POMORSKI KOCI DOM TYMCZASOWY vol.3

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lut 18, 2009 8:55

TŻ chrapie...w zasadzie wychrapuje arie operowe... jeszcze kot chrapie :twisted: to sobie pośpię :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro lut 18, 2009 9:04

No tak... Burasię zawieźliśmy do nowego domku... z ciężkim sercem :cry: Przeszliśmy z nią takie trudne chwile - dwukrotna narkoza (rozeszły się szwy po sterylce), infekcja, to wszystko spowodowało, że nic nie jadła, jeżdżenie do weta, zastrzyki, kroplówki, stopniowo zaczynała jeść - początkowo surowy dorsz, później pierś kurczaka i powoli wszystko się poprawiało; od kilku dni już było bardzo dobrze, nabrała do nas zaufania - no i przyszedł ten moment, kiedy rozum mówi, że trzeba kota oddać... Nie odbyło się bez problemów - doskonale wyczuła, co się szykuje, byliśmy już gotowi do wyjścia, tylko trzeba było ją wziąć na ręce - i zaczęło się... "fruwanie" po mieszkaniu - już myślałam, że nic z tego nie będzie. Miałam straszne wyrzuty sumienia, że ją tak zawiodłam... Ale pojechaliśmy, w Gdyni dołączyła do nas Camelot (nieoceniona!!! - przyjechała z wyprawką!!!). Tak więc było 5 osób (starsza Pani i jej córka, Camelot i ja z mężem) i jedna kotka :wink: Mamy nadzieję, że będzie dobrze, chociaż muszę jeszcze popracować nad starszą Panią przez telefon (szczególnie w kwestii karmienia).

Ale jednak został niepokój - to jest jednak osoba w zaawansowanym wieku... Dobrze, że Camelot blisko mieszka.
Kto nie lubi kotów w poprzednim wcieleniu musiał być myszą ;)
Obrazek

maria_z

 
Posty: 1139
Od: Pt lis 23, 2007 21:25
Lokalizacja: Gdańsk-Oliwa

Post » Śro lut 18, 2009 9:21

maria_z pisze:Mamy nadzieję, że będzie dobrze, chociaż muszę jeszcze popracować nad starszą Panią przez telefon (szczególnie w kwestii karmienia).

Ale jednak został niepokój - to jest jednak osoba w zaawansowanym wieku... Dobrze, że Camelot blisko mieszka.



Jeżeli chodzi o zakupy spożywcze dla kota :wink:
Polecam http://www.zooplus.pl/shop/koty

Transport gratis jest przy zakupach od 100zł,a mają mnóstwo rabatów, ja przy pierwszym zamówieniu miałam 20zł rabatu łącznie.

Jest tania Bozitka, Animonda, bo puszka u nich wychodzi za 4złote z hakiem...trzeba czekać z 4dni na dostawę,ale warto.

Niskie ceny mogą przekonać Starszą Panią i dostawa pod same drzwi... nie musiałaby nigdzie chodzić i nic tachać...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro lut 18, 2009 10:06

seja pisze:Jeżeli chodzi o zakupy spożywcze dla kota :wink:
Polecam http://www.zooplus.pl/shop/koty

Niskie ceny mogą przekonać Starszą Panią i dostawa pod same drzwi... nie musiałaby nigdzie chodzić i nic tachać...

Chyba jednak nie zamówi przez internet...
Kto nie lubi kotów w poprzednim wcieleniu musiał być myszą ;)
Obrazek

maria_z

 
Posty: 1139
Od: Pt lis 23, 2007 21:25
Lokalizacja: Gdańsk-Oliwa

Post » Śro lut 18, 2009 10:10

Trzymam kciuki za Burasię,Kropkę no i za Fuksika :(
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Śro lut 18, 2009 10:39

Maria_z, trzeba by bylo moze zadzwonic do starszej Pani, bo Burasia moze tego swiezego mieska nie zjadla, to zeby skisniete nie stalo? A tak, to bardzo milo mi bylo poznac Ciebie i Twojego meza :D
Mysle, ze szybko znajdzie sie nowy opiekun do Kropeczki i reszty kociakow, ktore wrocily do DT i ktore sa do adopcji!
Kinga nic rano nie napisala co z Fuksikiem?!
:cry:
" To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. "- R.A. Heinlein

Camelot

 
Posty: 67
Od: Pon sty 19, 2009 9:55
Lokalizacja: GDYNIA

Post » Śro lut 18, 2009 10:45

Dziewczyny :)

Napisała do nas dziewczyna, która chce zostać naszym DT:

