Myślicie, że można by np. umoczonym w tym patyczkiem higienicznym albo po prostu palcem smarować kocie dziąsełka? Czy ona nie jest szkodliwa dla kotków? Bo jeśli nie, to poza tą oczywistością, że to środek naturalny a nie chemiczny, zalet ma całkiem sporo (nie wszystkie na kocie dolegliwości

"(...)Poprawia pracę układu trawiennego, obniża poziom cukru we krwi, a napary z szałwii łagodzą zapalenia gardła i skóry. Ponadto działa kojąco na depresję, zmęczenie, wyczerpania. Napar z szałwii stosuje się przy nadmiernym poceniu nocnym, zwłaszcza u gruźlików i neurotyków. Dzięki bakteriobójczym właściwościom stosuje się szałwię także zewnętrznie do płukania jamy ustnej, gardła, przy ropnym zapaleniu dziąseł, pleśniawce i przy anginie. Napar szałwii stosuje się także do okładów na trudno gojące się rany, owrzodzenia żylakowate nóg a także jako dolewkę do kąpieli w chorobach reumatycznych, wysypkach i innych schorzeniach skórnych. Herbatka z liści łagodzi i przeciwdziała biegunce. Dalej jest także (słabym) środkiem przeciwgrzybiczym, oraz przeciwkaszlowym, łagodzącym dolegliwości występujące w okresie menopauzy, skutecznym w ślinotoku.(...)"
"(...)Napar przeciwko zapaleniu gardła, jamy ustnej i dziąseł: mieszamy po 50 g szałwii, rumianku, liści brusznicy, mięty pieprzowej. 2 łyżki stołowe mieszanki zalewamy 500 ml wody i zagotowujemy. Płuczemy naparem chore miejsca kilka razy w ciągu dnia.(...)"