochę czasu minąć,zanim zaufa.Mądry ponoć kot.Tyle.Wkrótce zdjęcia.Tosia-marmurka bez oczka też jeszcze nie jest wyluzowanym,wesołym kociakiem,ale będzie.

» Śro lut 25, 2009 18:09

koty Ewar faktycznie są cudowne

wiem bo jeden taki przypadek mam u siebie

» Śro lut 25, 2009 20:58

Dziękujemy! Killatha,nie widziałaś Julci i Pucusia.Nie wyobrażam sobie,żeby koty mogły być wspanialsze.One przyszly do mnie i poczuły się od razu w domu.Po nich widać,jak są szczęśliwe.Kładą się obok moich kotek,chcą się do nich przytulić.Julka drze się,bo chce do mnie na kolana,łasi się,mruczy.Jest im ciepło,są najedzone,mają zabawki.Nie boją się niczego,nie rozrabiają,bawią się przepięknie.Julcia jest bardzo zgrabniutka i ma takie grubiutkie łapki.Ona nie drapie mebli,nie zrzuca niczego.Jest urocza.Podobnie jak śliczna Avia,która nie może się doczekać opuszczenia klatki.O niej pisałabym dokładnie to,co o Julce.Poczekajcie z resztą na relację Velvet,bo może mnie nie wierzycie.Nie ma takich kotów przecież.Przychodzą dwa,w domu dwie rezydentki i .....nic,spokój,pełna harmonia.

» Śro lut 25, 2009 21:03

ja mam wrazenie, ze zarowno Pucek jak i Julcia to sa koty stadne.. powinny miec towarzyszy na wyciagniecie łapki.. a nie na dochodne...

trzymam kciuki, zeby w nowych domach tez poczuly sie dobrze :ok:

» Śro lut 25, 2009 22:46

Julcia będzie miała bardzo dorosłego kota za towarzysza,a Holala z pewnością pomyśli o dokoceniu się,będę ją namawiać.To takie słodkie,kiedy kotki się do siebie przytulają,mają z kim się bawić,myją sobie pyszczki.Nie wiedziałam,że one tak się lubią,bo chyba pomyślałabym o dwupaku.One też lubią moje kotki.Z resztą,one wszystkich i wszystko lubią.
Domek Julci się obawiał,że może jej nie dostaną,bo jest takie zainteresowanie kotką.Jest,owszem,ale ona pojedzie do nich.

» Czw lut 26, 2009 7:54

ewar pisze:Julcia będzie miała bardzo dorosłego kota za towarzysza,a Holala z pewnością pomyśli o dokoceniu się,będę ją namawiać.To takie słodkie,kiedy kotki się do siebie przytulają,mają z kim się bawić,myją sobie pyszczki.Nie wiedziałam,że one tak się lubią,bo chyba pomyślałabym o dwupaku.One też lubią moje kotki.Z resztą,one wszystkich i wszystko lubią.
Domek Julci się obawiał,że może jej nie dostaną,bo jest takie zainteresowanie kotką.Jest,owszem,ale ona pojedzie do nich.

to piekne jak koty sie tak dobrze dogaduja ze soba, jak okazuja sobie uczucia... ja na taki dwupaczek właśnie sie nastawiam w przyszlosci..

bo z dobieraniem kotow pojedynczo czasami bywaja problemy - nie kazdy sie z kazdym dogada (nasze dwa głupolki nie pałają do siebie specjalną sympatią - tolerują sie, ale tez potrafia sie niezle kotlowac)

a Pucek to kot z ogromnym serduchem - zasluguje na to, zeby zyl otoczony miloscia - i Ludzka i Kocią

:)

wszystkiego NAJ dla Julci i Pucusia :ok:

» Czw lut 26, 2009 12:20

Z calych sil sciskam Julcie i oczywiscie reszte wspanialch kotkow Ewy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ewa :1luvu:

» Czw lut 26, 2009 12:34

jerzykowka pisze:Z calych sil sciskam Julcie i oczywiscie reszte wspanialch kotkow Ewy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ewa

Julcia,cudna burania w swoim domu.

Kto przegląda forum