"Nie ma znaczenia czy kotek starszy czy maleńki. Mam 25 lat, już po studiach, pracuję, mam swój pokoik w mieszkaniu 2-pokojowym w Gdyni na Wzgórzu Maksymiliana - drugi pokój w tym 2-pokojowym mieszkanku zajmuje znajoma para. W prawdzie pokoik nieduży, ale z kotkiem się zmieścimy. Jednak z racji, że mieszkam z innymi ludźmi, nie mogę wziąć kotka, który ma choroby zakaźne - np. grzybicę. Nie chciałabym na nią narażać innych osób.
Jak wspomniałam, sporo podróżuję. W najbliższą, miesięczną podróż ruszam ok. końca marca, ale przed tą datą od dziś mogę stworzyć domek tymczasowy dla jakiegoś kotka.
Nie mam psa, innych kotków, zwierząt (za to rodzice na wsi mają:)), nie mam dzieci:):):)
Zazwyczaj jestem w pracy od rana do wieczora - czy to nie problem dla kociaka, jeśli tyle godzin będzie sam - oczywiście z wodą i jedzeniem?
Poza tym musiałabym się wyposażyć w akcesoria dla kotka - bo nic nie mam, nigdy w bloku kotka nie miałam."

Co Wy na to? :D

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lut 18, 2009 10:48

Kinga zmiłuj się co z Fuksikiem?
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro lut 18, 2009 10:49

maria_z pisze:
seja pisze:Jeżeli chodzi o zakupy spożywcze dla kota :wink:
Polecam http://www.zooplus.pl/shop/koty

Niskie ceny mogą przekonać Starszą Panią i dostawa pod same drzwi... nie musiałaby nigdzie chodzić i nic tachać...

Chyba jednak nie zamówi przez internet...



Dlaczego? Jak nie ona to może Camelot?

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro lut 18, 2009 10:56

Fuksik jeszcze oddycha ale już nie ma siły chodzić raz po cichutku do mnie miaukną .....teraz to on się tylko męczy :( za późno został znaleziony zbyt potężna infekcja go dopadła .....wet mi mówił że w takim stanie on musiał być od dłuższego czasu......już tu wszystkim babeczkom mówię by obserwowały koty a gdy zachorują to szybko do weta a nie czekać że może sam z tego wyjdzie ..... od ryczenia to ma oczy spuchnięte całą noc fuksik mi się śnił :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

mała pikpoczka w nocy dała się wziąść na ręce tuliła się do mnie mruczała nawet trochę z moim kocurkiem u mnie w łóżku spali .....malutka i mój kocurek bardzo się polubili ona za nim chodzi krok w krok .
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lut 18, 2009 10:57

Biedny Fuksik :(:(:(

Kinga, jakby co - zamawiaj wizyty domowe do niego, mamy trochę kaski na koncie, a niech sie kocio nie męczy podróżami do weta :(:(:(

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lut 18, 2009 11:03

Seja, tam troszke klopot z zamawianiem przez internet dla starszej Pani, jak jej corka wroci ze szpitala to z nia porozmawiamy jak z karma, podobno ma robic sama zakupu w zoologicznym.Burasia dostala od nas karme na poczatek sucha i mokra, tam miala tez juz zakupiona.
Postaram sie tam podjechac dzie lub jutro i zobacze co i jak.
" To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. "- R.A. Heinlein

Camelot

 
Posty: 67
Od: Pon sty 19, 2009 9:55
Lokalizacja: GDYNIA

Post » Śro lut 18, 2009 11:06

yammayca pisze:Biedny Fuksik :(:(:(

Kinga, jakby co - zamawiaj wizyty domowe do niego, mamy trochę kaski na koncie, a niech sie kocio nie męczy podróżami do weta :(:(:(


jemu już chyba żadna wizyta weta nie pomoże on jest w agoni oddycha ledwo co :cry: wydaje mi się że już chyba cudu nie będzie :cry: już nawet mojej córce nie pozwalam do niego chodzić żeby dziecko nie przeżywało :cry:
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lut 18, 2009 11:11

:crying: Biedne kociatko!
" To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. "- R.A. Heinlein

Camelot

 
Posty: 67
Od: Pon sty 19, 2009 9:55
Lokalizacja: GDYNIA

Post » Śro lut 18, 2009 11:21

Jeżeli Fuksik jest umierający to uważam, że powinnaś mu pomóc odejść .... bo się chłopak męczy.... niech choć godnie odejdzie za TM. Choć ja jeszcze ciągle mam nadzieję.....
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości